Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagogiem, tworzę blogi: Aktywne Czytanie i Nie Tylko dla Mam.

Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: https://aktywneczytanie.pl/newsletter

#książki #książkidladzieci #books #childrenbooks #aktywneczytanie

Kategorie:
Książki Kultura

Odcinki od najnowszych:

Co cię martwi?
2019-10-19 08:00:11

#Baśńodębowymsercu #książkidladzieci #tylkodlamam Baśń o dębowym sercu to wzruszająca książka dla dzieci, w której mały chłopiec pokonuje złego czarnoksiężnika i ratuje wioskę suszą i głodem. Jednak sam przekaz, to coś więcej, niż tylko opowieść o odwadze. Wiele razy czytałam tę baśń podczas rodzinnych spotkań z dziećmi w różnym wieku. Zasłuchane były pięciolatki, sześciolatki, siedmiolatki, moja dziesięciolatka również. Najbardziej mnie jednak urzekł komentarz babci: „Dziś się już takich baśni nie pisze’. Moim zdaniem, to najpiękniejsza rekomendacja. Nie wiem, dlaczego dziś już się takich baśni nie pisze, wiem natomiast, dlaczego wiele osób odchodzi od ich czytania. Pisałam o tym w artykule pt. „Staję w obronie baśni”. Wszystkich obawiających się, że będzie zbyt groźnie, brutalnie, dosłownie, uspokajam. To pięknie płynąca historia o przyjaźni, pokonywaniu lęku, działaniu dla dobra natury i społeczności, w której się żyje. O przywiązaniu do miejsca, w którym się dorasta. O szacunku dla świata. Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy! https://tylkodlamam.pl – zdjęcia książek i recenzje filmowe znajdziesz na blogu Tylko dla Mam.
#Baśńodębowymsercu #książkidladzieci #tylkodlamam

Baśń o dębowym sercu to wzruszająca książka dla dzieci, w której mały chłopiec pokonuje złego czarnoksiężnika i ratuje wioskę suszą i głodem. Jednak sam przekaz, to coś więcej, niż tylko opowieść o odwadze.

Wiele razy czytałam tę baśń podczas rodzinnych spotkań z dziećmi w różnym wieku. Zasłuchane były pięciolatki, sześciolatki, siedmiolatki, moja dziesięciolatka również. Najbardziej mnie jednak urzekł komentarz babci: „Dziś się już takich baśni nie pisze’. Moim zdaniem, to najpiękniejsza rekomendacja.

Nie wiem, dlaczego dziś już się takich baśni nie pisze, wiem natomiast, dlaczego wiele osób odchodzi od ich czytania. Pisałam o tym w artykule pt. „Staję w obronie baśni”.

Wszystkich obawiających się, że będzie zbyt groźnie, brutalnie, dosłownie, uspokajam. To pięknie płynąca historia o przyjaźni, pokonywaniu lęku, działaniu dla dobra natury i społeczności, w której się żyje. O przywiązaniu do miejsca, w którym się dorasta. O szacunku dla świata.

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

https://tylkodlamam.pl – zdjęcia książek i recenzje filmowe znajdziesz na blogu Tylko dla Mam.

Baśń o dębowym sercu
2019-10-18 08:00:10

#Baśńodębowymsercu #książkidladzieci #tylkodlamam Baśń o dębowym sercu to wzruszająca książka dla dzieci, w której mały chłopiec pokonuje złego czarnoksiężnika i ratuje wioskę suszą i głodem. Jednak sam przekaz, to coś więcej, niż tylko opowieść o odwadze. Wiele razy czytałam tę baśń podczas rodzinnych spotkań z dziećmi w różnym wieku. Zasłuchane były pięciolatki, sześciolatki, siedmiolatki, moja dziesięciolatka również. Najbardziej mnie jednak urzekł komentarz babci: „Dziś się już takich baśni nie pisze’. Moim zdaniem, to najpiękniejsza rekomendacja. Nie wiem, dlaczego dziś już się takich baśni nie pisze, wiem natomiast, dlaczego wiele osób odchodzi od ich czytania. Pisałam o tym w artykule pt. „Staję w obronie baśni”. Wszystkich obawiających się, że będzie zbyt groźnie, brutalnie, dosłownie, uspokajam. To pięknie płynąca historia o przyjaźni, pokonywaniu lęku, działaniu dla dobra natury i społeczności, w której się żyje. O przywiązaniu do miejsca, w którym się dorasta. O szacunku dla świata. Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl
#Baśńodębowymsercu #książkidladzieci #tylkodlamam

Baśń o dębowym sercu to wzruszająca książka dla dzieci, w której mały chłopiec pokonuje złego czarnoksiężnika i ratuje wioskę suszą i głodem. Jednak sam przekaz, to coś więcej, niż tylko opowieść o odwadze.

Wiele razy czytałam tę baśń podczas rodzinnych spotkań z dziećmi w różnym wieku. Zasłuchane były pięciolatki, sześciolatki, siedmiolatki, moja dziesięciolatka również. Najbardziej mnie jednak urzekł komentarz babci: „Dziś się już takich baśni nie pisze’. Moim zdaniem, to najpiękniejsza rekomendacja.

Nie wiem, dlaczego dziś już się takich baśni nie pisze, wiem natomiast, dlaczego wiele osób odchodzi od ich czytania. Pisałam o tym w artykule pt. „Staję w obronie baśni”.

Wszystkich obawiających się, że będzie zbyt groźnie, brutalnie, dosłownie, uspokajam. To pięknie płynąca historia o przyjaźni, pokonywaniu lęku, działaniu dla dobra natury i społeczności, w której się żyje. O przywiązaniu do miejsca, w którym się dorasta. O szacunku dla świata.

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Kartonowe książki dla dzieci
2019-10-17 07:00:09

http://tylkodlamam.pl/newsletter – zapisz się! Dzisiaj opowiedziałam o serii: 100 pierwszych słówek: Pojazdy, Zwierzęta, W domu i ogrodzie oraz czarno-białej serii dla najmłodszych: Zwierzęta i Pokój maluszka. Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
http://tylkodlamam.pl/newsletter – zapisz się!

Dzisiaj opowiedziałam o serii: 100 pierwszych słówek: Pojazdy, Zwierzęta, W domu i ogrodzie oraz czarno-białej serii dla najmłodszych: Zwierzęta i Pokój maluszka.

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Na tropie angielskich słówek
2019-10-16 07:00:08

Na tropie angielskich słówek Jedną z wielkich zalet takiego pomysłu jest zaciekawienie dziecka i różnorodność. Codziennie inna opowieść czeka na malucha, choć książka wciąż ta sama. Głównie obrazkowa opowieść, co tylko wspiera naukę języka. Rozmawiając o tym co dzieje się na ilustracji, możecie używać słówek, które znajdują się na każdej stronie, ale też wymyślać własne opowieści. O całej reszcie tajemnic i wyzwań, opowiadam w filmie. To jedna z nielicznych recenzji, w których pokazuję i omawiam całą książkę. https://tylkodlamam.pl/na-tropie-angielskich-slowek/ ---------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Na tropie angielskich słówek

Jedną z wielkich zalet takiego pomysłu jest zaciekawienie dziecka i różnorodność. Codziennie inna opowieść czeka na malucha, choć książka wciąż ta sama. Głównie obrazkowa opowieść, co tylko wspiera naukę języka.

Rozmawiając o tym co dzieje się na ilustracji, możecie używać słówek, które znajdują się na każdej stronie, ale też wymyślać własne opowieści. O całej reszcie tajemnic i wyzwań, opowiadam w filmie. To jedna z nielicznych recenzji, w których pokazuję i omawiam całą książkę.

https://tylkodlamam.pl/na-tropie-angielskich-slowek/

----------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Sylaboratorium
2019-10-15 07:00:08

Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty Niezwykła książka dla uczniów, którzy lubią poznawać nowe słowa, bawić się słowami i uczyć przez zabawę. Wstęp napisany przez profesora Jerzego Bralczyka i teksty (wierszem lub prozą) znanych polskich autorów. Niby to leksykon więc raczej książka użytkowa niż powieść do czytania. Jednak wciąga jak powieść. https://tylkodlamam.pl/sylaboratorium/ ------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Sylaboratorium, czyli leksykon młodego erudyty

Niezwykła książka dla uczniów, którzy lubią poznawać nowe słowa, bawić się słowami i uczyć przez zabawę.

Wstęp napisany przez profesora Jerzego Bralczyka i teksty (wierszem lub prozą) znanych polskich autorów. Niby to leksykon więc raczej książka użytkowa niż powieść do czytania. Jednak wciąga jak powieść.

https://tylkodlamam.pl/sylaboratorium/

-------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Książki idealne na prezent z okazji Dnia Dziecka
2019-10-14 07:00:02

Książki idealne na prezent z okazji Dnia Dziecka http://tylkodlamam.pl/newsletter – zapisz się na newsletter Tytuły z dzisiejszego spotkania: 1. Ariol, wyd. Adamada, seria komiksów 2. Głupi Funio, wyd. Adamada 3. Była sobie dziewczynka, wyd. Tadam 4. Gdzie jest Spot? wyd. Mamania 5. Pechowa klasa nr 13, wyd. Jaguar 6. Gryfony. Znak gryfa, Adamada --------------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Książki idealne na prezent z okazji Dnia Dziecka

http://tylkodlamam.pl/newsletter – zapisz się na newsletter

Tytuły z dzisiejszego spotkania:
1. Ariol, wyd. Adamada, seria komiksów
2. Głupi Funio, wyd. Adamada
3. Była sobie dziewczynka, wyd. Tadam
4. Gdzie jest Spot? wyd. Mamania
5. Pechowa klasa nr 13, wyd. Jaguar
6. Gryfony. Znak gryfa, Adamada

---------------------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Bajeczki na małe smuteczki
2019-10-12 07:00:18

Bajeczki na małe smuteczki Seria bajek edukacyjnych „Bajeczki na małe smuteczki” – książka, audiobook i film animowany Seria bajek edukacyjnych „Bajeczki na małe smuteczki” to książka, audiobook i film animowany w jednym zestawie. Każdy tytuł, to osobny problem do rozwiązania. Bliżej Przedszkola to miesięcznik, z którym od dawna współpracuję. Piszę dla nich artykuły. To także wydawnictwo z cudownymi propozycjami dla nauczycieli oraz dzieci w wieku przedszkolnym. Wydaliśmy wspólnie książkę dla nauczycieli i dyrektorów placówek. Wiem, że to ludzie znający się doskonale na przedszkolnych radościach i problemach. Dlatego tytuły, które proponują w serii Bajeczki na małe smuteczki, nie są przypadkowe. To najczęściej pojawiające się problemy, często „przytrafiające się” przedszkolakom. Dobrze mieć bajki edukacyjne pod ręką w przedszkolnej biblioteczce i sięgać kiedy pojawia się smuteczek lub sytuacja do „przepracowania”. Jeśli rodzice mogą i chcą wesprzeć małego człowieka w przeżywaniu pewnych spraw lub rozwiązywaniu problemów, również warto sięgnąć po książki, w których mamy mnóstwo podpowiedzi i materiałów do pracy z dzieckiem. ------------------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Bajeczki na małe smuteczki

Seria bajek edukacyjnych „Bajeczki na małe smuteczki” – książka, audiobook i film animowany

Seria bajek edukacyjnych „Bajeczki na małe smuteczki” to książka, audiobook i film animowany w jednym zestawie. Każdy tytuł, to osobny problem do rozwiązania.

Bliżej Przedszkola to miesięcznik, z którym od dawna współpracuję. Piszę dla nich artykuły. To także wydawnictwo z cudownymi propozycjami dla nauczycieli oraz dzieci w wieku przedszkolnym. Wydaliśmy wspólnie książkę dla nauczycieli i dyrektorów placówek. Wiem, że to ludzie znający się doskonale na przedszkolnych radościach i problemach. Dlatego tytuły, które proponują w serii Bajeczki na małe smuteczki, nie są przypadkowe.

To najczęściej pojawiające się problemy, często „przytrafiające się” przedszkolakom. Dobrze mieć bajki edukacyjne pod ręką w przedszkolnej biblioteczce i sięgać kiedy pojawia się smuteczek lub sytuacja do „przepracowania”. Jeśli rodzice mogą i chcą wesprzeć małego człowieka w przeżywaniu pewnych spraw lub rozwiązywaniu problemów, również warto sięgnąć po książki, w których mamy mnóstwo podpowiedzi i materiałów do pracy z dzieckiem.

------------------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

O wilku, który nie lubił czytać
2019-10-11 07:00:17

O wilku, który nie lubił czytać Tym razem to już ten wilk przesadził. Jak to, zjadać książki, zamiast je czytać? Trochę zbyt dosłownie potraktował wyrażenie „połykać książki”. Na szczęście, wszystko w tej historii skończyło się dobrze. Bardzo byłam ciekawa, co znajdę w książce pt. O wilku, który nie lubił czytać. Już wiem! https://tylkodlamam.pl/o-wilku-ktory-nie-lubil-czytac/ ------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
O wilku, który nie lubił czytać

Tym razem to już ten wilk przesadził. Jak to, zjadać książki, zamiast je czytać? Trochę zbyt dosłownie potraktował wyrażenie „połykać książki”. Na szczęście, wszystko w tej historii skończyło się dobrze. Bardzo byłam ciekawa, co znajdę w książce pt. O wilku, który nie lubił czytać. Już wiem!

https://tylkodlamam.pl/o-wilku-ktory-nie-lubil-czytac/

-------------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Gang Godziny Duchów
2019-10-10 07:00:13

Gang Godziny Duchów Gang Godziny Duchów, to kolejna książka Davida Walliamsa, przetłumaczona na język polski. Nie ukrywam, że jest on jednym z moich ulubionych autorów dla dzieci. Sprawowanie patronatu medialnego nad jego (kolejną) książką, traktuję jak ogromne wyróżnienie. Tym razem poznajemy historię chłopca, który jest po prostu samotny. Jego dzieciństwo upływa na tęsknocie za pracującymi gdzieś daleko rodzicami i zastanawianiu się: Co ja robię w tej beznadziejnej szkole z internatem? Pewnego dnia, Tom trafia do okropnego szpitala, w którym na oddziale dziecięcym, spotyka garstkę schorowanych dzieci. I tu się zaczyna przygoda. Choć zazwyczaj maluchy nie przepadają za szpitalami, okazuje się, że dla Toma wszystko jest lepsze od powrotu do szkoły. Gotowy jest symulować chorobę, żeby tylko zostać jeszcze kilka dni. Co sprawił, że chłopiec chce przebywać w tak okropnym miejscu? Nowi przyjaciele, którzy pozwalają mu dołączyć do Gangu Godziny Duchów. https://tylkodlamam.pl/gang-godziny-duchow/ ------------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Gang Godziny Duchów

Gang Godziny Duchów, to kolejna książka Davida Walliamsa, przetłumaczona na język polski. Nie ukrywam, że jest on jednym z moich ulubionych autorów dla dzieci. Sprawowanie patronatu medialnego nad jego (kolejną) książką, traktuję jak ogromne wyróżnienie.

Tym razem poznajemy historię chłopca, który jest po prostu samotny. Jego dzieciństwo upływa na tęsknocie za pracującymi gdzieś daleko rodzicami i zastanawianiu się: Co ja robię w tej beznadziejnej szkole z internatem? Pewnego dnia, Tom trafia do okropnego szpitala, w którym na oddziale dziecięcym, spotyka garstkę schorowanych dzieci. I tu się zaczyna przygoda.

Choć zazwyczaj maluchy nie przepadają za szpitalami, okazuje się, że dla Toma wszystko jest lepsze od powrotu do szkoły. Gotowy jest symulować chorobę, żeby tylko zostać jeszcze kilka dni. Co sprawił, że chłopiec chce przebywać w tak okropnym miejscu? Nowi przyjaciele, którzy pozwalają mu dołączyć do Gangu Godziny Duchów.

https://tylkodlamam.pl/gang-godziny-duchow/

-------------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Głupi Funio
2019-10-09 07:00:08

Głupi Funio To jedna z tych książek, które w niezbyt oczywisty sposób opowiadają o bardzo oczywistych sprawach. Głupi Funio należy do wyjątkowego plenienia ludzików mieszkających w każdym domu. To oni dbają żeby ciągle powtarzane przez ludzi słowa, stawały się prawdą. Gdybym miała określić, o czym jest ta książka, tak jednym słowem, to bym powiedziała, że o myśleniu. Kiedy jest się członkiem pewnej społeczności, to siłą rzeczy, chce się dostosować. Respektować reguły, szanować tradycje i dogadywać z innymi. Bywa czasami i tak, że przyjęte za pewnik prawdy o życiu, trzeba przemyśleć od nowa. Przewartościować. https://tylkodlamam.pl/glupi-funio-recenzja/ --------------------------- Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!
Głupi Funio

To jedna z tych książek, które w niezbyt oczywisty sposób opowiadają o bardzo oczywistych sprawach. Głupi Funio należy do wyjątkowego plenienia ludzików mieszkających w każdym domu. To oni dbają żeby ciągle powtarzane przez ludzi słowa, stawały się prawdą.

Gdybym miała określić, o czym jest ta książka, tak jednym słowem, to bym powiedziała, że o myśleniu. Kiedy jest się członkiem pewnej społeczności, to siłą rzeczy, chce się dostosować. Respektować reguły, szanować tradycje i dogadywać z innymi. Bywa czasami i tak, że przyjęte za pewnik prawdy o życiu, trzeba przemyśleć od nowa. Przewartościować.

https://tylkodlamam.pl/glupi-funio-recenzja/

---------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką, tworzę blog Tylko dla Mam. Rozmawiamy tam o wychowaniu wspierającym i aktywnym czytaniu. Po więcej informacji na temat tej książki i wiele innych recenzji książek dla dzieci, zapraszam do mojego miejsca w wirtualnej rzeczywistości: https://tylkodlamam.pl

Moje opowieści są ścieżką dźwiękową z recenzji filmowych, dlatego czasami mówię o oglądaniu ilustracji. Słychać też szelest przewracanych kartek, bo to się często dzieje na żywo. Nie każdy jednak może (lub chce) oglądać, niektórzy wolą posłuchać. I to mnie bardzo cieszy!

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie