Ekonomia i cała reszta

Kamil Fejfer z wykształcenia jest politologiem, a z zawodu dziennikarzem piszącym o ekonomii i gospodarce. Współpracuje z Pismem, Miesięcznikiem Znak, Gazetą Wyborczą, Krytyką Polityczną, NOIZZem, Dwutygodnikiem. Autor książek „O kobiecie pracującej” oraz „Zawód”.


Łukasz Komuda to ekonomista, który po 17 latach pisania i redagowania tekstów o biznesie przeniósł się do sektora pozarządowego, by zajmować się tematyką rynku pracy oraz ekonomii społecznej. Przełożył z angielskiego dwie książki zajmujące się źródłami kryzysu finansowego - w tym tymi aksjologicznymi.


Razem rozmawiamy o rzeczach ciekawych, na które w mediach głównego nurtu jest za mało miejsca. Które są mało zrozumiałe dla większości odbiorców. Dla których powstało sporo mitów, nadmiernych uproszczeń lub niepotrzebnych uprzedzeń. Wszystko to z obszaru ekonomii i powiązanej z nią ściśle socjologii, psychologii, demografii, etnografii, antropologii, nauk politycznych, a nawet neurobiologii i paru innych dziedzin.


Bo wszystko jest powiązane i zwykle bardziej skomplikowane, niż sądzimy. A w życiu pewne są dwie rzeczy: ekonomia i cała reszta.

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.


Odcinki od najnowszych:

Piguła 38: Bez dyplomu, bez stałej posady, bez kompromisów. Życie Michała Kaleckiego
2023-01-25 06:00:27

Studiował wiele rzeczy, ale żadnego kierunku nie skończył. Nie przeszkodziło mu to zostać profesorem zwyczajnym w dziedzinie nauk ekonomicznych, jednym z najwybitniejszych polskich badaczy i teoretyków w tej dziedzinie. Zajmował się m.in. monopolami i kartelami, wahaniami koniunktury gospodarczej, zagadnieniami płac realnych i pełnego zatrudnienia, teorią zysków oraz ekonomią socjalistyczną. Jego prace wyprzedziły o kilka lat epokowe dzieła Keynesa. Gdyby żył kilka miesięcy dłużej, być może powiększyłby listę polskich noblistów.   Michał Kalecki (1899-1970) połowę życia zawodowego spędził na Zachodzie. A jednak nigdy nie starał się o obywatelstwo innego kraju. Nigdy też nie zapisał się do żadnej partii politycznej – zachowując swobodę głoszenia własnych obserwacji, teorii i postulatów. I to raczej ta odwaga, a nie żydowskie pochodzenie, w 1968 roku przyniosła koniec jego kariery w roli rządowego planisty oraz wykładowcy na wyższej uczelni.   W czym nie zgadzał się z „obowiązującą linią” PRL-owskich doktrynerów? Jak wymieniał idee i o co spierał się na z największymi teoretykami ekonomii? Dlaczego deklarował się jako marksista? Ile zarabiał pracując w Cambridge? Jak wyglądały jego wykłady na SGPiS? O tym wszystkim można przeczytać w książce „ Michał Kalecki. Biografia intelektualna ” autorstwa Jana Toporowskiego, przetłumaczonej przez Aleksandrę Paszkowską i wydanej przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej.   W odcinku, prócz ogólnego omówienia tego tytułu (prawie 500 stron bitego tekstu nie licząc indeksu i bibliografii!), skupiamy się przede wszystkim na ciekawostkach. A tych nie brakuje, bo Kalecki mógłby swoją biografią obdzielić kilka osób. Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Studiował wiele rzeczy, ale żadnego kierunku nie skończył. Nie przeszkodziło mu to zostać profesorem zwyczajnym w dziedzinie nauk ekonomicznych, jednym z najwybitniejszych polskich badaczy i teoretyków w tej dziedzinie. Zajmował się m.in. monopolami i kartelami, wahaniami koniunktury gospodarczej, zagadnieniami płac realnych i pełnego zatrudnienia, teorią zysków oraz ekonomią socjalistyczną. Jego prace wyprzedziły o kilka lat epokowe dzieła Keynesa. Gdyby żył kilka miesięcy dłużej, być może powiększyłby listę polskich noblistów.

 

Michał Kalecki (1899-1970) połowę życia zawodowego spędził na Zachodzie. A jednak nigdy nie starał się o obywatelstwo innego kraju. Nigdy też nie zapisał się do żadnej partii politycznej – zachowując swobodę głoszenia własnych obserwacji, teorii i postulatów. I to raczej ta odwaga, a nie żydowskie pochodzenie, w 1968 roku przyniosła koniec jego kariery w roli rządowego planisty oraz wykładowcy na wyższej uczelni.

 

W czym nie zgadzał się z „obowiązującą linią” PRL-owskich doktrynerów? Jak wymieniał idee i o co spierał się na z największymi teoretykami ekonomii? Dlaczego deklarował się jako marksista? Ile zarabiał pracując w Cambridge? Jak wyglądały jego wykłady na SGPiS? O tym wszystkim można przeczytać w książce „Michał Kalecki. Biografia intelektualna” autorstwa Jana Toporowskiego, przetłumaczonej przez Aleksandrę Paszkowską i wydanej przez Wydawnictwo Krytyki Politycznej.

 

W odcinku, prócz ogólnego omówienia tego tytułu (prawie 500 stron bitego tekstu nie licząc indeksu i bibliografii!), skupiamy się przede wszystkim na ciekawostkach. A tych nie brakuje, bo Kalecki mógłby swoją biografią obdzielić kilka osób.

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Piguła 37: Balcerowicz nie chce lepszego życia i krótszej pracy?
2023-01-18 06:00:43

Internet, a szczególnie media społecznościowe, żywią się emocją. Nic więc dziwnego, że twitterowy wpis prof. Leszka Balcerowicza z 4 stycznia tego roku, czyli "Program PiS: krócej pracować, lepiej żyć" był używany zarówno przez fanów byłego wicepremiera, jak i jego zażartych krytyków, bez odniesienia do kontekstu w jakim został napisany. A ten był konkretny: chodziło mu o to, że w Polsce mamy zbyt niski wiek emerytalny. Dziś Platforma Obywatelska, podobnie jak wszystkie inne obecne w parlamencie siły polityczne, są podnoszeniu wieku emerytalnego przeciwne. Mało tego, ze względu na starzenie się społeczeństwa taką reformę będzie z każdym rokiem coraz trudniej przeprowadzić. A niezależnie od tego, czy faktycznie podnoszenie wieku emerytalnego jest w Polsce niezbędne, czy też nie, Balcerowicz takim komentarzem raczej pomógł partii rządzącej niż największej partii opozycyjnej, z którą bywa kojarzony. Bo przypominanie, że to koalicja PO-PSL wiek emerytalny podniosła, a Zjednoczona Prawica go na powrót obniżyła, nie służy zwycięstwu opozycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Z drugiej strony: jeśli każda wypowiedź Leszka Balcerowicza i tak przez dużą część odbiorców jest amunicją w wojnie międzyplemiennej, to może nie ma aż takiego znaczenia co właściwie chciał nam przekazać? == Możecie nas wspierać na Patronite: https://patronite.pl/Ekonomiaica%C5%8... Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Internet, a szczególnie media społecznościowe, żywią się emocją. Nic więc dziwnego, że twitterowy wpis prof. Leszka Balcerowicza z 4 stycznia tego roku, czyli "Program PiS: krócej pracować, lepiej żyć" był używany zarówno przez fanów byłego wicepremiera, jak i jego zażartych krytyków, bez odniesienia do kontekstu w jakim został napisany. A ten był konkretny: chodziło mu o to, że w Polsce mamy zbyt niski wiek emerytalny.


Dziś Platforma Obywatelska, podobnie jak wszystkie inne obecne w parlamencie siły polityczne, są podnoszeniu wieku emerytalnego przeciwne. Mało tego, ze względu na starzenie się społeczeństwa taką reformę będzie z każdym rokiem coraz trudniej przeprowadzić. A niezależnie od tego, czy faktycznie podnoszenie wieku emerytalnego jest w Polsce niezbędne, czy też nie, Balcerowicz takim komentarzem raczej pomógł partii rządzącej niż największej partii opozycyjnej, z którą bywa kojarzony. Bo przypominanie, że to koalicja PO-PSL wiek emerytalny podniosła, a Zjednoczona Prawica go na powrót obniżyła, nie służy zwycięstwu opozycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych.


Z drugiej strony: jeśli każda wypowiedź Leszka Balcerowicza i tak przez dużą część odbiorców jest amunicją w wojnie międzyplemiennej, to może nie ma aż takiego znaczenia co właściwie chciał nam przekazać?


==


Możecie nas wspierać na Patronite: https://patronite.pl/Ekonomiaica%C5%8...

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Piguła 36: Wojna atomowa? Kolejny kryzys? Gigantyczna katastrofa? Czyli o tym, jak przewidywać przyszłość
2023-01-11 06:00:19

Czy za naszego życia wybuchnie wojna atomowa? Czy czeka nas powtórka wielkiego kryzysu finansowego? Czy zbliża się wielka katastrofa naturalna? To pytania, na które najtęższym głowom odpowiedzieć jest tak trudno, że równie dobrze można się z nimi udać do wróżki. Wielkie kryzysy i kataklizmy, rewolucje i głębokie przemiany społeczne, ale też nowe technologie czy mody, które nadejdą za kilka lat, to tak zwane "czarne łabędzie" - zjawiska niezwykle trudne do przewidzenia, które jednocześnie potrafią głęboko przeorać rzeczywistość i odcisnąć swoje piętno na lata, a czasem na dekady. To jednak nie znaczy, że wobec przyszłości jesteśmy całkowicie bezradni. Mamy sposoby, żeby prognozować przyszłe zdarzenia. Te sposoby dają się zamknąć w pewnym algorytmie interpretacji rzeczywistości. Co jednak najciekawsze, najlepszymi prognostami nie są wcale znani, telewizyjni eksperci, najwybitniejsi akademicy, albo doradcy międzynarodowych firm i think tanków. A przynajmniej nie było tak jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy Philip Tetlock prowadził projekt badawczy odnoszący się do prognozowania. Najlepszymi prognostami byli inteligentni, skrupulatni i ciekawi świata amatorzy, których Tetlock nazywa superprognostami. Jego badania zresztą przyczyniły się do stworzenia procedur, które usprawniły przewidywanie przyszłości w wielu dziedzinach. == Możecie nas wspierać na Patronite: https://patronite.pl/Ekonomiaica%C5%8... Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Czy za naszego życia wybuchnie wojna atomowa? Czy czeka nas powtórka wielkiego kryzysu finansowego? Czy zbliża się wielka katastrofa naturalna?


To pytania, na które najtęższym głowom odpowiedzieć jest tak trudno, że równie dobrze można się z nimi udać do wróżki. Wielkie kryzysy i kataklizmy, rewolucje i głębokie przemiany społeczne, ale też nowe technologie czy mody, które nadejdą za kilka lat, to tak zwane "czarne łabędzie" - zjawiska niezwykle trudne do przewidzenia, które jednocześnie potrafią głęboko przeorać rzeczywistość i odcisnąć swoje piętno na lata, a czasem na dekady.


To jednak nie znaczy, że wobec przyszłości jesteśmy całkowicie bezradni. Mamy sposoby, żeby prognozować przyszłe zdarzenia. Te sposoby dają się zamknąć w pewnym algorytmie interpretacji rzeczywistości. Co jednak najciekawsze, najlepszymi prognostami nie są wcale znani, telewizyjni eksperci, najwybitniejsi akademicy, albo doradcy międzynarodowych firm i think tanków. A przynajmniej nie było tak jeszcze kilkanaście lat temu, kiedy Philip Tetlock prowadził projekt badawczy odnoszący się do prognozowania.


Najlepszymi prognostami byli inteligentni, skrupulatni i ciekawi świata amatorzy, których Tetlock nazywa superprognostami. Jego badania zresztą przyczyniły się do stworzenia procedur, które usprawniły przewidywanie przyszłości w wielu dziedzinach.


==


Możecie nas wspierać na Patronite: https://patronite.pl/Ekonomiaica%C5%8...

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

#31 Skąd biorą się pieniądze? Z powietrza! Rozmowa z ekonomistą Wojciechem Paczosem
2023-01-04 06:00:20

Skąd biorą się pieniądze? Co to jest rezerwa obowiązkowa? Co to są stopy procentowe banku centralnego? Kiedy należy je podwyższać, żeby jak najskuteczniej zwalczyć inflację? I w zasadzie dlaczego powinniśmy to robić? O tym oraz o innych niezwykle ciekawych rzeczach rozmawiamy z naszym pierwszym gościem, dr Wojciechem Paczosem, makroekonomistą, wykładowcą Uniwersytetu w Cardiff, adiunktem w Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk oraz współzałożycielem i wiceprezesem Fundacji Dobrobyt na Pokolenia. == Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Skąd biorą się pieniądze? Co to jest rezerwa obowiązkowa? Co to są stopy procentowe banku centralnego? Kiedy należy je podwyższać, żeby jak najskuteczniej zwalczyć inflację? I w zasadzie dlaczego powinniśmy to robić?


O tym oraz o innych niezwykle ciekawych rzeczach rozmawiamy z naszym pierwszym gościem, dr Wojciechem Paczosem, makroekonomistą, wykładowcą Uniwersytetu w Cardiff, adiunktem w Instytucie Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk oraz współzałożycielem i wiceprezesem Fundacji Dobrobyt na Pokolenia.


==


Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

#30 Kiedy będziemy orać Menztena? Z kim będziemy walczyć w MMA? Odpowiadamy na trudne pytania od widzów
2022-12-21 08:28:44

W świątecznym odcinku specjalnym odpowiadamy na pytania zadane na naszym fanpejdżu. Jeśli odcinek będzie się dobrze oglądał, miał wiele lajków i komentarzy, to podobny robimy wcześniej niż za rok :) Najlepsze życzenia bożonarodzeniowe, a z okazji Nowego Roku życzymy Wam, żeby było Wam lepiej niż w 2019! Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

W świątecznym odcinku specjalnym odpowiadamy na pytania zadane na naszym fanpejdżu. Jeśli odcinek będzie się dobrze oglądał, miał wiele lajków i komentarzy, to podobny robimy wcześniej niż za rok :)


Najlepsze życzenia bożonarodzeniowe, a z okazji Nowego Roku życzymy Wam, żeby było Wam lepiej niż w 2019!

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Piguła 34: 8 miliardów ludzi na Ziemi. Co zrobić, żeby zmniejszyć dzietność?
2022-12-14 11:32:47

W listopadzie 2022 roku na Ziemi było ponad 8 miliardów ludzi. Jest to wynikiem postępu w wielu dziedzinach życia i wysokiej dzietności w krajach rozwijających się. Jak zaznaczają badacze z ONZ: choć rosnąca populacja wynika z poprawiających się warunków życia, to też jest dla nich również wyzwaniem. Coraz większą populację będzie trzeba nakarmić, wyszczepić, dostarczyć jej usług medycznych i edukacji. Czy liczba ludzi będzie rosła w nieskończoność? Wszystko wskazuje na to, że nie. Od dekad widoczny jest spadek tempa przyrostu populacji na świecie. Prognozy mówią, że demograficzny pik czeka nas między rokiem 2060 a 2100. A co należy robić żeby zmniejszyć dzietność na świecie? Recepta jest dość prosta. Zmniejszyć umieralność dzieci, zapewnić elementarną stabilność ekonomiczną i upodmiotowić kobiety (zwiększyć ich dostępność do edukacji i sprawczość w życiu ekonomicznym). Bibliografia: UN DESA Policy Brief No. 140: A World of 8 Billion, Department of Economic and Social Affairs Economic Analysis, https://www.un.org/development/desa/dpad/publication/un-desa-policy-brief-no-140-a-world-of-8-billion/?fbclid=IwAR3Lz9XVYMLN2_xRvnAkhbIj_IWM65QATvd0riNcGQ-xugphA9234G4acGc == Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

W listopadzie 2022 roku na Ziemi było ponad 8 miliardów ludzi. Jest to wynikiem postępu w wielu dziedzinach życia i wysokiej dzietności w krajach rozwijających się. Jak zaznaczają badacze z ONZ: choć rosnąca populacja wynika z poprawiających się warunków życia, to też jest dla nich również wyzwaniem. Coraz większą populację będzie trzeba nakarmić, wyszczepić, dostarczyć jej usług medycznych i edukacji.


Czy liczba ludzi będzie rosła w nieskończoność? Wszystko wskazuje na to, że nie. Od dekad widoczny jest spadek tempa przyrostu populacji na świecie. Prognozy mówią, że demograficzny pik czeka nas między rokiem 2060 a 2100.


A co należy robić żeby zmniejszyć dzietność na świecie? Recepta jest dość prosta. Zmniejszyć umieralność dzieci, zapewnić elementarną stabilność ekonomiczną i upodmiotowić kobiety (zwiększyć ich dostępność do edukacji i sprawczość w życiu ekonomicznym).


Bibliografia:

UN DESA Policy Brief No. 140: A World of 8 Billion, Department of Economic and Social Affairs Economic Analysis, https://www.un.org/development/desa/dpad/publication/un-desa-policy-brief-no-140-a-world-of-8-billion/?fbclid=IwAR3Lz9XVYMLN2_xRvnAkhbIj_IWM65QATvd0riNcGQ-xugphA9234G4acGc


==


Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta



Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

#29 Bezrobocie, globalna recesja, kryzys zdrowotny, cofnięcie się w rozwoju cywilizacyjnym. Za nami największy szok półwiecza, a może nawet stulecia!
2022-12-07 06:00:37

W 2020 roku mieliśmy do czynienia z największym wielowymiarowym kryzysem od czasów II wojny światowej. Skokowo wzrosło bezrobocie, dramatycznie zwiększyła się liczba osób skrajnie ubogich, pierwszy raz w historii pomiarów spadł HDI, czyli wskaźnik mierzący jakość życia. Jednocześnie doświadczyliśmy prawdopodobnie największego globalnego kryzysu zdrowotnego stulecia i odnotowaliśmy największy spadek PKB od lat 40. ubiegłego wieku. Inaczej mówiąc: na świat spadło na raz kilka potężnych nieszczęść. Ale prawie tego nie zauważyliśmy. Dlaczego? Czy tylko dlatego, że głowy zaprzątała nam pandemia i troska o zdrowie i życie naszych bliskich? Nie tylko. Do tego „przeoczenia” lub niedostatecznego zrozumienia powagi sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, przyczynił się fakt, że żyjemy w jednym z najbogatszych regionów świata. W którym rządy sięgnęły po narzędzia aktywnej polityki ekonomicznej niewyobrażalne rok wcześniej dla większości ekonomistów czy polityków. A w tym przypadku podtrzymujące dobrostan obywateli, potencjał gospodarki i pozwalające na szybkie odrabianie szkód wywołanych przez pandemię. Bibliografia: Charlie Giattino, Hannah Ritchie, Max Roser, Esteban Ortiz-Ospina and Joe Hasell, Excess mortality during the Coronavirus pandemic (COVID-19), OurWorldinData.com, https://ourworldindata.org/excess-mortality-covid GDP growth (annual %), World Bank https://data.worldbank.org/indicator/NY.GDP.MKTP.KD.ZG Global Progress in Reducing Extreme Poverty Grinds to a Halt, https://www.worldbank.org/en/news/press-release/2022/10/05/global-progress-in-reducing-extreme-poverty-grinds-to-a-halt?fbclid=IwAR37xNa9vS2bq0qWrFOXjFYENc5fKjryHRMj5b-9cDKDU8ZVLuLR3_gEWmw == Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

W 2020 roku mieliśmy do czynienia z największym wielowymiarowym kryzysem od czasów II wojny światowej. Skokowo wzrosło bezrobocie, dramatycznie zwiększyła się liczba osób skrajnie ubogich, pierwszy raz w historii pomiarów spadł HDI, czyli wskaźnik mierzący jakość życia. Jednocześnie doświadczyliśmy prawdopodobnie największego globalnego kryzysu zdrowotnego stulecia i odnotowaliśmy największy spadek PKB od lat 40. ubiegłego wieku.


Inaczej mówiąc: na świat spadło na raz kilka potężnych nieszczęść. Ale prawie tego nie zauważyliśmy. Dlaczego? Czy tylko dlatego, że głowy zaprzątała nam pandemia i troska o zdrowie i życie naszych bliskich?


Nie tylko. Do tego „przeoczenia” lub niedostatecznego zrozumienia powagi sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy, przyczynił się fakt, że żyjemy w jednym z najbogatszych regionów świata. W którym rządy sięgnęły po narzędzia aktywnej polityki ekonomicznej niewyobrażalne rok wcześniej dla większości ekonomistów czy polityków. A w tym przypadku podtrzymujące dobrostan obywateli, potencjał gospodarki i pozwalające na szybkie odrabianie szkód wywołanych przez pandemię.


Bibliografia:

Charlie Giattino, Hannah Ritchie, Max Roser, Esteban Ortiz-Ospina and Joe Hasell, Excess mortality during the Coronavirus pandemic (COVID-19), OurWorldinData.com, https://ourworldindata.org/excess-mortality-covid

GDP growth (annual %), World Bank https://data.worldbank.org/indicator/NY.GDP.MKTP.KD.ZG

Global Progress in Reducing Extreme Poverty Grinds to a Halt, https://www.worldbank.org/en/news/press-release/2022/10/05/global-progress-in-reducing-extreme-poverty-grinds-to-a-halt?fbclid=IwAR37xNa9vS2bq0qWrFOXjFYENc5fKjryHRMj5b-9cDKDU8ZVLuLR3_gEWmw


==


Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Piguła 33: Czy wandalizm może zmienić świat?
2022-11-30 06:00:31

W połowie października dwie aktywistki organizacji Just Stop Oil obrzuciły słynne „Słoneczniki” Vincenta van Gogha zupą pomidorową. Wydarzenie sprowokowało liczne dyskusje o tym, czy taki rodzaj aktywizmu jest skuteczny. Komentatorzy i komentatorki popierające aktywistki twierdzili i twierdziły, że dzięki podobnym akcjom zmienia się świadomość społeczna, a istotne postulaty zyskują rozgłos. Ich adwersarze zwracali uwagę na to, że radykalne działanie może odpychać część potencjalnych zwolenników jakichś rozwiązań. Badania opublikowane w renomowanym czasopiśmie PNAS mówią, że rację mieli raczej ci pierwsi. Kontrowersyjne, szokujące akcje skrajnego skrzydła ruchu społecznego mogą zwiększać poparcie dla bardziej umiarkowanej części tego ruchu. Nie szkodzą jednak sprawie, o jaką na różne sposoby walczy ogół aktywistów np. domagających się większych wysiłków w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. I co ważne: radykalizm działań aktywistycznych odbija się silniej w opiniach badanych, niż radykalizm postulatów. Badacze publikujący w PNAS piszą, że mniej i bardziej radykalne frakcje danego ruchu są wobec siebie komplementarne. == Bibliografia: Naukowcy zbadali, jak radykalni aktywiści wpływają na postrzeganie całego ruchu, Papa Nauka w Polsce, https://scienceinpoland.pap.pl/aktualnosci/news%2C94188%2Cnaukowcy-zbadali-jak-radykalni-aktywisci-wplywaja-na-postrzeganie-calego Brent Simpson, Robb Willer, Matthew Feinberg, Radical flanks of social movements can increase support for moderate factions, PNAS Nexus, Volume 1, Issue 3, July 2022, pgac110, PNAS Nexus, https://academic.oup.com/pnasnexus/article/1/3/pgac110/6633666?login=false#369463521 == Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

W połowie października dwie aktywistki organizacji Just Stop Oil obrzuciły słynne „Słoneczniki” Vincenta van Gogha zupą pomidorową. Wydarzenie sprowokowało liczne dyskusje o tym, czy taki rodzaj aktywizmu jest skuteczny.


Komentatorzy i komentatorki popierające aktywistki twierdzili i twierdziły, że dzięki podobnym akcjom zmienia się świadomość społeczna, a istotne postulaty zyskują rozgłos. Ich adwersarze zwracali uwagę na to, że radykalne działanie może odpychać część potencjalnych zwolenników jakichś rozwiązań.


Badania opublikowane w renomowanym czasopiśmie PNAS mówią, że rację mieli raczej ci pierwsi. Kontrowersyjne, szokujące akcje skrajnego skrzydła ruchu społecznego mogą zwiększać poparcie dla bardziej umiarkowanej części tego ruchu. Nie szkodzą jednak sprawie, o jaką na różne sposoby walczy ogół aktywistów np. domagających się większych wysiłków w celu ograniczenia emisji gazów cieplarnianych. I co ważne: radykalizm działań aktywistycznych odbija się silniej w opiniach badanych, niż radykalizm postulatów.


Badacze publikujący w PNAS piszą, że mniej i bardziej radykalne frakcje danego ruchu są wobec siebie komplementarne.


==


Bibliografia:


Naukowcy zbadali, jak radykalni aktywiści wpływają na postrzeganie całego ruchu, Papa Nauka w Polsce, https://scienceinpoland.pap.pl/aktualnosci/news%2C94188%2Cnaukowcy-zbadali-jak-radykalni-aktywisci-wplywaja-na-postrzeganie-calego


Brent Simpson, Robb Willer, Matthew Feinberg, Radical flanks of social movements can increase support for moderate factions, PNAS Nexus, Volume 1, Issue 3, July 2022, pgac110, PNAS Nexus, https://academic.oup.com/pnasnexus/article/1/3/pgac110/6633666?login=false#369463521


==


Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Piguła 32: Czynszojady, landlordzi. Mieszkanie po babci, czy całe kamienice na wynajem?
2022-11-23 06:00:17

Jeżeli wydawało Wam się, że typowy polski landlord-czynszojad to bardzo zamożny, grubawy pan w meloniku pijący drogą whiskey w zadymionym od drogich cygar ciemnym pokoju – to się myliliście. Znaczna większość landlordów ma tylko jedno mieszkanie do wynajęcia i jest to albo mieszkanie po babci, albo własne, nie tak dawno spłacone. Innymi słowy – w przeważającej mierze wynajmują innym lokale, w których kiedyś sami mieszkali. Są to zazwyczaj osoby z wyższym wykształceniem, z większych miast, będące już po 40-stce. Całkiem więc możliwe, że typowi polscy landlordzi to Wy w niezbyt odległej przyszłości. A kto wie, być może i w teraźniejszości. Bibliografia: Kwartalnik mieszkaniowy Raport o sytuacji na rynku mieszkań w II kwartale 2022 roku, Polityka INSIGHT, otodom https://blog.otodom.pl/wp-content/uploads/2022/07/Polityka-Insight-i-Otodom-Kwartalnik-mieszkaniowy-Q2_2022.pdf?_gl=1*s9o24o*_ga*MTk0ODEyNTAwOS4xNjYzMTQ0MDY4*_ga_MNTL052JB4*MTY2Njc5Mjk1MS4yLjAuMTY2Njc5Mjk1MS42MC4wLjA == Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Jeżeli wydawało Wam się, że typowy polski landlord-czynszojad to bardzo zamożny, grubawy pan w meloniku pijący drogą whiskey w zadymionym od drogich cygar ciemnym pokoju – to się myliliście.


Znaczna większość landlordów ma tylko jedno mieszkanie do wynajęcia i jest to albo mieszkanie po babci, albo własne, nie tak dawno spłacone. Innymi słowy – w przeważającej mierze wynajmują innym lokale, w których kiedyś sami mieszkali.


Są to zazwyczaj osoby z wyższym wykształceniem, z większych miast, będące już po 40-stce. Całkiem więc możliwe, że typowi polscy landlordzi to Wy w niezbyt odległej przyszłości. A kto wie, być może i w teraźniejszości.


Bibliografia:

Kwartalnik mieszkaniowy Raport o sytuacji na rynku mieszkań w II kwartale 2022 roku, Polityka INSIGHT, otodom

https://blog.otodom.pl/wp-content/uploads/2022/07/Polityka-Insight-i-Otodom-Kwartalnik-mieszkaniowy-Q2_2022.pdf?_gl=1*s9o24o*_ga*MTk0ODEyNTAwOS4xNjYzMTQ0MDY4*_ga_MNTL052JB4*MTY2Njc5Mjk1MS4yLjAuMTY2Njc5Mjk1MS42MC4wLjA


==


Możesz nas wesprzeć na patronite.pl/Ekonomiaicałareszta

Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie