Leszek Moczulski

Spojrzenie historyka, polityka, geopolityka, twórcy Konfederacji Polski Niepodległej.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Odcinki od najnowszych:

141. Historia Moskwy (32). Tak zwany Dymitr Samozwaniec II
2023-11-24 20:45:08

Drugim łże-Dymitrem była osoba niewiadomego pochodzenia. Według rosyjskiej historiografii miał on być nasłany przez Polaków. Napływali do niego początkowo głównie Kozacy dońscy. Jego pojawienie się rozpoczęło w Moskwie (a potem w Rosji) okres kolejnych władców, którzy nie tylko chcieli mieć monopol na rządzenie, ale także monopol na rabowanie we własnym państwie. To różni Europę od Azji. W Azji elity nie są nastawione na rozwijanie własnego państwa, ale na jego łupienie. W maju 1607 roku Dymitr urządził nieudaną wyprawę na Moskwę. Powstała wówczas dziwna sytuacja, która trwała 1,5 roku: Wasyl Szujski nadal urzędował w Moskwie, zaś kilka kilometrów od Kremla swoją siedzibę miał Dymitr (w Tuszynie - obecnie jest to część Moskwy). Jeden i drugi rabowali okoliczne miasta, współpracownicy jednego przechodzili do drugiego, po czym wracali do tego, którego pierwotnie zdradzili, zaś kupcy z Moskwy jeździli do Tuszyna, aby coś kupić lub aby coś sprzedać. Tu i tam powstają te same urzędy państwowe. Tymczasem po klęsce Szwedów pod Kircholmem (w 1605 roku), gdy po paru miesiącach doszło do nieformalnego rozejmu ze Szwedami oraz po zakończeniu rokoszu Zebrzydowskiego (w 1607 roku) pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, którzy brali udział w tamtych walkach i nagle stali się zbędni. Czekał na nich z otwartymi ramionami łże-Dymitr II. Dopiero od tego momentu możemy mówić o udziale Rzeczypospolitej w tym konflikcie. Ale był to udział prywatny. Rzeczpospolita Obojga Narodów nadal nie miała nic wspólnego z walkami w Księstwie Moskiewskim. Zakończenie rokoszu Zebrzydowskiego umożliwiło Rzeczypospolitej zajęcie się sprawą uwolnienia polskich jeńców więzionych przez Moskwiczan od czasów wydarzeń w 1606 roku. Uzgodniono, że ci, którzy ocaleli z rzezi zostaną przesłani do Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Gdy przejeżdżali oni znad Wołgi w pobliżu Tuszyna Maryna uciekła do łże-Dymitra (lub też została porwana przez oddziały łże-Dymitra). Maryna miała rozpoznać w łże-Dymitrze swojego męża zamordowanego w 1606 roku (mimo, że był do tamtego zupełnie niepodobny). Niespełna rok później urodził się tej parze syn. Wasyl Szujski zawarł wówczas porozumienie ze Szwecją (która była cały czas w wojnie z Polską). W zamian za przekazanie Szwecji Ingrii (chodzi o obszar między Estonią a rzeką Newą) Szwedzi przysłali do Moskwy mu 1,5 tysiąca dobrze wyszkolonego wojska. To porozumienie spowodowało bezpośrednią interwencję Polski.

Drugim łże-Dymitrem była osoba niewiadomego pochodzenia. Według rosyjskiej historiografii miał on być nasłany przez Polaków. Napływali do niego początkowo głównie Kozacy dońscy. Jego pojawienie się rozpoczęło w Moskwie (a potem w Rosji) okres kolejnych władców, którzy nie tylko chcieli mieć monopol na rządzenie, ale także monopol na rabowanie we własnym państwie. To różni Europę od Azji. W Azji elity nie są nastawione na rozwijanie własnego państwa, ale na jego łupienie. W maju 1607 roku Dymitr urządził nieudaną wyprawę na Moskwę. Powstała wówczas dziwna sytuacja, która trwała 1,5 roku: Wasyl Szujski nadal urzędował w Moskwie, zaś kilka kilometrów od Kremla swoją siedzibę miał Dymitr (w Tuszynie - obecnie jest to część Moskwy). Jeden i drugi rabowali okoliczne miasta, współpracownicy jednego przechodzili do drugiego, po czym wracali do tego, którego pierwotnie zdradzili, zaś kupcy z Moskwy jeździli do Tuszyna, aby coś kupić lub aby coś sprzedać. Tu i tam powstają te same urzędy państwowe. Tymczasem po klęsce Szwedów pod Kircholmem (w 1605 roku), gdy po paru miesiącach doszło do nieformalnego rozejmu ze Szwedami oraz po zakończeniu rokoszu Zebrzydowskiego (w 1607 roku) pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, którzy brali udział w tamtych walkach i nagle stali się zbędni. Czekał na nich z otwartymi ramionami łże-Dymitr II. Dopiero od tego momentu możemy mówić o udziale Rzeczypospolitej w tym konflikcie. Ale był to udział prywatny. Rzeczpospolita Obojga Narodów nadal nie miała nic wspólnego z walkami w Księstwie Moskiewskim.

Zakończenie rokoszu Zebrzydowskiego umożliwiło Rzeczypospolitej zajęcie się sprawą uwolnienia polskich jeńców więzionych przez Moskwiczan od czasów wydarzeń w 1606 roku. Uzgodniono, że ci, którzy ocaleli z rzezi zostaną przesłani do Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Gdy przejeżdżali oni znad Wołgi w pobliżu Tuszyna Maryna uciekła do łże-Dymitra (lub też została porwana przez oddziały łże-Dymitra). Maryna miała rozpoznać w łże-Dymitrze swojego męża zamordowanego w 1606 roku (mimo, że był do tamtego zupełnie niepodobny). Niespełna rok później urodził się tej parze syn. Wasyl Szujski zawarł wówczas porozumienie ze Szwecją (która była cały czas w wojnie z Polską). W zamian za przekazanie Szwecji Ingrii (chodzi o obszar między Estonią a rzeką Newą) Szwedzi przysłali do Moskwy mu 1,5 tysiąca dobrze wyszkolonego wojska. To porozumienie spowodowało bezpośrednią interwencję Polski.

140. Historia Moskwy (31). Pierwsze miesiące panowania Wasyla Szujskiego i bunt Iwana Bołotnikowa
2023-11-24 20:41:59

Uwagi na temat historiografii rosyjskiej i ukraińskiej oraz szalenie interesująca - naszym zdaniem - choć bezpośrednio nie związana z tematem dygresja nt. ziem ruskich w granicach Królestwa Polskiego a potem Rzeczypospolitej. Krytyczna ocena polityki króla Zygmunta III Wazy. Przypomnienie okoliczności obalenia i zamordowania Dymitra I Samozwańca w czerwcu 1607 roku. Trzeciego dnia po jego zamordowaniu, w atmosferze powszechnego strachu, carem został wybrany przywódca spisku - Wasyl Szujski. W międzyczasie pojawiło się około 30-tu nowych Dymitrów Samozwańców. Wówczas pojawił się Iwan Bołotnikow. Historiografia rosyjska od czasów Stalina traktuje go jako syna chłopa-niewolnika a jego wystąpienie przeciwko Wasylowi Szujskiemu uznaje za bunt chłopstwa. Być może był on jednak synem szlachcica, byłym galernikiem w Imperium Osmańskim, który uciekł z niewoli, trafił do Krakowa. Na wiadomość o zamordowaniu Dymitra Iwan Bołotnikow powołał się na list od Dymitra I Samozwańca, z którego wynikało, że Dymitr żyje i nakazuje Iwanowi Bołotnikowowi przywrócić mu tron. Iwan stanął na czele armii Kozaków (Zaporoskich i Dońskich), byli tam także chłopi, i w sierpniu 1607 roku ruszył na Moskwę. Jednocześnie na Moskwę ruszyła druga, wyraźnie słabsza armia - także szlachecka - która nie miała jednego przywódcy. Między tymi dwoma armiami z niewiadomych powodów dochodzi do walk. Iwan Bołotnikow rozbił tę drugą armię, ale nie udało mu się zdobyć Moskwy. W październiku 1607 Bołotnikow wycofał się spod Moskwy w rejon miast Tuła i Kaługa. Inicjatywę przejął Wasyl Szujski, który otoczył Bołotnikowa w Tule. Nie potrafił zdobyć miasta, ale pozbawił jego mieszkańców wody. To zmusiło Bołotnikowa do rozmów z carem. Wasyl Szujski dał Bołotnikowowi i jego zwolennikom gwarancje bezpieczeństwa. Wasyl umowy nie dotrzymał.

Uwagi na temat historiografii rosyjskiej i ukraińskiej oraz szalenie interesująca - naszym zdaniem - choć bezpośrednio nie związana z tematem dygresja nt. ziem ruskich w granicach Królestwa Polskiego a potem Rzeczypospolitej. Krytyczna ocena polityki króla Zygmunta III Wazy. Przypomnienie okoliczności obalenia i zamordowania Dymitra I Samozwańca w czerwcu 1607 roku. Trzeciego dnia po jego zamordowaniu, w atmosferze powszechnego strachu, carem został wybrany przywódca spisku - Wasyl Szujski. W międzyczasie pojawiło się około 30-tu nowych Dymitrów Samozwańców. Wówczas pojawił się Iwan Bołotnikow. Historiografia rosyjska od czasów Stalina traktuje go jako syna chłopa-niewolnika a jego wystąpienie przeciwko Wasylowi Szujskiemu uznaje za bunt chłopstwa. Być może był on jednak synem szlachcica, byłym galernikiem w Imperium Osmańskim, który uciekł z niewoli, trafił do Krakowa. Na wiadomość o zamordowaniu Dymitra Iwan Bołotnikow powołał się na list od Dymitra I Samozwańca, z którego wynikało, że Dymitr żyje i nakazuje Iwanowi Bołotnikowowi przywrócić mu tron. Iwan stanął na czele armii Kozaków (Zaporoskich i Dońskich), byli tam także chłopi, i w sierpniu 1607 roku ruszył na Moskwę. Jednocześnie na Moskwę ruszyła druga, wyraźnie słabsza armia - także szlachecka - która nie miała jednego przywódcy. Między tymi dwoma armiami z niewiadomych powodów dochodzi do walk. Iwan Bołotnikow rozbił tę drugą armię, ale nie udało mu się zdobyć Moskwy. W październiku 1607 Bołotnikow wycofał się spod Moskwy w rejon miast Tuła i Kaługa. Inicjatywę przejął Wasyl Szujski, który otoczył Bołotnikowa w Tule. Nie potrafił zdobyć miasta, ale pozbawił jego mieszkańców wody. To zmusiło Bołotnikowa do rozmów z carem. Wasyl Szujski dał Bołotnikowowi i jego zwolennikom gwarancje bezpieczeństwa. Wasyl umowy nie dotrzymał.

139. Historia Moskwy (30). Krótkie rządy Dymitra na Kremlu (1606-1607)
2023-11-24 20:39:46

W czerwcu 1606 roku Dymitr wkroczył do Moskwy. Odnaleziono jego matkę. Dopiero, gdy matka go rozpoznała (nie tylko po ogólnej sylwetce, ale także po znamieniu na twarzy i po nierównych ramionach) Dymitr koronował się na cara. Jego polityka wewnętrzna była nietypowa dla władców Moskwy. Nie był okrutnikiem. Prowadził podobną łagodną politykę, jak władcy Rzeczypospolitej. Dygresja na temat układu Chmielnickiego z Moskwą w Perejasławiu w 1654 roku - to nie było poddanie Ukrainy Moskwie, jak się dzisiaj interpretuje! Przeciwko Dymitrowi wystąpił po raz kolejny Wasyl Szujski - skazany wcześniej na karę śmierci za przygotowywanie spisku przeciwko Dymitrowi (ale Dymitr go ułaskawił). W Moskwie miało dojść do ślubu Dymitra z córką wojewody sandomierskiego Jerzego Mniszcha, który wspierał Dymitra. 2 maja (wg kalendarza gregoriańskiego) 1607 roku do Moskwy przybyła polska delegacja złożona w 2/3 z kobiet związanych z Marylą (Marią) - córką Mniszcha. W składzie delegacji byli też przedstawiciele Rzeczypospolitej, którzy mieli rozmawiać z Dymitrem na temat problemów granicznych polsko-moskiewskich. 8 maja 1607 roku odbył się ślub w cerkwi prawosławnej a 9 maja - koronacja Maryli w kościele katolickim. A w nocy z 16 na 17 maja odbył się napad na Polaków. Wasyl otworzył wszystkie więzienia i wypuścił na wolność przestępców. Bicie dzwonu było sygnałem do walki z Polakami. Wymordowano prawie wszystkich Polaków - mężczyzn (być może nawet 2 tysiące), a polskie kobiety (łącznie z Marylą) wielokrotnie zgwałcono. Natomiast Wasyl na czele zaufanych ludzi wdarł się na Kreml i zamordował Dymitra. Jego ciało spalono, wsadzono do armaty i wystrzelono na cztery strony świata. Dwa dni później Wasyla ogłoszono władcą Moskwy. Tymczasem w Rzeczypospolitej trwał bunt przeciwko Zygmuntowi III (rokosz Zebrzydowskiego - 1606-1607), co uniemożliwiało interwencję w Moskwie. Znaczenie tego okresu w dziejach Moskwy polega na tym, że była to pierwsza próba europeizacji Moskwy. Kolejną taką próbę podjął Piotr I sto lat później.

W czerwcu 1606 roku Dymitr wkroczył do Moskwy. Odnaleziono jego matkę. Dopiero, gdy matka go rozpoznała (nie tylko po ogólnej sylwetce, ale także po znamieniu na twarzy i po nierównych ramionach) Dymitr koronował się na cara. Jego polityka wewnętrzna była nietypowa dla władców Moskwy. Nie był okrutnikiem. Prowadził podobną łagodną politykę, jak władcy Rzeczypospolitej. Dygresja na temat układu Chmielnickiego z Moskwą w Perejasławiu w 1654 roku - to nie było poddanie Ukrainy Moskwie, jak się dzisiaj interpretuje! Przeciwko Dymitrowi wystąpił po raz kolejny Wasyl Szujski - skazany wcześniej na karę śmierci za przygotowywanie spisku przeciwko Dymitrowi (ale Dymitr go ułaskawił). W Moskwie miało dojść do ślubu Dymitra z córką wojewody sandomierskiego Jerzego Mniszcha, który wspierał Dymitra. 2 maja (wg kalendarza gregoriańskiego) 1607 roku do Moskwy przybyła polska delegacja złożona w 2/3 z kobiet związanych z Marylą (Marią) - córką Mniszcha. W składzie delegacji byli też przedstawiciele Rzeczypospolitej, którzy mieli rozmawiać z Dymitrem na temat problemów granicznych polsko-moskiewskich. 8 maja 1607 roku odbył się ślub w cerkwi prawosławnej a 9 maja - koronacja Maryli w kościele katolickim. A w nocy z 16 na 17 maja odbył się napad na Polaków. Wasyl otworzył wszystkie więzienia i wypuścił na wolność przestępców. Bicie dzwonu było sygnałem do walki z Polakami. Wymordowano prawie wszystkich Polaków - mężczyzn (być może nawet 2 tysiące), a polskie kobiety (łącznie z Marylą) wielokrotnie zgwałcono. Natomiast Wasyl na czele zaufanych ludzi wdarł się na Kreml i zamordował Dymitra. Jego ciało spalono, wsadzono do armaty i wystrzelono na cztery strony świata. Dwa dni później Wasyla ogłoszono władcą Moskwy. Tymczasem w Rzeczypospolitej trwał bunt przeciwko Zygmuntowi III (rokosz Zebrzydowskiego - 1606-1607), co uniemożliwiało interwencję w Moskwie. Znaczenie tego okresu w dziejach Moskwy polega na tym, że była to pierwsza próba europeizacji Moskwy. Kolejną taką próbę podjął Piotr I sto lat później.

137. Wspomnienia Leszka Moczulskiego nt. jego osobistych relacji z politykami ukraińskimi i litewskimi
2023-11-24 20:35:49

W związku z przypadającą na 24 sierpnia rocznicą proklamowania niepodległości Ukrainy namówiliśmy Leszka Moczulskiego na szybkie wspomnienia dotyczące jego kontaktów z Ukraińcami i z Litwinami w okresie Związku Sowieckiego oraz w okresie proklamowania niepodległości przez te państwa. KPN i Moczulski byli niewątpliwie pionierami, gdy idzie o polskich polityków krajowych, nawiązywania dobrych relacji z politykami reprezentującymi narody Międzymorza.

W związku z przypadającą na 24 sierpnia rocznicą proklamowania niepodległości Ukrainy namówiliśmy Leszka Moczulskiego na szybkie wspomnienia dotyczące jego kontaktów z Ukraińcami i z Litwinami w okresie Związku Sowieckiego oraz w okresie proklamowania niepodległości przez te państwa. KPN i Moczulski byli niewątpliwie pionierami, gdy idzie o polskich polityków krajowych, nawiązywania dobrych relacji z politykami reprezentującymi narody Międzymorza.


136. Historia Moskwy (29). Zagadka Dymitra, syna Iwana IV
2023-11-24 20:30:05

Historia Dymitra opiera się na ustaleniach rosyjskich historyków, ale także na wyobraźni poetów i zmyśleniach beletrystów, które pochodzą z XIX wieku lub z okresu późniejszego. Nie dysponujemy żadnym dowodem z XVI wieku, który by w sposób przekonujący potwierdzał fakt zamordowania Dymitra. Znamy natomiast dwie okoliczności, które wskazują na to, że Dymitr, który pojawił się w wieku 20 lat na dworze Wiśniowieckich w Rzeczypospolitej jest tym samym Dymitrem, który miał został zamordowany 11 lat wcześniej pod Moskwą. Po pierwsze - Dymitr 20-letni miał znamię w okolicach nasady nosa, tak samo, jak zamordowany rzekomo Dymitr 9-letni. Po drugie - Dymitr 20-letni cały czas mówił to samo i najwyraźniej był szczerze przekonany, że był synem Iwana IV. Także opis jego spotkania z matką w Moskwie po kilkunastu latach niewidzenia wskazuje na ich autentyczne (a nie udawane) wzruszenie. Po śmierci Iwana IV w 1584 roku matka Dymitra i on sam (miał wtedy dwa lata) zostali zesłani na jakąś wieś pod Moskwą. Gdy Dymitr miał 9 lat (w roku 1591)został znaleziony martwy z poderżniętym gardłem. Istnieją trzy wersje śmierci Dymitra: Dymitr sam się zabił przez pomyłkę, za jego śmierć odpowiada Borys Godunow albo też - odpowiada jakaś tajemnicza osoba. Po jego śmierci jego matka była więziona w klasztorze. W roku 1603 20-letni mężczyzna zjawił się na dworze książąt Wiśniowieckich i stwierdził, że jest synem Iwana IV - Dymitrem, który nie został zamordowany 11 lat wcześniej. Na dowód przedstawił złoty krzyż wysadzany drogimi kamieniami, który Iwan IV miał mu ofiarować po jego urodzinach. Wiśniowieccy byli nieufni, ale sprowadzili z Księstwa Moskiewskiego 12 osób, które potwierdziły tożsamość mężczyzny. Odzyskaniem tronu dla Dymitra zajął się wojewoda sandomierski - Jerzy Mniszech, który wydał za Dymitra własną córkę. W Moskwie jeszcze żył Borys Godunow. Uznano Dymitra za samozwańca - za syna zakonnika, który jedynie podaje się za syna Iwana IV. W Rzeczpospolitej Dymitra przyjął król Zygmunt III Waza i nuncjusz papieski - obaj uznali więc jego dowody za wiarygodne. Papiestwo chciało wesprzeć Dymitra wietrząc szansę na powrót Moskwy do katolicyzmu. Zygmunt III jest jednak zajęty konfliktem wewnętrznym (rokosz sandomierski 1606-1607) i nie może wesprzeć Dymitra w odzyskaniu tronu. Ten uzyskał jednak poparcie Kozaków zaporoskich i ochotników z Księstwa Moskiewskiego, zebrał wojsko ochotnicze i ruszył na wschód. W tym czasie umarł Borys Godunow a bojarzy po krótkim czasie wymordowali całą jego rodzinę. Do Dymitra przyłączyli coraz to nowi ludzie i Dymitr bez większego oporu wkroczył do Moskwy.

Historia Dymitra opiera się na ustaleniach rosyjskich historyków, ale także na wyobraźni poetów i zmyśleniach beletrystów, które pochodzą z XIX wieku lub z okresu późniejszego. Nie dysponujemy żadnym dowodem z XVI wieku, który by w sposób przekonujący potwierdzał fakt zamordowania Dymitra. Znamy natomiast dwie okoliczności, które wskazują na to, że Dymitr, który pojawił się w wieku 20 lat na dworze Wiśniowieckich w Rzeczypospolitej jest tym samym Dymitrem, który miał został zamordowany 11 lat wcześniej pod Moskwą. Po pierwsze - Dymitr 20-letni miał znamię w okolicach nasady nosa, tak samo, jak zamordowany rzekomo Dymitr 9-letni. Po drugie - Dymitr 20-letni cały czas mówił to samo i najwyraźniej był szczerze przekonany, że był synem Iwana IV. Także opis jego spotkania z matką w Moskwie po kilkunastu latach niewidzenia wskazuje na ich autentyczne (a nie udawane) wzruszenie. Po śmierci Iwana IV w 1584 roku matka Dymitra i on sam (miał wtedy dwa lata) zostali zesłani na jakąś wieś pod Moskwą. Gdy Dymitr miał 9 lat (w roku 1591)został znaleziony martwy z poderżniętym gardłem. Istnieją trzy wersje śmierci Dymitra: Dymitr sam się zabił przez pomyłkę, za jego śmierć odpowiada Borys Godunow albo też - odpowiada jakaś tajemnicza osoba. Po jego śmierci jego matka była więziona w klasztorze. W roku 1603 20-letni mężczyzna zjawił się na dworze książąt Wiśniowieckich i stwierdził, że jest synem Iwana IV - Dymitrem, który nie został zamordowany 11 lat wcześniej. Na dowód przedstawił złoty krzyż wysadzany drogimi kamieniami, który Iwan IV miał mu ofiarować po jego urodzinach. Wiśniowieccy byli nieufni, ale sprowadzili z Księstwa Moskiewskiego 12 osób, które potwierdziły tożsamość mężczyzny. Odzyskaniem tronu dla Dymitra zajął się wojewoda sandomierski - Jerzy Mniszech, który wydał za Dymitra własną córkę. W Moskwie jeszcze żył Borys Godunow. Uznano Dymitra za samozwańca - za syna zakonnika, który jedynie podaje się za syna Iwana IV. W Rzeczpospolitej Dymitra przyjął król Zygmunt III Waza i nuncjusz papieski - obaj uznali więc jego dowody za wiarygodne. Papiestwo chciało wesprzeć Dymitra wietrząc szansę na powrót Moskwy do katolicyzmu. Zygmunt III jest jednak zajęty konfliktem wewnętrznym (rokosz sandomierski 1606-1607) i nie może wesprzeć Dymitra w odzyskaniu tronu. Ten uzyskał jednak poparcie Kozaków zaporoskich i ochotników z Księstwa Moskiewskiego, zebrał wojsko ochotnicze i ruszył na wschód. W tym czasie umarł Borys Godunow a bojarzy po krótkim czasie wymordowali całą jego rodzinę. Do Dymitra przyłączyli coraz to nowi ludzie i Dymitr bez większego oporu wkroczył do Moskwy.

135. Historia Moskwy (28). Fiodor I i Borys Godunow
2023-08-12 21:19:48

W chwili śmierci Iwana IV państwo moskiewskie uważało się za państwo ruskie, ale w tym czasie jedynie co szósty mieszkaniec tego państwa był Rusinem. 5/6 stanowiła ludność azjatycka, mongolska. Przy czym ta mniejszość słowiańska, zachowują swój język nabierała cech mongolskich. Tu następuje bardzo ciekawa dygresja na temat organizowania się ludności świata w państwa i w narody. Państwa są pierwotne względem narodów. Od czasów starożytnych ludność świata organizowała się w państwa. Narody powstały dopiero w XIX wieku... Ludność państwa moskiewskiego mówiła zepsutym językiem słowiańskim, ale została przy cechach mongolskich. Ci Mongołowie z czasem czuli się Słowianami - i tak jest do dzisiaj. W tym czasie (koniec XVI wieku) państwo moskiewskie staje się zewnętrznie państwem słowiańskim, ale etnicznie i kulturowo - mongolskim. Uczeni rosyjscy twierdzą, że nie było różnicy między zachowaniami władców zachodnioeuropejskich a zachowaniami władców moskiewskich. Na przykład porównuje się rzeź protestantów w Paryżu w roku 1572 (tzw. Noc św. Bartłomieja) do mordów Iwana Groźnego. Jednak po tej rzezi paryskiej jeszcze w tym samym wieku wprowadzono we Francji tolerancję religijną a królem Francji został przedstawiciel hugenotów (Henryk IV Burbon). Natomiast w Moskwie masowe mordy był dokonywane systematycznie, przy czym nie widział on w tym niczego złego. Stalin, wzorujący się na Iwanie Groźnym postępował podobnie. Od Iwana IV przyjęto w Moskwie metodę mordowania wszystkich, których uznaje się za niepotrzebnych dla rozwoju państwa. Iwan IV miał 7 lub 8 żon (zależnie od tego jak liczyć). Trzecią z kolei wybrał sobie w ten sposób, że 2 tysiące młodych dziewczyn zaprosił do podmoskiewskiej rezydencji, tam je dokładnie obejrzał, wybrał jedną, ale po dwóch tygodniach ją zamordował. Oficjalnie Iwan IV miał ośmioro dzieci, w tym trzech synów. Syna pierworodnego z ukochanej żony - Iwana - ojciec sam zamordował (podobno przez pomyłkę). Władzę po śmierci Iwana IV objął kolejny jego syn - Fiodor I, który był bardzo religijny i wiele czasu spędzał na modlitwach. Jego doradcą byli Godunowowie. Młodszy z nich, Borys Godunow, ożenił się z córką opricznika, który kierował wymordowaniem ludności Nowogrodu. Z czasem on sam (teść Borysa Godunowa) został zamordowany na polecenie Iwana IV. Borys Godunow za panowania Fiodora I był właściwym władcą Moskwy. Prawdopodobnie to on wydał rozkaz zamordowania najmłodszego syna Iwana IV - Dymitra. Po śmierci Fiodora (prawdopodobnie naturalnej) to on został nowym carem.

W chwili śmierci Iwana IV państwo moskiewskie uważało się za państwo ruskie, ale w tym czasie jedynie co szósty mieszkaniec tego państwa był Rusinem. 5/6 stanowiła ludność azjatycka, mongolska. Przy czym ta mniejszość słowiańska, zachowują swój język nabierała cech mongolskich.

Tu następuje bardzo ciekawa dygresja na temat organizowania się ludności świata w państwa i w narody. Państwa są pierwotne względem narodów. Od czasów starożytnych ludność świata organizowała się w państwa. Narody powstały dopiero w XIX wieku...

Ludność państwa moskiewskiego mówiła zepsutym językiem słowiańskim, ale została przy cechach mongolskich. Ci Mongołowie z czasem czuli się Słowianami - i tak jest do dzisiaj. W tym czasie (koniec XVI wieku) państwo moskiewskie staje się zewnętrznie państwem słowiańskim, ale etnicznie i kulturowo - mongolskim.

Uczeni rosyjscy twierdzą, że nie było różnicy między zachowaniami władców zachodnioeuropejskich a zachowaniami władców moskiewskich. Na przykład porównuje się rzeź protestantów w Paryżu w roku 1572 (tzw. Noc św. Bartłomieja) do mordów Iwana Groźnego. Jednak po tej rzezi paryskiej jeszcze w tym samym wieku wprowadzono we Francji tolerancję religijną a królem Francji został przedstawiciel hugenotów (Henryk IV Burbon). Natomiast w Moskwie masowe mordy był dokonywane systematycznie, przy czym nie widział on w tym niczego złego. Stalin, wzorujący się na Iwanie Groźnym postępował podobnie. Od Iwana IV przyjęto w Moskwie metodę mordowania wszystkich, których uznaje się za niepotrzebnych dla rozwoju państwa.

Iwan IV miał 7 lub 8 żon (zależnie od tego jak liczyć). Trzecią z kolei wybrał sobie w ten sposób, że 2 tysiące młodych dziewczyn zaprosił do podmoskiewskiej rezydencji, tam je dokładnie obejrzał, wybrał jedną, ale po dwóch tygodniach ją zamordował.

Oficjalnie Iwan IV miał ośmioro dzieci, w tym trzech synów. Syna pierworodnego z ukochanej żony - Iwana - ojciec sam zamordował (podobno przez pomyłkę). Władzę po śmierci Iwana IV objął kolejny jego syn - Fiodor I, który był bardzo religijny i wiele czasu spędzał na modlitwach.

Jego doradcą byli Godunowowie. Młodszy z nich, Borys Godunow, ożenił się z córką opricznika, który kierował wymordowaniem ludności Nowogrodu. Z czasem on sam (teść Borysa Godunowa) został zamordowany na polecenie Iwana IV. Borys Godunow za panowania Fiodora I był właściwym władcą Moskwy. Prawdopodobnie to on wydał rozkaz zamordowania najmłodszego syna Iwana IV - Dymitra. Po śmierci Fiodora (prawdopodobnie naturalnej) to on został nowym carem.



133. Historia Moskwy (27). Iwan IV Groźny (cz. 3)
2023-07-29 16:09:50

Autor zaczyna swój wykład od roku 1560. Od dwóch lat trwają wyprawy zbrojne Moskwy na państwo inflanckie. Tymczasem Zygmunt August (król Polski i Wielki Książe Litewski) postanowił poszerzyć dostęp Litwy do morza i także postanowił zająć teren Inflant. Już w roku 1557 (a więc przed najazdami moskiewskimi na Inflanty) został zawarty układ [w Pozwolu] uzależniający Inflanty od Litwy a wielki mistrz zakonu inflanckiego złożył hołd lenny przed Zygmuntem Augustem. Po śmierci Anastazji w roku 1560 Iwan IV usunął dwóch z trzech swoich najbliższych współpracowników oskarżając ich o otrucie żony. Swój urząd zachował jedynie przyjaciel od lat dziecięcych - książę Kurbski, który - na polecenie Iwana - szykował armię do wojny z Litwą o Inflanty. W roku 1563 Moskwa nieoczekiwanie najechała na Litwę i zdobyła Połock, co dało początek wojnie siedmioletniej. W kolejnym roku Moskwa ponosiła jednak klęski. Wtedy Iwan IV odwołał Kurbskiego, co było wstępem do pozbawienia go życia. Ten uciekł więc... na Litwę. Nastąpiła wtedy wspomniana już wymiana listów między księciem Kurbskim a Iwanem IV Groźnym. [W grudniu 1564 roku] car opuścił Moskwę i przeniósł się do wsi Aleksandrówka. Stamtąd słał listy do Moskwy. Potępił wszystkich bojarów i ogłosił, że podaje się do dymisji, gdyż - jak twierdził - jego życie jest w niebezpieczeństwie. Następnie podzielił państwo na dwie części. Jedna część znalazła się w rękach tzw. opriczników, druga - w rękach bojarów. Dało to początek opriczninie - przez 7 lat (1565-1572) w państwie moskiewskim dochodziło do okrutnych mordów. W tym czasie Zygmunt August realizował dwa projekty polityczne: egzekucja dóbr [zwrot majątków królewskich bezprawnie zastawionych możnowładcom] i utworzenie stałego wojska kwarcianego (finansowanego z 1/4 dochodów ze zwróconych królewszczyzn) oraz doprowadzenie do unii realnej Polski i Litwy. Unia w Lublinie (w 1569 roku) doprowadziła do powstania Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Wcześniej doszło do inkorporowania do Korony Wołynia i Kijowszczyzny (czyli dzisiejszej Ukrainy) oraz Podlasia. Jednocześnie wojska polsko-litewskie pokonały Moskwę w Inflantach i zmusiły ją do podpisania pokoju [w 1570 roku w Szczecinie]. Tymczasem w państwie moskiewskim trwała rzeź (opricznina). Najstraszniejsza zbrodnia miała miejsce w Nowogrodzie Wielkim w roku 1570, kiedy w ciągu trzech miesięcy wymordowano 4 tysiące ludzi. W 1571 roku Moskwę po raz kolejny zajęli i spalili Tatarzy. Wzięli jasyr i się wycofali. W 1572 roku Iwan IV wrócił z Nowogrodu do Moskwy i przystąpił do mordowania... opriczników, bo przestał nad nimi panować. To był koniec opriczniny, w czasie której 1/3 lub 1/4 mieszkańców państwa straciła życie. Ale terror trwał dalej. W tym samym roku umarł Zygmunt August. Gdyby żył, to prawdopodobnie stworzyłby nową armię i rozgromił Moskali. Jego śmierć spowodowała, że Rzeczpospolita była przez kilka lat zajęta wyłonieniem nowego przywództwa. Pierwszy król elekcyjny - Henryk - po kilku miesiącach uciekł do Francji. Po nim wybrany został Stefan Batory. W trzech kampaniach zadał on klęski Moskalom: odbił Połock, zdobył Wielkie Łuki, obległ Psków... Wówczas Iwan IV odwołał się do papieża obiecując mu, że doprowadzi do unii moskiewskiego prawosławia z Rzymem. Dzięki interwencji papieża Moskwa nie została rozbita i doszło do zawarcia rozejmu [w Jamie Zapolskim w 1582 roku]. Zanim jeszcze do tego doszło miała miejsce jeszcze jedna zbrodnia Iwana Groźnego - zamordował swojego pierworodnego syna. Powiedział potem, że przez pomyłkę. W roku 1583 umarł Iwan IV w wieku 54 lat. Historiografia rosyjska uznaje Iwana IV za obrońcę Europy przed Wschodem - Europa mogła się rozwijać tylko dlatego, że była osłaniana przez Rosję Iwana IV. Poza tym Rosja za Iwana IV rozpoczęła rzekomo swoją misję dziejową - marsz na zachód. Trzecia zasługa - Iwan IV uszlachetnił Rosję (Moskwę), bo cierpienie uszlachetnia. I ostatnia zasługa - za Iwana IV Rosja (Moskwa) stała się największym państwem na świecie.

Autor zaczyna swój wykład od roku 1560. Od dwóch lat trwają wyprawy zbrojne Moskwy na państwo inflanckie.

Tymczasem Zygmunt August (król Polski i Wielki Książe Litewski) postanowił poszerzyć dostęp Litwy do morza i także postanowił zająć teren Inflant. Już w roku 1557 (a więc przed najazdami moskiewskimi na Inflanty) został zawarty układ [w Pozwolu] uzależniający Inflanty od Litwy a wielki mistrz zakonu inflanckiego złożył hołd lenny przed Zygmuntem Augustem.

Po śmierci Anastazji w roku 1560 Iwan IV usunął dwóch z trzech swoich najbliższych współpracowników oskarżając ich o otrucie żony. Swój urząd zachował jedynie przyjaciel od lat dziecięcych - książę Kurbski, który - na polecenie Iwana - szykował armię do wojny z Litwą o Inflanty.

W roku 1563 Moskwa nieoczekiwanie najechała na Litwę i zdobyła Połock, co dało początek wojnie siedmioletniej. W kolejnym roku Moskwa ponosiła jednak klęski. Wtedy Iwan IV odwołał Kurbskiego, co było wstępem do pozbawienia go życia. Ten uciekł więc... na Litwę. Nastąpiła wtedy wspomniana już wymiana listów między księciem Kurbskim a Iwanem IV Groźnym.

[W grudniu 1564 roku] car opuścił Moskwę i przeniósł się do wsi Aleksandrówka. Stamtąd słał listy do Moskwy. Potępił wszystkich bojarów i ogłosił, że podaje się do dymisji, gdyż - jak twierdził - jego życie jest w niebezpieczeństwie. Następnie podzielił państwo na dwie części. Jedna część znalazła się w rękach tzw. opriczników, druga - w rękach bojarów. Dało to początek opriczninie - przez 7 lat (1565-1572) w państwie moskiewskim dochodziło do okrutnych mordów.

W tym czasie Zygmunt August realizował dwa projekty polityczne: egzekucja dóbr [zwrot majątków królewskich bezprawnie zastawionych możnowładcom] i utworzenie stałego wojska kwarcianego (finansowanego z 1/4 dochodów ze zwróconych królewszczyzn) oraz doprowadzenie do unii realnej Polski i Litwy. Unia w Lublinie (w 1569 roku) doprowadziła do powstania Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Wcześniej doszło do inkorporowania do Korony Wołynia i Kijowszczyzny (czyli dzisiejszej Ukrainy) oraz Podlasia. Jednocześnie wojska polsko-litewskie pokonały Moskwę w Inflantach i zmusiły ją do podpisania pokoju [w 1570 roku w Szczecinie].

Tymczasem w państwie moskiewskim trwała rzeź (opricznina). Najstraszniejsza zbrodnia miała miejsce w Nowogrodzie Wielkim w roku 1570, kiedy w ciągu trzech miesięcy wymordowano 4 tysiące ludzi.

W 1571 roku Moskwę po raz kolejny zajęli i spalili Tatarzy. Wzięli jasyr i się wycofali.

W 1572 roku Iwan IV wrócił z Nowogrodu do Moskwy i przystąpił do mordowania... opriczników, bo przestał nad nimi panować. To był koniec opriczniny, w czasie której 1/3 lub 1/4 mieszkańców państwa straciła życie. Ale terror trwał dalej.

W tym samym roku umarł Zygmunt August. Gdyby żył, to prawdopodobnie stworzyłby nową armię i rozgromił Moskali. Jego śmierć spowodowała, że Rzeczpospolita była przez kilka lat zajęta wyłonieniem nowego przywództwa. Pierwszy król elekcyjny - Henryk - po kilku miesiącach uciekł do Francji. Po nim wybrany został Stefan Batory.

W trzech kampaniach zadał on klęski Moskalom: odbił Połock, zdobył Wielkie Łuki, obległ Psków... Wówczas Iwan IV odwołał się do papieża obiecując mu, że doprowadzi do unii moskiewskiego prawosławia z Rzymem. Dzięki interwencji papieża Moskwa nie została rozbita i doszło do zawarcia rozejmu [w Jamie Zapolskim w 1582 roku]. Zanim jeszcze do tego doszło miała miejsce jeszcze jedna zbrodnia Iwana Groźnego - zamordował swojego pierworodnego syna. Powiedział potem, że przez pomyłkę.

W roku 1583 umarł Iwan IV w wieku 54 lat.

Historiografia rosyjska uznaje Iwana IV za obrońcę Europy przed Wschodem - Europa mogła się rozwijać tylko dlatego, że była osłaniana przez Rosję Iwana IV. Poza tym Rosja za Iwana IV rozpoczęła rzekomo swoją misję dziejową - marsz na zachód. Trzecia zasługa - Iwan IV uszlachetnił Rosję (Moskwę), bo cierpienie uszlachetnia. I ostatnia zasługa - za Iwana IV Rosja (Moskwa) stała się największym państwem na świecie.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie