Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagogiem, tworzę blogi: Aktywne Czytanie i Nie Tylko dla Mam.
Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: https://aktywneczytanie.pl/newsletter
#książki #książkidladzieci #books #childrenbooks #aktywneczytanie
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051
Rikuś
2019-09-26 07:00:10
Twoja pociecha niebawem wybiera się do przedszkola? Przedstaw jej Rikusia! Rikuś jest króliczkiem, który wiedzie swoje miłe, puchate, króliczkowe życie. Bardzo przypomina mi przedszkolaka poznającego świat. Stąd wiem, że Rikusia pokochają właśnie przedszkolaki. A nawet i młodsze dzieci. W pierwszej opowieści, króliczek martwi się, że nie jest taki, jak wszystkie inne króliczki. I robi wiele, by takim się stać. W drugiej, Rikuś się zakochuje i robi wiele, by pokazać się wybrance od jak najlepszej strony. W trzeciej, Rikuś zatapia się w krainie marzeń i zamienia w śmiałego rycerza. Założę się, że mamy przedszkolaków mają w domu takiego Rikusia. Zacznijcie od pierwszej część, w której poznajemy króliczka wstydzącego się, że ma klapnięte ucho. Często chcemy rozmawiać z najmłodszymi o odmienności i tłumaczyć, jak sobie z nią poradzić. A nie zawsze znajdujemy najprostsze słowa. https://tylkodlamam.pl/rikus-dla-przedszkolaka-podcast/ ----------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Twoja pociecha niebawem wybiera się do przedszkola? Przedstaw jej Rikusia!
Rikuś jest króliczkiem, który wiedzie swoje miłe, puchate, króliczkowe życie. Bardzo przypomina mi przedszkolaka poznającego świat. Stąd wiem, że Rikusia pokochają właśnie przedszkolaki. A nawet i młodsze dzieci.
W pierwszej opowieści, króliczek martwi się, że nie jest taki, jak wszystkie inne króliczki. I robi wiele, by takim się stać.
W drugiej, Rikuś się zakochuje i robi wiele, by pokazać się wybrance od jak najlepszej strony.
W trzeciej, Rikuś zatapia się w krainie marzeń i zamienia w śmiałego rycerza.
Założę się, że mamy przedszkolaków mają w domu takiego Rikusia. Zacznijcie od pierwszej część, w której poznajemy króliczka wstydzącego się, że ma klapnięte ucho. Często chcemy rozmawiać z najmłodszymi o odmienności i tłumaczyć, jak sobie z nią poradzić. A nie zawsze znajdujemy najprostsze słowa.
https://tylkodlamam.pl/rikus-dla-przedszkolaka-podcast/
-----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Rikuś jest króliczkiem, który wiedzie swoje miłe, puchate, króliczkowe życie. Bardzo przypomina mi przedszkolaka poznającego świat. Stąd wiem, że Rikusia pokochają właśnie przedszkolaki. A nawet i młodsze dzieci.
W pierwszej opowieści, króliczek martwi się, że nie jest taki, jak wszystkie inne króliczki. I robi wiele, by takim się stać.
W drugiej, Rikuś się zakochuje i robi wiele, by pokazać się wybrance od jak najlepszej strony.
W trzeciej, Rikuś zatapia się w krainie marzeń i zamienia w śmiałego rycerza.
Założę się, że mamy przedszkolaków mają w domu takiego Rikusia. Zacznijcie od pierwszej część, w której poznajemy króliczka wstydzącego się, że ma klapnięte ucho. Często chcemy rozmawiać z najmłodszymi o odmienności i tłumaczyć, jak sobie z nią poradzić. A nie zawsze znajdujemy najprostsze słowa.
https://tylkodlamam.pl/rikus-dla-przedszkolaka-podcast/
-----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Brulion Zabaw Podwórkowych
2019-09-25 07:00:21
Brulion zabaw podwórkowych dla każdego To książka zachęcająca do aktywnego czytania i wychodzenia na dwór. Czasem zdarza mi się czytać opinie o tym, jak to kiedyś było świetnie, a dzisiaj to nasze dzieci mają przechlapane. Wyrastają na pierdoły, nieudaczników i ogólnie bieda. Dwie lewe ręce i dwie lewe nogi. Z całego serce nie zgadzam się z takimi opiniami. Ani z tym, że współczesne dzieci to pierdoły. Ani z tym, że niczego nie potrafią. Ani z tym, że są trzymane pod kloszem. Ani z tym, że mają przechlapane. https://tylkodlamam.pl/brulion-zabaw-podworkowych-slonia-na-drzewo/ ----------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Brulion zabaw podwórkowych dla każdego
To książka zachęcająca do aktywnego czytania i wychodzenia na dwór.
Czasem zdarza mi się czytać opinie o tym, jak to kiedyś było świetnie, a dzisiaj to nasze dzieci mają przechlapane. Wyrastają na pierdoły, nieudaczników i ogólnie bieda. Dwie lewe ręce i dwie lewe nogi. Z całego serce nie zgadzam się z takimi opiniami.
Ani z tym, że współczesne dzieci to pierdoły. Ani z tym, że niczego nie potrafią. Ani z tym, że są trzymane pod kloszem. Ani z tym, że mają przechlapane.
https://tylkodlamam.pl/brulion-zabaw-podworkowych-slonia-na-drzewo/
-----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
To książka zachęcająca do aktywnego czytania i wychodzenia na dwór.
Czasem zdarza mi się czytać opinie o tym, jak to kiedyś było świetnie, a dzisiaj to nasze dzieci mają przechlapane. Wyrastają na pierdoły, nieudaczników i ogólnie bieda. Dwie lewe ręce i dwie lewe nogi. Z całego serce nie zgadzam się z takimi opiniami.
Ani z tym, że współczesne dzieci to pierdoły. Ani z tym, że niczego nie potrafią. Ani z tym, że są trzymane pod kloszem. Ani z tym, że mają przechlapane.
https://tylkodlamam.pl/brulion-zabaw-podworkowych-slonia-na-drzewo/
-----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Stłuc świnkę
2019-09-23 07:00:10
Stłuc świnkę Zaliczyłabym ją do książek filozoficznych, choć pomyli się ten, kto szukać w niej będzie wielkich słów, zadęcia czy „rozmyślania o niebieskich migdałach”. Autor pochodzi z Izraela. Ma też polskie obywatelstwo. Jest reżyserem, autorem wielu krótkich form, książek tłumaczonych na wiele języków i… komiksów. Być może ta odmienność kulturowa sprawia, że książka zdecydowanie wyróżnia się spośród tych, które znamy i kojarzymy z dziecięcymi. Same obrazki trochę mnie przeraziły, ale po przeczytaniu uznałam, że inne nie oddałyby klimatu emocji i opowieści. ---------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Stłuc świnkę
Zaliczyłabym ją do książek filozoficznych, choć pomyli się ten, kto szukać w niej będzie wielkich słów, zadęcia czy „rozmyślania o niebieskich migdałach”.
Autor pochodzi z Izraela. Ma też polskie obywatelstwo. Jest reżyserem, autorem wielu krótkich form, książek tłumaczonych na wiele języków i… komiksów.
Być może ta odmienność kulturowa sprawia, że książka zdecydowanie wyróżnia się spośród tych, które znamy i kojarzymy z dziecięcymi. Same obrazki trochę mnie przeraziły, ale po przeczytaniu uznałam, że inne nie oddałyby klimatu emocji i opowieści.
----------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Zaliczyłabym ją do książek filozoficznych, choć pomyli się ten, kto szukać w niej będzie wielkich słów, zadęcia czy „rozmyślania o niebieskich migdałach”.
Autor pochodzi z Izraela. Ma też polskie obywatelstwo. Jest reżyserem, autorem wielu krótkich form, książek tłumaczonych na wiele języków i… komiksów.
Być może ta odmienność kulturowa sprawia, że książka zdecydowanie wyróżnia się spośród tych, które znamy i kojarzymy z dziecięcymi. Same obrazki trochę mnie przeraziły, ale po przeczytaniu uznałam, że inne nie oddałyby klimatu emocji i opowieści.
----------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Kartonowe książki dla najmłodszych
2019-09-22 07:00:23
Kartonowe książki dla najmłodszych Twarze. Emocje Twarze. Dzieci 0-3 miesiące 3-6 miesięcy 6-18 miesięcy 1,5 roku - 2 lata 2-3 lata --------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Kartonowe książki dla najmłodszych
Twarze. Emocje
Twarze. Dzieci
0-3 miesiące
3-6 miesięcy
6-18 miesięcy
1,5 roku - 2 lata
2-3 lata
---------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Twarze. Emocje
Twarze. Dzieci
0-3 miesiące
3-6 miesięcy
6-18 miesięcy
1,5 roku - 2 lata
2-3 lata
---------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Pierwsza Encyklopedia
2019-09-21 07:00:21
Pierwsza encyklopedia Encyklopedia, to brzmi bardzo poważnie. I bardzo dobrze, bo to trochę inna książka niż np. bajka. Kiedy byłam mała, encyklopedie były ogromnymi, nudnymi księgami, zapisanymi drobnym maczkiem. Dzieci rzadko sięgały po nie z zaciekawieniem. Dorośli zresztą podobnie. Dzisiaj sprawy wyglądają zupełnie inaczej. Oprócz bajek, wierszykówi opowiastek dla najmłodszych, w dziecięcej biblioteczce powinna się znaleźć przynajmniej jedna encyklopedia. Dlaczego? To rodzaj książki informacyjnej. Nie ma tu narracji, ale jest mnóstwo ciekawostek. O ile oczywiście taka pierwsza encyklopedia jest dobrze przygotowana. https://tylkodlamam.pl/pierwsza-encyklopedia-trzylatek/ ----------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Pierwsza encyklopedia
Encyklopedia, to brzmi bardzo poważnie. I bardzo dobrze, bo to trochę inna książka niż np. bajka. Kiedy byłam mała, encyklopedie były ogromnymi, nudnymi księgami, zapisanymi drobnym maczkiem. Dzieci rzadko sięgały po nie z zaciekawieniem. Dorośli zresztą podobnie. Dzisiaj sprawy wyglądają zupełnie inaczej.
Oprócz bajek, wierszykówi opowiastek dla najmłodszych, w dziecięcej biblioteczce powinna się znaleźć przynajmniej jedna encyklopedia. Dlaczego? To rodzaj książki informacyjnej. Nie ma tu narracji, ale jest mnóstwo ciekawostek. O ile oczywiście taka pierwsza encyklopedia jest dobrze przygotowana.
https://tylkodlamam.pl/pierwsza-encyklopedia-trzylatek/
-----------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Encyklopedia, to brzmi bardzo poważnie. I bardzo dobrze, bo to trochę inna książka niż np. bajka. Kiedy byłam mała, encyklopedie były ogromnymi, nudnymi księgami, zapisanymi drobnym maczkiem. Dzieci rzadko sięgały po nie z zaciekawieniem. Dorośli zresztą podobnie. Dzisiaj sprawy wyglądają zupełnie inaczej.
Oprócz bajek, wierszykówi opowiastek dla najmłodszych, w dziecięcej biblioteczce powinna się znaleźć przynajmniej jedna encyklopedia. Dlaczego? To rodzaj książki informacyjnej. Nie ma tu narracji, ale jest mnóstwo ciekawostek. O ile oczywiście taka pierwsza encyklopedia jest dobrze przygotowana.
https://tylkodlamam.pl/pierwsza-encyklopedia-trzylatek/
-----------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
PSYgoda na czterech łapach
2019-09-20 07:00:20
PSYgoda na czterech łapach. Diuna w Himalajach Od razu powiem, bo jest to dla mnie fenomen, że ta historia oparta jest na faktach. Wyprawa Pani i Pana w Himalaje, ze swoim psem, naprawdę się wydarzyła. Przeżyli wspólnie wszystkie opisane w książce przygody. Przeszli cały szlak i poznali Indie. Wdrapali się na szczyt i opowiedzieli swoje wrażenia. Mówiąc dokładniej, to pies opowiedział swoje wrażenia, bo cała historia widziana jest z perspektywy Diuny – dzielnego wilczura czechosłowackiego, prapraprawnuczki prawdziwego wilka. To jest jeden z elementów (jeden z wielu), który sprawia, że ta książka jest naprawdę wyjątkowa. https://tylkodlamam.pl/psygoda-na-4-lapach-diuna-w-himalajach-recenzja/ --------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
PSYgoda na czterech łapach. Diuna w Himalajach
Od razu powiem, bo jest to dla mnie fenomen, że ta historia oparta jest na faktach. Wyprawa Pani i Pana w Himalaje, ze swoim psem, naprawdę się wydarzyła. Przeżyli wspólnie wszystkie opisane w książce przygody. Przeszli cały szlak i poznali Indie. Wdrapali się na szczyt i opowiedzieli swoje wrażenia.
Mówiąc dokładniej, to pies opowiedział swoje wrażenia, bo cała historia widziana jest z perspektywy Diuny – dzielnego wilczura czechosłowackiego, prapraprawnuczki prawdziwego wilka. To jest jeden z elementów (jeden z wielu), który sprawia, że ta książka jest naprawdę wyjątkowa.
https://tylkodlamam.pl/psygoda-na-4-lapach-diuna-w-himalajach-recenzja/
---------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Od razu powiem, bo jest to dla mnie fenomen, że ta historia oparta jest na faktach. Wyprawa Pani i Pana w Himalaje, ze swoim psem, naprawdę się wydarzyła. Przeżyli wspólnie wszystkie opisane w książce przygody. Przeszli cały szlak i poznali Indie. Wdrapali się na szczyt i opowiedzieli swoje wrażenia.
Mówiąc dokładniej, to pies opowiedział swoje wrażenia, bo cała historia widziana jest z perspektywy Diuny – dzielnego wilczura czechosłowackiego, prapraprawnuczki prawdziwego wilka. To jest jeden z elementów (jeden z wielu), który sprawia, że ta książka jest naprawdę wyjątkowa.
https://tylkodlamam.pl/psygoda-na-4-lapach-diuna-w-himalajach-recenzja/
---------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Koncentracja. 100 zabaw z detektywem Motywem
2019-09-19 07:00:18
Koncentracja. 100 zabaw z detektywem Motywem estem poszukiwaczką edukacyjnych ciekawostek i wartościowych książek dla dzieci, wcale tego nie ukrywam. Szukam ich po to żeby ułatwić sobie pracę. Bardzo często mam do czynienia z dziećmi, które rozpoczynają przygodę ze szkołą i zwyczajnie mają problem ze skoncentrowaniem się na zadaniach. Na lekcji. Oczywiście, że nie wymagam od 6-7 latka, żeby siedział „grzecznie” 45 minut. Zwłaszcza, że mamy przecież w najmłodszych klasach nauczanie zintegrowane (wiedzieliście, że jestem też nauczycielką młodszych klas?) i nikt nie odlicza zajęć od dzwonka do dzwona. ------------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Koncentracja. 100 zabaw z detektywem Motywem
estem poszukiwaczką edukacyjnych ciekawostek i wartościowych książek dla dzieci, wcale tego nie ukrywam. Szukam ich po to żeby ułatwić sobie pracę. Bardzo często mam do czynienia z dziećmi, które rozpoczynają przygodę ze szkołą i zwyczajnie mają problem ze skoncentrowaniem się na zadaniach. Na lekcji.
Oczywiście, że nie wymagam od 6-7 latka, żeby siedział „grzecznie” 45 minut. Zwłaszcza, że mamy przecież w najmłodszych klasach nauczanie zintegrowane (wiedzieliście, że jestem też nauczycielką młodszych klas?) i nikt nie odlicza zajęć od dzwonka do dzwona.
------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
estem poszukiwaczką edukacyjnych ciekawostek i wartościowych książek dla dzieci, wcale tego nie ukrywam. Szukam ich po to żeby ułatwić sobie pracę. Bardzo często mam do czynienia z dziećmi, które rozpoczynają przygodę ze szkołą i zwyczajnie mają problem ze skoncentrowaniem się na zadaniach. Na lekcji.
Oczywiście, że nie wymagam od 6-7 latka, żeby siedział „grzecznie” 45 minut. Zwłaszcza, że mamy przecież w najmłodszych klasach nauczanie zintegrowane (wiedzieliście, że jestem też nauczycielką młodszych klas?) i nikt nie odlicza zajęć od dzwonka do dzwona.
------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
OCH! Książka pełna dźwięków
2019-09-18 07:00:21
OCH! Książka pełna dźwięków o najnowsza propozycja francuskiego autora Herve Tulleta. Znany jest z nieco innego, bardziej plastycznego, pokazywania dzieciom rzeczywstości w książkach dla dzieci. Nie ukrywam, że jest jednym z moich ulubionych autorów. Zachęca do zabawy książkami, czytaniem. W zasadzie, można ten tytuł zaliczyć do książek logopedycznych, zachęcających do nauki mówienia. Wszystko zaczyna się od pierwszych dźwięków, wsłuchiwania się w otoczenie i bliskich. ------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
OCH! Książka pełna dźwięków
o najnowsza propozycja francuskiego autora Herve Tulleta. Znany jest z nieco innego, bardziej plastycznego, pokazywania dzieciom rzeczywstości w książkach dla dzieci. Nie ukrywam, że jest jednym z moich ulubionych autorów. Zachęca do zabawy książkami, czytaniem.
W zasadzie, można ten tytuł zaliczyć do książek logopedycznych, zachęcających do nauki mówienia. Wszystko zaczyna się od pierwszych dźwięków, wsłuchiwania się w otoczenie i bliskich.
-------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
o najnowsza propozycja francuskiego autora Herve Tulleta. Znany jest z nieco innego, bardziej plastycznego, pokazywania dzieciom rzeczywstości w książkach dla dzieci. Nie ukrywam, że jest jednym z moich ulubionych autorów. Zachęca do zabawy książkami, czytaniem.
W zasadzie, można ten tytuł zaliczyć do książek logopedycznych, zachęcających do nauki mówienia. Wszystko zaczyna się od pierwszych dźwięków, wsłuchiwania się w otoczenie i bliskich.
-------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Jedzenie, Kąpiel, Spanie, Przyjaciele
2019-09-17 07:00:13
Seria dla najmłodszych: Jedzenie, Kąpiel, Spanie, Przyjaciele Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Seria dla najmłodszych: Jedzenie, Kąpiel, Spanie, Przyjaciele
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Wszystko dla Klary, czyli historia pewnego pomysłu
2019-09-16 07:00:18
Wszystko dla Klary, czyli historia pewnego pomysłu Zapytaj swoje dziecko, jakie ma marzenie. A potem zastanów się, czy potrafiłabyś je spełnić. Tak całkiem na serio. Bo czasem przyjemnie się rozmyśla, że by się wyjechało albo zebrało czy odwiedziło. A gorzej z wykonaniem. Nie z braku chęci, ale często z braku informacji, jak się do tego zabrać. ---------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Wszystko dla Klary, czyli historia pewnego pomysłu
Zapytaj swoje dziecko, jakie ma marzenie. A potem zastanów się, czy potrafiłabyś je spełnić. Tak całkiem na serio. Bo czasem przyjemnie się rozmyśla, że by się wyjechało albo zebrało czy odwiedziło. A gorzej z wykonaniem. Nie z braku chęci, ale często z braku informacji, jak się do tego zabrać.
----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Zapytaj swoje dziecko, jakie ma marzenie. A potem zastanów się, czy potrafiłabyś je spełnić. Tak całkiem na serio. Bo czasem przyjemnie się rozmyśla, że by się wyjechało albo zebrało czy odwiedziło. A gorzej z wykonaniem. Nie z braku chęci, ale często z braku informacji, jak się do tego zabrać.
----------------------------------
Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
123456789101112131415161718192021222324252627282930313233343536373839404142434445464748495051