Aktywne Czytanie - książki dla dzieci i młodzieży

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagogiem, tworzę blogi: Aktywne Czytanie i Nie Tylko dla Mam.

Zapisz się na NEWSLETTER, nie przegapisz wieści żadnych wieści: https://aktywneczytanie.pl/newsletter

#książki #książkidladzieci #books #childrenbooks #aktywneczytanie

Kategorie:
Książki Kultura

Odcinki od najnowszych:

Dziki poradnik przetrwania
2022-08-14 14:18:55

#dzikiporadnikprzetrwaniaksiazkidladzieci #przyroda #dzikiporadnikprzetrwaniarecenzja #ksiazkidladzieciaktywneczytanie Dziki poradnik przetrwania PATRONAT Aktywne Czytanie Autorka Agnieszka Graclik (pani z pszyry), ilustracje Joanna Czarnecka. Najlepiej będą się przy nim bawić dzieci 5+, ale w sumie nie da się tu określić grupy docelowej, bo i dorośli się wkręcą. Zastanawiało cię kiedyś, jak to jest, kiedy wszystko dookoła chce cię pożreć? Na każdym kroku śledzi cię przebiegły myśliwy i tylko czeka na moment twojej nieuwagi… Oj, niełatwo jest być małym i przepysznym! Założeniem tego poradnika jest pokazanie czytelnikom strategii przetrwania w przyrodzie. Nie spodziewajcie się jednak przydługawych wywodów. Autorka po prostu bardzo logicznie wyciąga wniosek. Ewolucja nie pozwala na błędy, nie traci energii na bzdury. Jeśli jakakolwiek strategia przetrwała do dziś, to z całą pewnością jest skuteczna i była szlifowana przez miliony lat. No i właśnie, my te wszystkie strategie przerobimy, przemyślimy, poznamy i gwarantuję, że przy okazji zachwycimy się większością, bo nie da się po prostu nie zarazić pasją pani z Pszyry. Na blogu zostawiam ponad 20 zdjęć i mnóstwo dodatkowych informacji: https://aktywneczytanie.pl/dziki-poradnik-przetrwania-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wilga-pani-z-pszyry/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
#dzikiporadnikprzetrwaniaksiazkidladzieci #przyroda #dzikiporadnikprzetrwaniarecenzja #ksiazkidladzieciaktywneczytanie


Dziki poradnik przetrwania
PATRONAT Aktywne Czytanie

Autorka Agnieszka Graclik (pani z pszyry), ilustracje Joanna Czarnecka.

Najlepiej będą się przy nim bawić dzieci 5+, ale w sumie nie da się tu określić grupy docelowej, bo i dorośli się wkręcą.

Zastanawiało cię kiedyś, jak to jest, kiedy wszystko dookoła chce cię pożreć? Na każdym kroku śledzi cię przebiegły myśliwy i tylko czeka na moment twojej nieuwagi… Oj, niełatwo jest być małym i przepysznym!

Założeniem tego poradnika jest pokazanie czytelnikom strategii przetrwania w przyrodzie. Nie spodziewajcie się jednak przydługawych wywodów.

Autorka po prostu bardzo logicznie wyciąga wniosek. Ewolucja nie pozwala na błędy, nie traci energii na bzdury. Jeśli jakakolwiek strategia przetrwała do dziś, to z całą pewnością jest skuteczna i była szlifowana przez miliony lat.

No i właśnie, my te wszystkie strategie przerobimy, przemyślimy, poznamy i gwarantuję, że przy okazji zachwycimy się większością, bo nie da się po prostu nie zarazić pasją pani z Pszyry.

Na blogu zostawiam ponad 20 zdjęć i mnóstwo dodatkowych informacji: https://aktywneczytanie.pl/dziki-poradnik-przetrwania-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wilga-pani-z-pszyry/
------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

Mała Wu i odwaga – rozmowa z autorką
2022-07-20 13:43:40

#maławuiodwaga #maławuksiazkidladzieci #maławurecenzjaksiazkidladzieci Aktywne Czytanie ROZMOWY Mała Wu i odwaga – rozmowa z autorką Dzień dobry, witam na kolejnym spotkaniu z serii Aktywne Czytanie ROZMOWY. Dzisiaj naszą rozmówczynią jest autorka książek o Małej Wu, pani Renata Pażusińska. Serdecznie witam. Dzień dobry, również witam bardzo serdecznie. Bardzo się cieszę, że mogę wziąć udział w rozmowie dla cudownego grona rodziców dzieci, które czytają lub lubią mieć czytane książki. Pokazuję Małą Wu, a zwłaszcza pierwszą część, bo to już jest seria książek. Pretekstem do naszego spotkania jest kolejny tom. Ja mam trzy, czytałam też 4. część, do której zaraz przejdziemy. Przybliżmy wszystkim postać Małej Wu. Na Aktywnym Czytaniu Mała Wu już się rozgościła, dzieciom i rodzicom bardzo się podobała. Proszę powiedzieć, dlaczego akurat wiewiórka stała się główną postacią. Zacznę od tego, że jak byłam małą dziewczynką, uwielbiałam wiewiórki. Ale też wiąże się z tym pewna historia. Pochodzę z Wilna, tam się wychowywałam w dwujęzycznym środowisku. Ludzie, widząc moje prawie śnieżnobiałe włosy, mówili do mnie „biała”, „bielaczek”, „biełka”. A ponieważ „biełka” po rosyjsku to wiewiórka, tak już zostało, że jestem tą biełką – wiewiórką. I tak do dzisiaj w rodzinie na mnie mówią. Stąd to zamiłowanie do tej postaci. A jeśli chodzi o samą książkę – zastanawiałam się nad zimową opowieścią dla dzieci i szukałam takich postaci, którym na początku nie jest łatwo, ale potrafią się odnaleźć w trudnych sytuacjach. Uznałam, że taka Mała Wu byłaby cudowna: Wu jąka się i sepleni, przez co jej start jest trudniejszy, również jeśli chodzi o nawiązywanie relacji z innymi. I tak już zostało. Znalazłam dla niej przyjaciela – misia polarnego. Generalnie takie przyjaźnie się nie zdarzają, ale to tylko w teorii. W życiu bywa różnie. To jest nasz kochany Domi, który również nie jest przypadkiem, bo w ten sposób chciałam podbudować poczucie pewności mojego syna, który ma na imię Dominiki. Stąd imię przyjaciela Małej Wu. Przyznam, że w każdej książce jest sporo z autora czy autorki i tak myślę, że jednak ta Mała Wu to w dużej mierze ja sama. I to jest w pewnym sensie również moja droga, choć nie miałam w sobie takiego deficytu jak jąkanie czy samotność, brak rodziny. To są takie uniwersalne emocje, które wiewiórka przeżywa, czyli odnalezienie prawdziwego przyjaciela, rozstanie z kimś bliskim, co nie jest prostą sprawą w życiu każdego człowieka. Podświadomie chciałam pokazać swoją drogę do mojego najbliższego przyjaciela, do mojego syna. To nie była łatwa droga, ale bardzo mojego syna kocham i jestem mu wdzięczna, że go mam w swoim życiu, on odgrywa ważną rolę. No proszę bardzo, ja bym tego tak nie odczytała, ale to są właśnie takie tajemnice, które stoją za Małą Wu. A może teraz powiemy o najnowszej książce, ktorej jeszcze ja fizycznie nie mam. Czy Pani ją ma? Jeszcze nie, ale wydrukowałam sobie kilka ilustracji i chciałam od razu pokazać, jak będzie wyglądała okładka. To są takie próby do kart: z jednej strony jest ilustracja, a z drugiej cytat z książki. Jestem bardzo szczęśliwa, że współpracuję z moją ilustratorką i że ona stworzyła właśnie taką a nie inną Małą Wu. Historia powstawania tej książki jest długa. Cała rozmowa i recenzja na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/mala-wu-i-odwaga-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
#maławuiodwaga #maławuksiazkidladzieci #maławurecenzjaksiazkidladzieci

Aktywne Czytanie ROZMOWY

Mała Wu i odwaga – rozmowa z autorką

Dzień dobry, witam na kolejnym spotkaniu z serii Aktywne Czytanie ROZMOWY. Dzisiaj naszą rozmówczynią jest autorka książek o Małej Wu, pani Renata Pażusińska. Serdecznie witam.

Dzień dobry, również witam bardzo serdecznie. Bardzo się cieszę, że mogę wziąć udział w rozmowie dla cudownego grona rodziców dzieci, które czytają lub lubią mieć czytane książki.

Pokazuję Małą Wu, a zwłaszcza pierwszą część, bo to już jest seria książek. Pretekstem do naszego spotkania jest kolejny tom. Ja mam trzy, czytałam też 4. część, do której zaraz przejdziemy. Przybliżmy wszystkim postać Małej Wu. Na Aktywnym Czytaniu Mała Wu już się rozgościła, dzieciom i rodzicom bardzo się podobała. Proszę powiedzieć, dlaczego akurat wiewiórka stała się główną postacią.

Zacznę od tego, że jak byłam małą dziewczynką, uwielbiałam wiewiórki. Ale też wiąże się z tym pewna historia. Pochodzę z Wilna, tam się wychowywałam w dwujęzycznym środowisku. Ludzie, widząc moje prawie śnieżnobiałe włosy, mówili do mnie „biała”, „bielaczek”, „biełka”. A ponieważ „biełka” po rosyjsku to wiewiórka, tak już zostało, że jestem tą biełką – wiewiórką. I tak do dzisiaj w rodzinie na mnie mówią. Stąd to zamiłowanie do tej postaci.

A jeśli chodzi o samą książkę – zastanawiałam się nad zimową opowieścią dla dzieci i szukałam takich postaci, którym na początku nie jest łatwo, ale potrafią się odnaleźć w trudnych sytuacjach. Uznałam, że taka Mała Wu byłaby cudowna: Wu jąka się i sepleni, przez co jej start jest trudniejszy, również jeśli chodzi o nawiązywanie relacji z innymi. I tak już zostało. Znalazłam dla niej przyjaciela – misia polarnego. Generalnie takie przyjaźnie się nie zdarzają, ale to tylko w teorii. W życiu bywa różnie. To jest nasz kochany Domi, który również nie jest przypadkiem, bo w ten sposób chciałam podbudować poczucie pewności mojego syna, który ma na imię Dominiki. Stąd imię przyjaciela Małej Wu.

Przyznam, że w każdej książce jest sporo z autora czy autorki i tak myślę, że jednak ta Mała Wu to w dużej mierze ja sama. I to jest w pewnym sensie również moja droga, choć nie miałam w sobie takiego deficytu jak jąkanie czy samotność, brak rodziny. To są takie uniwersalne emocje, które wiewiórka przeżywa, czyli odnalezienie prawdziwego przyjaciela, rozstanie z kimś bliskim, co nie jest prostą sprawą w życiu każdego człowieka. Podświadomie chciałam pokazać swoją drogę do mojego najbliższego przyjaciela, do mojego syna. To nie była łatwa droga, ale bardzo mojego syna kocham i jestem mu wdzięczna, że go mam w swoim życiu, on odgrywa ważną rolę.

No proszę bardzo, ja bym tego tak nie odczytała, ale to są właśnie takie tajemnice, które stoją za Małą Wu. A może teraz powiemy o najnowszej książce, ktorej jeszcze ja fizycznie nie mam. Czy Pani ją ma?

Jeszcze nie, ale wydrukowałam sobie kilka ilustracji i chciałam od razu pokazać, jak będzie wyglądała okładka. To są takie próby do kart: z jednej strony jest ilustracja, a z drugiej cytat z książki. Jestem bardzo szczęśliwa, że współpracuję z moją ilustratorką i że ona stworzyła właśnie taką a nie inną Małą Wu. Historia powstawania tej książki jest długa.

Cała rozmowa i recenzja na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/mala-wu-i-odwaga-recenzja-ksiazki-dla-dzieci/

------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

„Myszonek pomaga w domu” i „Myszonek chce po swojemu” (wiek 2-4 lata)
2022-07-20 13:34:03

#Myszonekpomagawdomu #Myszonekchceposwojemu #Myszonekchceposwojemurecenzja #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci „Myszonek pomaga w domu” i „Myszonek chce po swojemu” to dwie książki wydawnictwa Frajda pod patronatem Aktywne Czytanie. Tym razem urocza literatura fińska. Myszonek to po prostu mała myszka, ja bym powiedziała, że to mniej więcej dwu, trzylatek. Kto ma lub miał dzieci w tym wieku, z pewnością odnajdzie w Myszonku ich zachowania.
#Myszonekpomagawdomu #Myszonekchceposwojemu #Myszonekchceposwojemurecenzja #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci

„Myszonek pomaga w domu” i „Myszonek chce po swojemu” to dwie książki wydawnictwa Frajda pod patronatem Aktywne Czytanie. Tym razem urocza literatura fińska.

Myszonek to po prostu mała myszka, ja bym powiedziała, że to mniej więcej dwu, trzylatek. Kto ma lub miał dzieci w tym wieku, z pewnością odnajdzie w Myszonku ich zachowania.

Feluś i Gucio świętują (wiek 3+)
2022-07-15 20:57:44

#feluśigucioświętująrecenzja #feluśigucioksiążkidladzieci #aktywneczytanieksiążkidladzieci #ksiazkidladzieci Takie wyjątkowe dni w roku najczęściej powtarzają się cyklicznie, prawda? Dzień Mamy, pierwszy dzień wiosny, Dzień Babci itd. Dzięki temu dzieciom łatwiej zrozumieć CZAS, powtarzalność świąt, a tym samym oczywiście miesięcy, w których je obchodzimy. Bardzo pomysłowy zabieg autorki.
#feluśigucioświętująrecenzja #feluśigucioksiążkidladzieci #aktywneczytanieksiążkidladzieci #ksiazkidladzieci

Takie wyjątkowe dni w roku najczęściej powtarzają się cyklicznie, prawda? Dzień Mamy, pierwszy dzień wiosny, Dzień Babci itd. Dzięki temu dzieciom łatwiej zrozumieć CZAS, powtarzalność świąt, a tym samym oczywiście miesięcy, w których je obchodzimy. Bardzo pomysłowy zabieg autorki.

Zmieniam się (wiek 11-16 lat)
2022-07-15 10:43:15

#zmieniamsie #książkidlamłodzieży #Zmieniamsięrecenzja #ksiazkidladzieci #ksiazkidladzieciaktywneczytanie Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania Autorką jest Iza Jąderek, a Zosia Dzierżawska rewelacyjnie zilustrowała te ważne treści. To książka dedykowana młodzieży – tej młodszej oraz starszej. Przyda się osobom stojącym dopiero na progu dojrzewania, kiedy zaczyna się zainteresowane zmianami, które dzieją się bezpośrednio z człowiekiem, ale też dookoła. Zdecydowanie też może się przydać takim trochę starszym nastolatkom, które już od jakiegoś czasu mierzą się z dojrzewaniem. Być może chciałyby trochę pogłębić swoją wiedzę albo doprecyzować pewne rzeczy. Warto ją też zaproponować dzieciom, jeżeli widzicie, że zmagają się z tematem dojrzewania, mają jakieś problemy, szukają odpowiedzi. Myślę, że kilka odpowiedzi mogą tutaj znaleźć. Zauważyłyście, że często książki o dojrzewaniu są podzielone na te dla dziewczyn i dla chłopaków. Natomiast właśnie „Zmieniam się” jest książką dla osób dojrzewających, czyli dla wszystkich zainteresowanych tematem. Moim zdaniem są tu konkrety podane z szacunkiem. Do tego bardzo współcześnie i w duchu otwarcia dla potrzeb wszystkich ludzi. Dla mnie to też ważne, że to książka pod patronatem Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, co jest gwarantem, że treści są sprawdzone przez fachowców. Oprócz tego mamy jeszcze całą masę dodatkowych informacji. To strony i telefony, gdzie możemy się zwrócić o pomoc psychologiczną i każdą inną. Uważam, że ta książka jest jedną z najfajniejszych, jeżeli chodzi o dorastanie i zdecydowanie warto ją podsunąć nastolatkom. Ze szczegółami opowiadam o niej także na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/zmieniam-sie-recenzja-ksiazki-dla-nastolatkow-dorastanie-slowne-mlode/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
#zmieniamsie #książkidlamłodzieży #Zmieniamsięrecenzja #ksiazkidladzieci #ksiazkidladzieciaktywneczytanie

Zmieniam się. Co się ze mną dzieje podczas dojrzewania

Autorką jest Iza Jąderek, a Zosia Dzierżawska rewelacyjnie zilustrowała te ważne treści. To książka dedykowana młodzieży – tej młodszej oraz starszej.

Przyda się osobom stojącym dopiero na progu dojrzewania, kiedy zaczyna się zainteresowane zmianami, które dzieją się bezpośrednio z człowiekiem, ale też dookoła.

Zdecydowanie też może się przydać takim trochę starszym nastolatkom, które już od jakiegoś czasu mierzą się z dojrzewaniem. Być może chciałyby trochę pogłębić swoją wiedzę albo doprecyzować pewne rzeczy.

Warto ją też zaproponować dzieciom, jeżeli widzicie, że zmagają się z tematem dojrzewania, mają jakieś problemy, szukają odpowiedzi. Myślę, że kilka odpowiedzi mogą tutaj znaleźć.

Zauważyłyście, że często książki o dojrzewaniu są podzielone na te dla dziewczyn i dla chłopaków. Natomiast właśnie „Zmieniam się” jest książką dla osób dojrzewających, czyli dla wszystkich zainteresowanych tematem.

Moim zdaniem są tu konkrety podane z szacunkiem. Do tego bardzo współcześnie i w duchu otwarcia dla potrzeb wszystkich ludzi.

Dla mnie to też ważne, że to książka pod patronatem Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę, co jest gwarantem, że treści są sprawdzone przez fachowców.

Oprócz tego mamy jeszcze całą masę dodatkowych informacji. To strony i telefony, gdzie możemy się zwrócić o pomoc psychologiczną i każdą inną.

Uważam, że ta książka jest jedną z najfajniejszych, jeżeli chodzi o dorastanie i zdecydowanie warto ją podsunąć nastolatkom.

Ze szczegółami opowiadam o niej także na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/zmieniam-sie-recenzja-ksiazki-dla-nastolatkow-dorastanie-slowne-mlode/

------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

Niedźwiadek się boi (wiek 2-5 lat)
2022-07-02 11:09:38

#Niedźwiadeksięboi #niedzwiadekchcepomagaćrecenzja #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci Pięknie zilustrowane historie, w których Niedźwiadek i jeżyk Nunek przeżywają przygody. To kartonowa seria wydawnictwa Dwukropek napisana przez Monikę Kamińską. Najnowsza część pod tytułem „Niedźwiadek się boi” jest pod patronatem bloga Aktywne Czytanie, jednak zajrzymy do obu książek, czyli też do „Niedźwiadek chce pomagać’. Czytam tu fragmenty każdej z nich. A na blogu zostawiam też mnóstwo zdjęć ze środka, bo to książki z PRZEŚLICZNYMI ilustracjami Agnieszki Wajdy: https://aktywneczytanie.pl/niedzwiadek-sie-boi-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-dwukropek/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
#Niedźwiadeksięboi #niedzwiadekchcepomagaćrecenzja #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci

Pięknie zilustrowane historie, w których Niedźwiadek i jeżyk Nunek przeżywają przygody. To kartonowa seria wydawnictwa Dwukropek napisana przez Monikę Kamińską.

Najnowsza część pod tytułem „Niedźwiadek się boi” jest pod patronatem bloga Aktywne Czytanie, jednak zajrzymy do obu książek, czyli też do „Niedźwiadek chce pomagać’.

Czytam tu fragmenty każdej z nich. A na blogu zostawiam też mnóstwo zdjęć ze środka, bo to książki z PRZEŚLICZNYMI ilustracjami Agnieszki Wajdy: https://aktywneczytanie.pl/niedzwiadek-sie-boi-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-dwukropek/

------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

Julka i Janek (wiek 3-5 lat)
2022-06-29 12:21:11

#julkaijanekczegonielubiburza #julkaijanekczegonielubizłość #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci Julka i Janek to nowa seria książek wydawnictwa Zielona Sowa. Propozycja opiekująca się poszczególnymi emocjami, na początek złość i strach. Te książki pomagają dzieciom zrozumieć uczucia, ale też zerknąć, jak radzą sobie z nimi rówieśnicy. Autorką jest Kasia Keller, ilustracje przygotowała Karolina Krakowiecka, a uwagi dla rodziców napisała psycholożka Izabela Maliszewska. Cała seria jest pod patronatem Aktywne Czytanie i myślę, że najlepiej sprawdzi się z dziećmi około trzeciego i czwartego roku życia. Czego nie lubi złość Pewnego dnia Janek układa klocki, a Julka szykuje lalki na bal. Dzieci zajęte są swoimi sprawami i tak naprawdę nie zwracają na siebie uwagi. Aż do momentu, gdy Julka kręcąc się i podśpiewując, niechcący zahacza nogą o budowlę brata, a klocki rozsypują się po całej podłodze. Jak łatwo się domyślić, to wprawia Janka w okropną złość, której bez zastanowienia daje się od razu ponieść. Myślę, że wiele jest takich sytuacji w codzienności rodzeństwa, kiedy jedno zrobi coś niechcący, a drugie się po prostu wkurza. To zupełnie zrozumiałe, że wtedy wywiązuje się kłótnia. Tym razem reakcją dziewczynki jest: „Przepraszam, to było niechcący” i chęć naprawienia wieży. Jednak Janek kompletnie nie ma na to ochoty – ani na przeprosiny, ani na budowanie od nowa. Jak się zakończy ta akcja? Oczywiście, że w recenzji opowiadam ze szczegółami. O lęku przed burzą również: https://aktywneczytanie.pl/seria-julka-i-janek-czego-nie-lubi-zlosc-i-czego-nie-lubi-burza-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-zielona-sowa/ Na końcu każdej książki jest rozdział skierowany do rodziców pt. Zadbaj o emocje. Psycholożka podpowiada, dlaczego złość jest ważna i nie warto jej tłumić oraz jak rozmawiać z dziećmi, kiedy zdarzy się taka trudna sytuacja. ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
#julkaijanekczegonielubiburza #julkaijanekczegonielubizłość #ksiazkidladzieci #aktywneczytanieksiazkidladzieci

Julka i Janek to nowa seria książek wydawnictwa Zielona Sowa. Propozycja opiekująca się poszczególnymi emocjami, na początek złość i strach.

Te książki pomagają dzieciom zrozumieć uczucia, ale też zerknąć, jak radzą sobie z nimi rówieśnicy. Autorką jest Kasia Keller, ilustracje przygotowała Karolina Krakowiecka, a uwagi dla rodziców napisała psycholożka Izabela Maliszewska.

Cała seria jest pod patronatem Aktywne Czytanie i myślę, że najlepiej sprawdzi się z dziećmi około trzeciego i czwartego roku życia.

Czego nie lubi złość

Pewnego dnia Janek układa klocki, a Julka szykuje lalki na bal. Dzieci zajęte są swoimi sprawami i tak naprawdę nie zwracają na siebie uwagi. Aż do momentu, gdy Julka kręcąc się i podśpiewując, niechcący zahacza nogą o budowlę brata, a klocki rozsypują się po całej podłodze.

Jak łatwo się domyślić, to wprawia Janka w okropną złość, której bez zastanowienia daje się od razu ponieść. Myślę, że wiele jest takich sytuacji w codzienności rodzeństwa, kiedy jedno zrobi coś niechcący, a drugie się po prostu wkurza. To zupełnie zrozumiałe, że wtedy wywiązuje się kłótnia.

Tym razem reakcją dziewczynki jest: „Przepraszam, to było niechcący” i chęć naprawienia wieży. Jednak Janek kompletnie nie ma na to ochoty – ani na przeprosiny, ani na budowanie od nowa.

Jak się zakończy ta akcja? Oczywiście, że w recenzji opowiadam ze szczegółami. O lęku przed burzą również: https://aktywneczytanie.pl/seria-julka-i-janek-czego-nie-lubi-zlosc-i-czego-nie-lubi-burza-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-zielona-sowa/

Na końcu każdej książki jest rozdział skierowany do rodziców pt. Zadbaj o emocje. Psycholożka podpowiada, dlaczego złość jest ważna i nie warto jej tłumić oraz jak rozmawiać z dziećmi, kiedy zdarzy się taka trudna sytuacja.

------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

Niedźwiedź i przestrzeń (2-5 lat)
2022-06-27 17:54:51

Niedźwiedź i przestrzeń To książka wydawnictwa Alulalu z serii „Zwierzęta z bieszczadzkiego lasu” pod patronatem bloga Aktywne Czytanie. Alulalu to małe rodzinne wydawnictwo, któremu kibicuję, bo mają świetne pomysły i tworzą ciekawe książki. Powiedziałabym, że bardzo współczesne, a to dlatego, że często aktywizują czytelników, ale też poruszają konkretne zagadnienia z „dzisiejszej” perspektywy, czyli bardzo świadomie. Teraz nowość, także patronacki tytuł „Niedźwiedź i przestrzeń” rozgrywa się na dwóch poziomach. Chodzi o przestrzeń związaną z przebywaniem w lesie, gdzie oddychamy świeżym powietrzem. Ilustracje rewelacyjnie oddają klimat spaceru wśród przyrody. Jednak chodzi też o zauważanie i szanowanie przestrzeni innych oraz własnej. Mam nadzieję, że po lekturze znajdziecie sposób na porozmawianie z dziećmi o szanowaniu własnych i cudzych granic. Wszystko opiera się na obserwowaniu innych, otwartej głowie i chęci zrozumienia potrzeb. Całą masę zdjęć i więcej informacji (także o gratisach) zostawiam w recenzji na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/niedzwiedz-i-przestrzen-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wydawnictwo-alulalu/ ------------------------ Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką. Moje miejsca w sieci:
Niedźwiedź i przestrzeń

To książka wydawnictwa Alulalu z serii „Zwierzęta z bieszczadzkiego lasu” pod patronatem bloga Aktywne Czytanie.

Alulalu to małe rodzinne wydawnictwo, któremu kibicuję, bo mają świetne pomysły i tworzą ciekawe książki. Powiedziałabym, że bardzo współczesne, a to dlatego, że często aktywizują czytelników, ale też poruszają konkretne zagadnienia z „dzisiejszej” perspektywy, czyli bardzo świadomie.

Teraz nowość, także patronacki tytuł „Niedźwiedź i przestrzeń” rozgrywa się na dwóch poziomach. Chodzi o przestrzeń związaną z przebywaniem w lesie, gdzie oddychamy świeżym powietrzem. Ilustracje rewelacyjnie oddają klimat spaceru wśród przyrody.

Jednak chodzi też o zauważanie i szanowanie przestrzeni innych oraz własnej. Mam nadzieję, że po lekturze znajdziecie sposób na porozmawianie z dziećmi o szanowaniu własnych i cudzych granic. Wszystko opiera się na obserwowaniu innych, otwartej głowie i chęci zrozumienia potrzeb.

Całą masę zdjęć i więcej informacji (także o gratisach) zostawiam w recenzji na blogu Aktywne Czytanie: https://aktywneczytanie.pl/niedzwiedz-i-przestrzen-recenzja-ksiazki-dla-dzieci-wydawnictwo-alulalu/

------------------------

Nazywam się Anna Jankowska, jestem pedagożką.
Moje miejsca w sieci:

Emi i Tajny Klub Superdziewczyn – rozmowa z autorką Agnieszką Mielech
2022-06-21 11:57:05

#emiitajnyklubsuperdziewczyn #kociakiadopciakirecenzja #aktywneczytanierozmowyksiazkidladzieci #rozmowazagnieszkąmielech Emi i Tajny Klub Superdziewczyn KOCIAKI ADOPCIAKI Rozmowa z Agnieszką Mielech – autorką serii Emi i Tajny Klub Superdziewczyn. Rozmowa odbyła się na żywo, tu powtórka dla wszystkich, którzy nie mogli być z nami. KOCIAKI ADOPCIAKI to już 14 tom serii Emi i Tajny Klub Superdziewczyn!
#emiitajnyklubsuperdziewczyn #kociakiadopciakirecenzja #aktywneczytanierozmowyksiazkidladzieci #rozmowazagnieszkąmielech

Emi i Tajny Klub Superdziewczyn KOCIAKI ADOPCIAKI

Rozmowa z Agnieszką Mielech – autorką serii Emi i Tajny Klub Superdziewczyn.
Rozmowa odbyła się na żywo, tu powtórka dla wszystkich, którzy nie mogli być z nami.

KOCIAKI ADOPCIAKI to już 14 tom serii Emi i Tajny Klub Superdziewczyn!

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie