Black Hat Ultra
Wciągające historie biegaczy długodystansowych. 100km i więcej. Przełamywanie granic. Motywacja. Porady treningowe. Dieta. Mental.
#51 Martyna Kantor - biegaczka górska: lubię wyciągnąć nogę - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-29 05:00:10
Piszecie do mnie z propozycjami kolejnych gości, jest to super miłe i dziękuję za to - Wasze sugestie są dla mnie inspiracją i świadczą o Waszym ogromnym zaangażowaniu w ten podcast - jest to absolutnie niezwykłe. Swoje wybory uzasadniacie przeważnie tym, że ktoś biega, ale też często martwicie się faktem, że osoba którą proponujecie nie jest ultrasem. Pozwólcie, że się do tego odniosę i powiem słowo o tym co ja myślę na temat tego podcastu i jakie są moje założenia. Podcast Black Hat Ultra nie jest o bieganiu. Podcast Black Hat Ultra jest o szukaniu szczęścia, a bieganie, jest tylko pretekstem żeby Wam o tym opowiedzieć, żeby Wam pomóc znaleźć własny sposób na szczęście w życiu. Nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś przepisu na szczęście, zastosować go w naszym życiu i liczyć na to, że zadziała. Tak samo jak nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś treningu, wykonać go i liczyć na uzyskanie tego samego czasu w maratonie. Każdy musi to rozgryźć na własną rękę bo szczęście jest tam gdzie jest skupienie na celu, ciężka praca, wiara w siebie i poświęcenie. To co mogę zrobić i staram się robić w tym podkaście to przedstawiać Wam osoby, które odnalazły w życiu dla siebie to coś co trzyma ich na ścieżce do szczęścia. Pozostanie na tej ścieżce nie jest ani łatwe ani komfortowe i to jest dla mnie właśnie Ultra. Także, jeśli chcecie zaproponować kogoś do podcastu to nie musicie kierować się kryterium biegowym liczy się, jak zawsze od zarania dziejów, dobra historia. Mógłbym mówić ile Martyna zdobyła medali i jak wspaniale biega po górach, ale może po prostu Was zaproszę na tą cichą, spokojną i szczerą rozmowę z dziewczyną, która wie czego chce od życia i nie boi się być szczęśliwa na swój własny sposób. Posłuchajcie
Piszecie do mnie z propozycjami kolejnych gości, jest to super miłe i dziękuję za to - Wasze sugestie są dla mnie inspiracją i świadczą o Waszym ogromnym zaangażowaniu w ten podcast - jest to absolutnie niezwykłe. Swoje wybory uzasadniacie przeważnie tym, że ktoś biega, ale też często martwicie się faktem, że osoba którą proponujecie nie jest ultrasem.
Pozwólcie, że się do tego odniosę i powiem słowo o tym co ja myślę na temat tego podcastu i jakie są moje założenia. Podcast Black Hat Ultra nie jest o bieganiu. Podcast Black Hat Ultra jest o szukaniu szczęścia, a bieganie, jest tylko pretekstem żeby Wam o tym opowiedzieć, żeby Wam pomóc znaleźć własny sposób na szczęście w życiu. Nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś przepisu na szczęście, zastosować go w naszym życiu i liczyć na to, że zadziała. Tak samo jak nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś treningu, wykonać go i liczyć na uzyskanie tego samego czasu w maratonie. Każdy musi to rozgryźć na własną rękę bo szczęście jest tam gdzie jest skupienie na celu, ciężka praca, wiara w siebie i poświęcenie.
To co mogę zrobić i staram się robić w tym podkaście to przedstawiać Wam osoby, które odnalazły w życiu dla siebie to coś co trzyma ich na ścieżce do szczęścia. Pozostanie na tej ścieżce nie jest ani łatwe ani komfortowe i to jest dla mnie właśnie Ultra. Także, jeśli chcecie zaproponować kogoś do podcastu to nie musicie kierować się kryterium biegowym liczy się, jak zawsze od zarania dziejów, dobra historia.
Mógłbym mówić ile Martyna zdobyła medali i jak wspaniale biega po górach, ale może po prostu Was zaproszę na tą cichą, spokojną i szczerą rozmowę z dziewczyną, która wie czego chce od życia i nie boi się być szczęśliwa na swój własny sposób.
Posłuchajcie
Pozwólcie, że się do tego odniosę i powiem słowo o tym co ja myślę na temat tego podcastu i jakie są moje założenia. Podcast Black Hat Ultra nie jest o bieganiu. Podcast Black Hat Ultra jest o szukaniu szczęścia, a bieganie, jest tylko pretekstem żeby Wam o tym opowiedzieć, żeby Wam pomóc znaleźć własny sposób na szczęście w życiu. Nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś przepisu na szczęście, zastosować go w naszym życiu i liczyć na to, że zadziała. Tak samo jak nie jesteśmy w stanie wziąć czyjegoś treningu, wykonać go i liczyć na uzyskanie tego samego czasu w maratonie. Każdy musi to rozgryźć na własną rękę bo szczęście jest tam gdzie jest skupienie na celu, ciężka praca, wiara w siebie i poświęcenie.
To co mogę zrobić i staram się robić w tym podkaście to przedstawiać Wam osoby, które odnalazły w życiu dla siebie to coś co trzyma ich na ścieżce do szczęścia. Pozostanie na tej ścieżce nie jest ani łatwe ani komfortowe i to jest dla mnie właśnie Ultra. Także, jeśli chcecie zaproponować kogoś do podcastu to nie musicie kierować się kryterium biegowym liczy się, jak zawsze od zarania dziejów, dobra historia.
Mógłbym mówić ile Martyna zdobyła medali i jak wspaniale biega po górach, ale może po prostu Was zaproszę na tą cichą, spokojną i szczerą rozmowę z dziewczyną, która wie czego chce od życia i nie boi się być szczęśliwa na swój własny sposób.
Posłuchajcie
#50 Bartek Przedwojewski - biegacz górski: bieżnia, rower i pesto - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-21 22:29:20
Pięćdziesiąt to tylko liczba. W cichej radości z każdego kroku i z szacunkiem dla każdej chwili po prostu robię swoje. Odczuwam wdzięczność za dobre słowa i wsparcie, odczuwam miłość do osób, które krytykują, oby nigdy nie potrzebowały już tego robić. Droga, na którą wkroczyłem we wrześniu 2018 roku uruchamiając ten podcast i w której mi towarzyszycie, jak się okazało jest spełnieniem moich marzeń o samorozwoju, o robieniu czegoś dla kogoś bezinteresownie. Podarowanie komuś swojego czasu i energii to chyba największy dar jaki można dać. Pięćdziesiąt to tylko liczba, poklepałem się po ramieniu i poszedłem dalej. Mam to szczęście, że historia, którą opowiadam poprzez toczenie rozmów z ludźmi trafia do tak niezwykłych osób jak Wy, które potrafią to tak obłędnie docenić. A moi rozmówcy, no cóż to po prostu ludzie, którzy odnaleźli w życiu swoją drogę i się na niej spełniają. Szczerze wierzę, że każdego to może spotkać, a powtarzając klasyka, wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno ważne pytanie: co lubisz w życiu robić i potem zaczniesz to robić. Dokładnie tak robi Bartek Przedwojewski. Przedstawiać go chyba nie trzeba. Jeden z najmocniejszych biegaczy górskich w Polsce i członek Teamu Elite Salomona, do którego należą między innymi Kilian Jornet i Francoise D'Haene. Spotkałem się z Bartkiem na internetowym Live i powspominaliśmy trochę najważniejsze starty z zeszłego roku, porozmawialiśmy o tym jak teraz wygląda życie Bartka i do jakich zawodów się szykuje. Usłyszeliśmy również o tym, że Bartek bardzo dużo trenuje na bieżni mechanicznej i że niektóre pomysły na treningi podgląda u Killiana. W drugiej części rozmowy Bartek odpowiedział na pytania widzów, więc mam nadzieję, że absolutnie każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Posłuchajcie
Pięćdziesiąt to tylko liczba. W cichej radości z każdego kroku i z szacunkiem dla każdej chwili po prostu robię swoje. Odczuwam wdzięczność za dobre słowa i wsparcie, odczuwam miłość do osób, które krytykują, oby nigdy nie potrzebowały już tego robić. Droga, na którą wkroczyłem we wrześniu 2018 roku uruchamiając ten podcast i w której mi towarzyszycie, jak się okazało jest spełnieniem moich marzeń o samorozwoju, o robieniu czegoś dla kogoś bezinteresownie. Podarowanie komuś swojego czasu i energii to chyba największy dar jaki można dać.
Pięćdziesiąt to tylko liczba, poklepałem się po ramieniu i poszedłem dalej.
Mam to szczęście, że historia, którą opowiadam poprzez toczenie rozmów z ludźmi trafia do tak niezwykłych osób jak Wy, które potrafią to tak obłędnie docenić. A moi rozmówcy, no cóż to po prostu ludzie, którzy odnaleźli w życiu swoją drogę i się na niej spełniają. Szczerze wierzę, że każdego to może spotkać, a powtarzając klasyka, wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno ważne pytanie: co lubisz w życiu robić i potem zaczniesz to robić.
Dokładnie tak robi Bartek Przedwojewski. Przedstawiać go chyba nie trzeba. Jeden z najmocniejszych biegaczy górskich w Polsce i członek Teamu Elite Salomona, do którego należą między innymi Kilian Jornet i Francoise D'Haene. Spotkałem się z Bartkiem na internetowym Live i powspominaliśmy trochę najważniejsze starty z zeszłego roku, porozmawialiśmy o tym jak teraz wygląda życie Bartka i do jakich zawodów się szykuje. Usłyszeliśmy również o tym, że Bartek bardzo dużo trenuje na bieżni mechanicznej i że niektóre pomysły na treningi podgląda u Killiana. W drugiej części rozmowy Bartek odpowiedział na pytania widzów, więc mam nadzieję, że absolutnie każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Posłuchajcie
Pięćdziesiąt to tylko liczba, poklepałem się po ramieniu i poszedłem dalej.
Mam to szczęście, że historia, którą opowiadam poprzez toczenie rozmów z ludźmi trafia do tak niezwykłych osób jak Wy, które potrafią to tak obłędnie docenić. A moi rozmówcy, no cóż to po prostu ludzie, którzy odnaleźli w życiu swoją drogę i się na niej spełniają. Szczerze wierzę, że każdego to może spotkać, a powtarzając klasyka, wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno ważne pytanie: co lubisz w życiu robić i potem zaczniesz to robić.
Dokładnie tak robi Bartek Przedwojewski. Przedstawiać go chyba nie trzeba. Jeden z najmocniejszych biegaczy górskich w Polsce i członek Teamu Elite Salomona, do którego należą między innymi Kilian Jornet i Francoise D'Haene. Spotkałem się z Bartkiem na internetowym Live i powspominaliśmy trochę najważniejsze starty z zeszłego roku, porozmawialiśmy o tym jak teraz wygląda życie Bartka i do jakich zawodów się szykuje. Usłyszeliśmy również o tym, że Bartek bardzo dużo trenuje na bieżni mechanicznej i że niektóre pomysły na treningi podgląda u Killiana. W drugiej części rozmowy Bartek odpowiedział na pytania widzów, więc mam nadzieję, że absolutnie każdy znajdzie tutaj coś dla siebie.
Posłuchajcie
#49.1 Paulina Tracz: Hong Kong - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-20 15:33:34
Zapraszam na odcinek bonusowy, w którym Paulina Tracz opowiada w szczegółach o swojej podróży do Hong Kongu na 100 km bieg z cyklu UTWT.
Zapraszam na odcinek bonusowy, w którym Paulina Tracz opowiada w szczegółach o swojej podróży do Hong Kongu na 100 km bieg z cyklu UTWT.
#49 Paulina Tracz - biegaczka górska: wybiegać złoto - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-15 06:00:03
Zapraszam na bonusowy odcinek, w którym Paulina Tracz opowie o swojej podróży do Hong Kongu na 100 kilometrowy bieg z cyklu UTWT.
Zapraszam na bonusowy odcinek, w którym Paulina Tracz opowie o swojej podróży do Hong Kongu na 100 kilometrowy bieg z cyklu UTWT.
#48 Chris Wiciak - maratończyk: maraton na surowo - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-08 05:00:08
Chris Wiciak jest niesamowitym gościem, który z niespotykaną na co dzień determinacją i wiarą w siebie dąży do wyznaczonego celu. Brzmi banalnie? Posłuchajcie tego. Chris zaczął biegać tuż przed czterdziestką i nie był urodzonym talenciakiem. Jego pierwsze 3 lata biegania to powolne zmagania ze złamaniem trzech godzin w maratonie. Zebrane doświadczenie wykorzystał do tego aby coraz lepiej się odżywiać, wybierać najlepszych dla niego trenerów i oszukiwać głowę, która błagała aby zwolnił. Jest niesamowicie wymagający, niecierpliwy a cel jest dla niego wszystkim, nie ma półśrodków. Trenuje ciężko, czasem zbyt ciężko do tego stopnia, że jego obecny trener, Marcin Chabowski już kilkukrotnie chciał przerwać z nim współpracę. Są jednak rezultaty jego determinacji. We wrześniu zeszłego roku pobiegł maraton w 2 godziny i 39 minut, a półmaraton biega w godzinę i 15 minut. Od 15 miesięcy jest na bardzo wymagającej diecie witariańskiej polegającej na tym, że spożywa jedynie surowe i nieprzetworzone produkty pochodzenia roślinnego. Na tej diecie czuje się jeszcze silniejszy, a to mu się przyda gdyż jego obecny cel to złamać w maratonie 2 i pół godziny. Co potem? Potem ultra po górach, więc zapowiada się bardzo ciekawie. Posłuchajcie historii o drodze biegowej Chrisa, o jego walce z nadwagą i patentach, które stosuje aby się zmotywować. A co motywuje go najbardziej? On sam, jego własna praca nad sobą i cele, które osiąga. Inspirujące jak jasny gwint. Posłuchajcie
Chris Wiciak jest niesamowitym gościem, który z niespotykaną na co dzień determinacją i wiarą w siebie dąży do wyznaczonego celu. Brzmi banalnie? Posłuchajcie tego. Chris zaczął biegać tuż przed czterdziestką i nie był urodzonym talenciakiem. Jego pierwsze 3 lata biegania to powolne zmagania ze złamaniem trzech godzin w maratonie. Zebrane doświadczenie wykorzystał do tego aby coraz lepiej się odżywiać, wybierać najlepszych dla niego trenerów i oszukiwać głowę, która błagała aby zwolnił. Jest niesamowicie wymagający, niecierpliwy a cel jest dla niego wszystkim, nie ma półśrodków. Trenuje ciężko, czasem zbyt ciężko do tego stopnia, że jego obecny trener, Marcin Chabowski już kilkukrotnie chciał przerwać z nim współpracę.
Są jednak rezultaty jego determinacji. We wrześniu zeszłego roku pobiegł maraton w 2 godziny i 39 minut, a półmaraton biega w godzinę i 15 minut. Od 15 miesięcy jest na bardzo wymagającej diecie witariańskiej polegającej na tym, że spożywa jedynie surowe i nieprzetworzone produkty pochodzenia roślinnego. Na tej diecie czuje się jeszcze silniejszy, a to mu się przyda gdyż jego obecny cel to złamać w maratonie 2 i pół godziny.
Co potem? Potem ultra po górach, więc zapowiada się bardzo ciekawie.
Posłuchajcie historii o drodze biegowej Chrisa, o jego walce z nadwagą i patentach, które stosuje aby się zmotywować. A co motywuje go najbardziej? On sam, jego własna praca nad sobą i cele, które osiąga. Inspirujące jak jasny gwint.
Posłuchajcie
Są jednak rezultaty jego determinacji. We wrześniu zeszłego roku pobiegł maraton w 2 godziny i 39 minut, a półmaraton biega w godzinę i 15 minut. Od 15 miesięcy jest na bardzo wymagającej diecie witariańskiej polegającej na tym, że spożywa jedynie surowe i nieprzetworzone produkty pochodzenia roślinnego. Na tej diecie czuje się jeszcze silniejszy, a to mu się przyda gdyż jego obecny cel to złamać w maratonie 2 i pół godziny.
Co potem? Potem ultra po górach, więc zapowiada się bardzo ciekawie.
Posłuchajcie historii o drodze biegowej Chrisa, o jego walce z nadwagą i patentach, które stosuje aby się zmotywować. A co motywuje go najbardziej? On sam, jego własna praca nad sobą i cele, które osiąga. Inspirujące jak jasny gwint.
Posłuchajcie
#47 Aleksandra Kaczmarek - fizjoterapia: oddech, ciało, minimalizm, zero waste - Black Hat Ultra - podcast
2020-05-01 14:12:22
Dzisiaj usłyszymy historię Oli Kaczmarek, która z zawodu jest fizjoterapeutką. Pracuje z osobami po różnego rodzaju urazach, uśmierza ból jeśli ktoś tego chce, uczy oddychać i mówi jak zaprzyjaźnić się z własnym ciałem. Specjalizuje się w terapii manualnej do tego jest minimalistką i żyje zgodnie z ideą zerowaste. Jednym słowem jest reprezentantką podejścia do życia i sposobu myślenia, które bardzo promuję w tym podcaście. Posłuchajcie
Dzisiaj usłyszymy historię Oli Kaczmarek, która z zawodu jest fizjoterapeutką. Pracuje z osobami po różnego rodzaju urazach, uśmierza ból jeśli ktoś tego chce, uczy oddychać i mówi jak zaprzyjaźnić się z własnym ciałem. Specjalizuje się w terapii manualnej do tego jest minimalistką i żyje zgodnie z ideą zerowaste. Jednym słowem jest reprezentantką podejścia do życia i sposobu myślenia, które bardzo promuję w tym podcaście.
Posłuchajcie
Posłuchajcie
#46 Dominik Grządziel - biegacz górski: serce by chciało stówki - Black Hat Ultra - podcast
2020-04-24 02:00:04
Dominik jest bardzo uzdolnionym biegaczem górskim z rowerową przeszłością. Na zawodach biegowych zaczął pojawiać się w 2017 roku i od tego czasu zbudował sobie całkiem zacne portfolio. Ma za sobą wygrany Złoty Maraton, 90-cio kilometrowy Ultramaraton Bieszczadzki czy 100 km Gorce Ultra-Trail, a na mocno obstawionej Wielkiej Prehybie był piąty. ITRA daje mu 798 punktów. Jest mocnym biegaczem i prowadzi normalne życie męża i ojca dwóch dziewczynek. Z zawodu jest fizykiem jądrowym i ostatnie miesiące pracował przy Zderzaczu Hadronów w ośrodku CERN. Pierwsze kilkanaście minut rozmawiamy właśnie o jego pasji do fizyki i definitywnie rozwiązujemy problem globalnego ocieplenia, więc jeśli jeśli ktoś jest zainteresowany tylko sportem to zapraszam do wysłuchania podcastu mniej więcej od 20 minuty. Podcast Black Hat Ultra uzyskał ostatnio obłędne wsparcie od patronów. Jest Was już 49! Jestem mega wdzięczny za Wasz gest! Czuję się doceniony i wyróżniony Posłuchajcie
Dominik jest bardzo uzdolnionym biegaczem górskim z rowerową przeszłością. Na zawodach biegowych zaczął pojawiać się w 2017 roku i od tego czasu zbudował sobie całkiem zacne portfolio. Ma za sobą wygrany Złoty Maraton, 90-cio kilometrowy Ultramaraton Bieszczadzki czy 100 km Gorce Ultra-Trail, a na mocno obstawionej Wielkiej Prehybie był piąty.
ITRA daje mu 798 punktów. Jest mocnym biegaczem i prowadzi normalne życie męża i ojca dwóch dziewczynek. Z zawodu jest fizykiem jądrowym i ostatnie miesiące pracował przy Zderzaczu Hadronów w ośrodku CERN. Pierwsze kilkanaście minut rozmawiamy właśnie o jego pasji do fizyki i definitywnie rozwiązujemy problem globalnego ocieplenia, więc jeśli jeśli ktoś jest zainteresowany tylko sportem to zapraszam do wysłuchania podcastu mniej więcej od 20 minuty.
Podcast Black Hat Ultra uzyskał ostatnio obłędne wsparcie od patronów. Jest Was już 49!
Jestem mega wdzięczny za Wasz gest! Czuję się doceniony i wyróżniony
Posłuchajcie
ITRA daje mu 798 punktów. Jest mocnym biegaczem i prowadzi normalne życie męża i ojca dwóch dziewczynek. Z zawodu jest fizykiem jądrowym i ostatnie miesiące pracował przy Zderzaczu Hadronów w ośrodku CERN. Pierwsze kilkanaście minut rozmawiamy właśnie o jego pasji do fizyki i definitywnie rozwiązujemy problem globalnego ocieplenia, więc jeśli jeśli ktoś jest zainteresowany tylko sportem to zapraszam do wysłuchania podcastu mniej więcej od 20 minuty.
Podcast Black Hat Ultra uzyskał ostatnio obłędne wsparcie od patronów. Jest Was już 49!
Jestem mega wdzięczny za Wasz gest! Czuję się doceniony i wyróżniony
Posłuchajcie
#45_Jędrzej Maćkowski - Swimrun: zawodnik, przedsiębiorca - Black Hat Ultra - podcast
2020-04-17 06:00:09
Jędrzej Maćkowski, w kręgach biegowo-triathlonowych, jest chyba najbardziej znany jako autor bloga Od Grubasa do Ultrasa. Jednak historia Jędrka jest znacznie bogatsza i bardziej zawiła. Jako młody chłopak wkręcił się w triathlon, potem porwała go praca w telewizji, która jest tyleż ciekawa i absorbująca, co pochłaniająca zbyt wiele czasu i nerwów. Aby złapać oddech wrócił do sportu i zafascynował się swimrunem kwalifikując się na mistrzostwa świata. Jako jeden z trzech ukończył zerową edycję kultowej Hardej Suki - jednego z najtrudniejszych triathlonów na świecie. W tej chwili promuje w Polsce swimrun i organizuje imprezy zarówno swimrunowe jak i biegowe, np. Klątwę Szczytniaka w swoich ukochanych Górach Świętokrzyskich. Jędrka złapałem właśnie na świętokrzyskiej wsi. Od jego sąsiadów, w Winnicy Nad Źródłem, pożyczył internet, usiadł na schodach i przy zachodzącym słońcu (co ładnie widać w wersji video na Youtube) pogadaliśmy trochę o wszystkim. O pracy w telewizji, sporcie, organizacji biegów i przedsiębiorczości w trudnych czasach. Posłuchajcie
Jędrzej Maćkowski, w kręgach biegowo-triathlonowych, jest chyba najbardziej znany jako autor bloga Od Grubasa do Ultrasa. Jednak historia Jędrka jest znacznie bogatsza i bardziej zawiła. Jako młody chłopak wkręcił się w triathlon, potem porwała go praca w telewizji, która jest tyleż ciekawa i absorbująca, co pochłaniająca zbyt wiele czasu i nerwów. Aby złapać oddech wrócił do sportu i zafascynował się swimrunem kwalifikując się na mistrzostwa świata. Jako jeden z trzech ukończył zerową edycję kultowej Hardej Suki - jednego z najtrudniejszych triathlonów na świecie. W tej chwili promuje w Polsce swimrun i organizuje imprezy zarówno swimrunowe jak i biegowe, np. Klątwę Szczytniaka w swoich ukochanych Górach Świętokrzyskich.
Jędrka złapałem właśnie na świętokrzyskiej wsi. Od jego sąsiadów, w Winnicy Nad Źródłem, pożyczył internet, usiadł na schodach i przy zachodzącym słońcu (co ładnie widać w wersji video na Youtube) pogadaliśmy trochę o wszystkim. O pracy w telewizji, sporcie, organizacji biegów i przedsiębiorczości w trudnych czasach.
Posłuchajcie
Jędrka złapałem właśnie na świętokrzyskiej wsi. Od jego sąsiadów, w Winnicy Nad Źródłem, pożyczył internet, usiadł na schodach i przy zachodzącym słońcu (co ładnie widać w wersji video na Youtube) pogadaliśmy trochę o wszystkim. O pracy w telewizji, sporcie, organizacji biegów i przedsiębiorczości w trudnych czasach.
Posłuchajcie
#44 Darek Marek: żyj, po prostu - Black Hat Ultra - podcast
2020-04-12 22:08:42
Dariusz Marek. Nietuzinkowa postać budząca kontrowersje i fajnie, lubię go. Jest wyrazisty, jest jakiś a przy tym zupełnie w sobie naturalny. Pierwszy raz spotkaliśmy się 18 listopada a zapis naszej rozmowy ukazał się w odcinku 32. Podczas tej nowej rozmowy nagranej zdalnie próbowałem porozmawiać konkretniej na temat biegania. Okazało się, że Darek jest bardzo tajemniczy jeśli chodzi o metody treningowe, które stosuje a wynika to z tego, że nie chciałby aby ktoś tak po prostu wziął jego plan i wprowadził go w życie bo uważa, że kluczem do sukcesu jest trening zindywidualizowany i każdy potrzebuje czegoś innego. Usłyszycie również, że z Darkiem nie można tak po prostu porozmawiać o jednym aspekcie życia jakim jest bieganie czy medytacja w oderwaniu od całej reszty. Wszystko jest u niego bardzo ściśle połączone i tworzy spójny system. Jego podejście do świata i życia jest tak inne od tego co do nas dociera z baniek mediów społecznościowych i innych źródeł informacji, że warto go posłuchać. Nasza głowa próbując ogarnąć to co mówi Darek otwiera się, odpoczywa i pracuje. Darek bardzo ładnie pisze na swoim Facebooku. Pozwólcie, że zacytuję jeden z jego ostatnich wpisów: “Trenowałem się holistyczne w podziemiu latami. Wyszedłem na powierzchnię pełen doświadczeń. Oznacza to, że otworzyłem się swoją osobą na całość życia które mnie otacza i ...interesuje. Reszta, cały ogrom reszty mnie nie dotyczy. Wybieram to, co mnie buduje, co mnie rozwija, interesuje, wzmacnia, co ma dla mnie sens, korzyść. Dlatego odchyliłem się od społecznych manier i zasad. Jestem na planszy ale gram po swojemu. Nie przeszkadzam. Robię swoje. Rób swoje. Wyjdź z wewnętrzną ciszą do dźwięków rzeczywistości. Bądź w ciszy która zagłusza szum i hałas. Posłuchajcie
Dariusz Marek. Nietuzinkowa postać budząca kontrowersje i fajnie, lubię go. Jest wyrazisty, jest jakiś a przy tym zupełnie w sobie naturalny. Pierwszy raz spotkaliśmy się 18 listopada a zapis naszej rozmowy ukazał się w odcinku 32. Podczas tej nowej rozmowy nagranej zdalnie próbowałem porozmawiać konkretniej na temat biegania. Okazało się, że Darek jest bardzo tajemniczy jeśli chodzi o metody treningowe, które stosuje a wynika to z tego, że nie chciałby aby ktoś tak po prostu wziął jego plan i wprowadził go w życie bo uważa, że kluczem do sukcesu jest trening zindywidualizowany i każdy potrzebuje czegoś innego. Usłyszycie również, że z Darkiem nie można tak po prostu porozmawiać o jednym aspekcie życia jakim jest bieganie czy medytacja w oderwaniu od całej reszty. Wszystko jest u niego bardzo ściśle połączone i tworzy spójny system.
Jego podejście do świata i życia jest tak inne od tego co do nas dociera z baniek mediów społecznościowych i innych źródeł informacji, że warto go posłuchać. Nasza głowa próbując ogarnąć to co mówi Darek otwiera się, odpoczywa i pracuje.
Darek bardzo ładnie pisze na swoim Facebooku. Pozwólcie, że zacytuję jeden z jego ostatnich wpisów:
“Trenowałem się holistyczne w podziemiu latami. Wyszedłem na powierzchnię pełen doświadczeń. Oznacza to, że otworzyłem się swoją osobą na całość życia które mnie otacza i ...interesuje.
Reszta, cały ogrom reszty mnie nie dotyczy.
Wybieram to, co mnie buduje, co mnie rozwija, interesuje, wzmacnia, co ma dla mnie sens, korzyść.
Dlatego odchyliłem się od społecznych manier i zasad. Jestem na planszy ale gram po swojemu. Nie przeszkadzam. Robię swoje.
Rób swoje.
Wyjdź z wewnętrzną ciszą do dźwięków rzeczywistości.
Bądź w ciszy która zagłusza szum i hałas.
Posłuchajcie
Jego podejście do świata i życia jest tak inne od tego co do nas dociera z baniek mediów społecznościowych i innych źródeł informacji, że warto go posłuchać. Nasza głowa próbując ogarnąć to co mówi Darek otwiera się, odpoczywa i pracuje.
Darek bardzo ładnie pisze na swoim Facebooku. Pozwólcie, że zacytuję jeden z jego ostatnich wpisów:
“Trenowałem się holistyczne w podziemiu latami. Wyszedłem na powierzchnię pełen doświadczeń. Oznacza to, że otworzyłem się swoją osobą na całość życia które mnie otacza i ...interesuje.
Reszta, cały ogrom reszty mnie nie dotyczy.
Wybieram to, co mnie buduje, co mnie rozwija, interesuje, wzmacnia, co ma dla mnie sens, korzyść.
Dlatego odchyliłem się od społecznych manier i zasad. Jestem na planszy ale gram po swojemu. Nie przeszkadzam. Robię swoje.
Rób swoje.
Wyjdź z wewnętrzną ciszą do dźwięków rzeczywistości.
Bądź w ciszy która zagłusza szum i hałas.
Posłuchajcie
#43 Maciej Dombrowski - biegacz górski: rowerem na szczyt - Black Hat Ultra - podcast
2020-04-02 23:44:40
Maciej Dombrowski - running.chef jest z nami na scenie biegów górskich od 2016 roku, a od dwóch lat jest zawodnikiem, z którym czołówka walcząca o podium musi się poważnie liczyć. Pomimo to, jego wygrana podczas Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego zaskoczyła wszystkich, z samym zwycięzcą włącznie. No bo spójrzcie tylko kto stanął na starcie: Bartek Gorczyca, Wojtek Probst, Tomek Skupień, Piotr Uznański, Piotr Bętkowski i Piotr Paszyński, żeby wymienić tylko nielicznych wymiataczy. Jednak Maciek wygrał te zawody i zrobił to w pięknym stylu, nie pozostawiając wątpliwości kto był tego dnia najlepszy. Nie pozostawił też wątpliwości, że w najbliższym sezonie, będzie zawodnikiem, z którym trzeba będzie się liczyć, znacznie bardziej niż kiedyś. Postanowiłem porozmawiać z Maćkiem nie tylko dlatego, że jest super gościem, ale głównie dlatego żeby porozmawiać z nim o jego przeszłości sportowej, czy coś zmienił w swoim treningu aby wygrać ZUK’a i o jego fascynacji gotowaniem. I jak zwykle w życiu bywa wszystkie odpowiedzi, które usłyszałem zaskoczyły mnie kompletnie. Słowem wprowadzenia powiem jeszcze, że Maciek od dziecka chodził po górach i jeździł na rowerze. Jego pasja rowerowa doprowadziła go do zawodowego kolarstwa MTB. W 2007 roku startował w Mistrzostwach Świata Juniorów, w 2008 zdobył pierwsze miejsce w Pucharze Polski, a w 2011 zwyciężył w Pucharze Europy Centralnej. Zaraz usłyszycie o tym co się stało dalej w życiu Maćka, dokąd zaprowadziła go pasja rowerowa, jak się znajduje partnera na Rzeźnika i że w życiu nie ma przypadków. Posłuchajcie
Maciej Dombrowski - running.chef jest z nami na scenie biegów górskich od 2016 roku, a od dwóch lat jest zawodnikiem, z którym czołówka walcząca o podium musi się poważnie liczyć. Pomimo to, jego wygrana podczas Zimowego Ultramaratonu Karkonoskiego zaskoczyła wszystkich, z samym zwycięzcą włącznie. No bo spójrzcie tylko kto stanął na starcie: Bartek Gorczyca, Wojtek Probst, Tomek Skupień, Piotr Uznański, Piotr Bętkowski i Piotr Paszyński, żeby wymienić tylko nielicznych wymiataczy.
Jednak Maciek wygrał te zawody i zrobił to w pięknym stylu, nie pozostawiając wątpliwości kto był tego dnia najlepszy. Nie pozostawił też wątpliwości, że w najbliższym sezonie, będzie zawodnikiem, z którym trzeba będzie się liczyć, znacznie bardziej niż kiedyś.
Postanowiłem porozmawiać z Maćkiem nie tylko dlatego, że jest super gościem, ale głównie dlatego żeby porozmawiać z nim o jego przeszłości sportowej, czy coś zmienił w swoim treningu aby wygrać ZUK’a i o jego fascynacji gotowaniem. I jak zwykle w życiu bywa wszystkie odpowiedzi, które usłyszałem zaskoczyły mnie kompletnie.
Słowem wprowadzenia powiem jeszcze, że Maciek od dziecka chodził po górach i jeździł na rowerze. Jego pasja rowerowa doprowadziła go do zawodowego kolarstwa MTB. W 2007 roku startował w Mistrzostwach Świata Juniorów, w 2008 zdobył pierwsze miejsce w Pucharze Polski, a w 2011 zwyciężył w Pucharze Europy Centralnej. Zaraz usłyszycie o tym co się stało dalej w życiu Maćka, dokąd zaprowadziła go pasja rowerowa, jak się znajduje partnera na Rzeźnika i że w życiu nie ma przypadków.
Posłuchajcie
Jednak Maciek wygrał te zawody i zrobił to w pięknym stylu, nie pozostawiając wątpliwości kto był tego dnia najlepszy. Nie pozostawił też wątpliwości, że w najbliższym sezonie, będzie zawodnikiem, z którym trzeba będzie się liczyć, znacznie bardziej niż kiedyś.
Postanowiłem porozmawiać z Maćkiem nie tylko dlatego, że jest super gościem, ale głównie dlatego żeby porozmawiać z nim o jego przeszłości sportowej, czy coś zmienił w swoim treningu aby wygrać ZUK’a i o jego fascynacji gotowaniem. I jak zwykle w życiu bywa wszystkie odpowiedzi, które usłyszałem zaskoczyły mnie kompletnie.
Słowem wprowadzenia powiem jeszcze, że Maciek od dziecka chodził po górach i jeździł na rowerze. Jego pasja rowerowa doprowadziła go do zawodowego kolarstwa MTB. W 2007 roku startował w Mistrzostwach Świata Juniorów, w 2008 zdobył pierwsze miejsce w Pucharze Polski, a w 2011 zwyciężył w Pucharze Europy Centralnej. Zaraz usłyszycie o tym co się stało dalej w życiu Maćka, dokąd zaprowadziła go pasja rowerowa, jak się znajduje partnera na Rzeźnika i że w życiu nie ma przypadków.
Posłuchajcie