Wszechnica.org.pl - Nauka

„Wszechnica.org.pl - Nauka” to baza wykładów zrealizowanych we współpracy z prestiżowymi instytucjami naukowymi. Wśród naszych partnerów znajdują się m.in. Festiwal Nauki w Warszawie, Muzeum Ziemi PAN, Kampus Ochota UW, Instytut Biologii Doświadczalnej im. Nenckiego PAN oraz kawiarnie naukowe. Wszechnica.org.pl nagrywa też własne rozmowy z ludźmi nauki. Projekt realizowany jest przez Fundację Wspomagania Wsi. Do korzystania z naszego serwisu zapraszamy wszystkich, którzy cenią sobie rzetelną wiedzę oraz ciekawe dyskusje. Zapraszamy też na nasz drugi kanał "Wszechnica.org.pl - Historia".

Kategorie:
Edukacja Kursy

Odcinki od najnowszych:

642. Można już wydrukować prawie wszystko: protezę ręki, tort lub samochód - prof. Helena Dodziuk
2024-04-26 14:13:40

Wykład prof. dr hab. Heleny Dodziuk o druku 3D zorganizowany w ramach spotkań Kawiarni Naukowej Festiwalu Nauki w Warszawie, 20 października 2014 r. [1h41min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/mozna-juz-wydrukowac-prawie-wszystko-proteze-reki-tort-lub-samochod-no-i-co-z-tego/ Im więcej można wydrukować, tym więcej pojawia się problemów natury prawnej. Kto jest właścicielem praw autorskich do wydrukowanego przedmiotu? Po ponad 20 latach stopniowego rozwoju druk 3D wkracza w nową fazę. Nie tylko można już wydrukować (prawie) cały samochód, sterowaną falami mózgowymi protezę ręki, tort czy też elegancką suknię, stosując jako „atrament” polimery lub proszki metaliczne, komórki, gumę, czekoladę albo materiały ceramiczne. Ta metoda wytwarzania, którą dotychczas stosowano do otrzymywania części i prototypów, jest obecnie na szeroką skalę wdrażana do produkcji wielkoprzemysłowej. Jednocześnie coraz częściej stosuje się ją w projektowaniu (designie). Jedną z najciekawszych dziedzin zastosowania druku 3D jest medycyna regeneracyjna. Również w Polsce, w Łodzi, wykonuje się już operacje czaszki, przy których wszczepia się pacjentom wydrukowane implanty. W kilku krajach wprowadzono już druk 3D do szkół, co niewątpliwie wpłynie na dalszy rozwój i rozpropagowanie tej metody wytwarzania. Przewiduje się, że produkowanie w domu przedmiotów wydrukowanych w 3D spowoduje istotne zmiany w naszym życiu, przyspieszając przejście od społeczeństwa konsumentów do społeczeństwa prosumentów, którzy nie tylko używają, ale również wytwarzają przedmioty dla innych, tak samo jak właściciele przydomowych elektrowni wiatrowych produkują energię nie tylko na własny użytek. Możliwość wytworzenia kopii opatentowanych obiektów stwarza ogromne problemy prawne, podobne do tych jakie 10 lat temu przeżywał przemysł muzyczny. Czekają nas ogromne zmiany, z których zakresu nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Prof. dr hab. Helena Dodziuk – profesor chemii w Polskiej Akademii Nauk, autorka i redaktorka kilku książek i ponad 100 artykułów naukowych, członek komitetu redakcyjnego „International Journal of Pharmacology” oraz Komitetu Naukowego Sympozjów International Cyclodextrin Symposium, a także popularyzatorka nauki, ostatnio zafascynowana drukiem 3D. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #kawiarnianaukowa #druk3d #nauka #technologia #postęp #3d #drukarki #chemia

Wykład prof. dr hab. Heleny Dodziuk o druku 3D zorganizowany w ramach spotkań Kawiarni Naukowej Festiwalu Nauki w Warszawie, 20 października 2014 r. [1h41min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/mozna-juz-wydrukowac-prawie-wszystko-proteze-reki-tort-lub-samochod-no-i-co-z-tego/ Im więcej można wydrukować, tym więcej pojawia się problemów natury prawnej. Kto jest właścicielem praw autorskich do wydrukowanego przedmiotu? Po ponad 20 latach stopniowego rozwoju druk 3D wkracza w nową fazę. Nie tylko można już wydrukować (prawie) cały samochód, sterowaną falami mózgowymi protezę ręki, tort czy też elegancką suknię, stosując jako „atrament” polimery lub proszki metaliczne, komórki, gumę, czekoladę albo materiały ceramiczne. Ta metoda wytwarzania, którą dotychczas stosowano do otrzymywania części i prototypów, jest obecnie na szeroką skalę wdrażana do produkcji wielkoprzemysłowej. Jednocześnie coraz częściej stosuje się ją w projektowaniu (designie). Jedną z najciekawszych dziedzin zastosowania druku 3D jest medycyna regeneracyjna. Również w Polsce, w Łodzi, wykonuje się już operacje czaszki, przy których wszczepia się pacjentom wydrukowane implanty. W kilku krajach wprowadzono już druk 3D do szkół, co niewątpliwie wpłynie na dalszy rozwój i rozpropagowanie tej metody wytwarzania. Przewiduje się, że produkowanie w domu przedmiotów wydrukowanych w 3D spowoduje istotne zmiany w naszym życiu, przyspieszając przejście od społeczeństwa konsumentów do społeczeństwa prosumentów, którzy nie tylko używają, ale również wytwarzają przedmioty dla innych, tak samo jak właściciele przydomowych elektrowni wiatrowych produkują energię nie tylko na własny użytek. Możliwość wytworzenia kopii opatentowanych obiektów stwarza ogromne problemy prawne, podobne do tych jakie 10 lat temu przeżywał przemysł muzyczny. Czekają nas ogromne zmiany, z których zakresu nie zdajemy sobie jeszcze sprawy. Prof. dr hab. Helena Dodziuk – profesor chemii w Polskiej Akademii Nauk, autorka i redaktorka kilku książek i ponad 100 artykułów naukowych, członek komitetu redakcyjnego „International Journal of Pharmacology” oraz Komitetu Naukowego Sympozjów International Cyclodextrin Symposium, a także popularyzatorka nauki, ostatnio zafascynowana drukiem 3D. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #kawiarnianaukowa #druk3d #nauka #technologia #postęp #3d #drukarki #chemia

641. Zmiany społeczno–gospodarcze XIXw. wsi galicyjskiej na skutek rozwoju przemysłu naftowego - Barbara Olejarz
2024-04-25 10:00:00

O "rewolucji naftowej" w biednych, galicyjskich wsiach XIX wieku opowiedziała Barbara Olejarz - dyrektor Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. Wystąpienie w ramach konferencji „Dziedzictwo kulturowe wsi podkarpackiej i małopolskiej". Bóbrka, 11 października 2014 r. https://wszechnica.org.pl/wyklad/zmiany-spoleczno-gospodarcze-xixw-wsi-galicyjskiej-na-skutek-rozwoju-przemyslu-naftowego/ Przed 1854 rokiem Galicja była najbiedniejszą prowincją pod zaborem austriackim. Historyk Norman Davies określa sytuację w Galicji jako bardziej beznadziejną niż w Irlandii w początkowym okresie wielkiej klęski głodu (w latach 1845-1849). Wydana w 1888 roku we Lwowie publikacja Stanisława Szczepanowskiego pt. „Nędza Galicji w cyfrach” daje przejmujący obraz rzeczywistości prowincji, w której 50% dzieci umierało przed ukończeniem 5 roku życia. W 1900 roku 1 lekarz przypadał na 9 tysięcy mieszkańców, a w 100-tysięcznym powiecie Borszczów nie istniał ani jeden szpital. 33% miejscowości pozbawionych było szkoły, a 1 nauczyciel przypadał na 91 uczniów. Wadliwa była struktura użytkowania ziemi: ponad 40% areału znajdowało się w rękach 2,4 tys. wielkich posiadaczy, podczas gdy 80% chłopów posiadała gospodarstwa mniejsze od 4 ha. Analfabetyzm, wyniszczająca pańszczyzna, nędza, choroby, niedostatek i tak nieurodzajnej ziemi… Przysłowiowa galicyjska bieda stała się przyczyną, dla której nazwę prowincji przekręcano na Golicja i Głodomeria. Przemysł naftowy, który nagle pojawił się w Galicji w 1854 roku, przyniósł tamtejszemu chłopstwu wielkie zmiany społeczne i gospodarcze. Trzej włodarze pierwszej kopalni ropy w Bóbrce, a szczególnie Ignacy Łukasiewicz, znani byli ze swoich pozytywistycznych przekonań, bliskie im były idee pracy u podstaw. W swoich kopalniach zatrudniali miejscowych chłopów, przeszkolonych przez specjalistów z innych krajów. Założyciele kopalni wierzyli, że dzięki oświacie i stałej pensji galicyjscy chłopi staną się świadomą warstwą polskiego społeczeństwa. Nafciarze otrzymywali zatem nie tylko dobre pensje, ale także dla nich utworzono tzw. kasy brackie (w przypadku choroby, wypadku nafciarz otrzymywał odszkodowanie) i kasy zapomogowe (czyli pożyczkowe, które chroniły chłopów przed wysokooprocentowanymi lichwami). Za całość tych funduszy ręczyło kierownictwo kopalni. Niewykorzystane środki przekazywane były na stypendia szkolne dla dzieci nafciarzy. „Wpływ tego przemysłu na okoliczną ludność i w ogóle całą okolicę jest bardzo korzystny. Potrzeba tylko widzieć drogi, uprawę, mieszkanie małych i większych posiadaczy a nareszcie samych ludzi (…) ażeby doznać takiego wrażenia, jak gdyby się przeniesionym zostało w jaką lepiej uprawianą okolicę Niemiec lub Francyji. Dobre drogi, wszędzie pozasadzane drzewa, wodne rowy, dobrze uprawione i wodnemi rowami poprzerzynane łany, dalej czyste i rozległe budynki i zakłady, osobliwe w Zręcinie i Chorkówce, do tego dobrze żywieni i czysto ubrani włościanie (…), wszędzie bowiem widać pewien dobrobyt, który także przy zwiedzaniu kopalni wpadł mi w oczy: widziałem mianowicie, że robotnicy podczas obiadowej godziny gotowali mięsi i słoninę piekli, czego w Galicji nigdzie zresztą nie widziałem” – pisał E. Windakiewicz w publikacji „Olej i wosk ziemny w Galicji” (Lwów 1875 r., s.52) Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #historia #kopalnia #nafta #wieś #galicja #społeczeństwo #śląsk

O "rewolucji naftowej" w biednych, galicyjskich wsiach XIX wieku opowiedziała Barbara Olejarz - dyrektor Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. Wystąpienie w ramach konferencji „Dziedzictwo kulturowe wsi podkarpackiej i małopolskiej". Bóbrka, 11 października 2014 r. https://wszechnica.org.pl/wyklad/zmiany-spoleczno-gospodarcze-xixw-wsi-galicyjskiej-na-skutek-rozwoju-przemyslu-naftowego/ Przed 1854 rokiem Galicja była najbiedniejszą prowincją pod zaborem austriackim. Historyk Norman Davies określa sytuację w Galicji jako bardziej beznadziejną niż w Irlandii w początkowym okresie wielkiej klęski głodu (w latach 1845-1849). Wydana w 1888 roku we Lwowie publikacja Stanisława Szczepanowskiego pt. „Nędza Galicji w cyfrach” daje przejmujący obraz rzeczywistości prowincji, w której 50% dzieci umierało przed ukończeniem 5 roku życia. W 1900 roku 1 lekarz przypadał na 9 tysięcy mieszkańców, a w 100-tysięcznym powiecie Borszczów nie istniał ani jeden szpital. 33% miejscowości pozbawionych było szkoły, a 1 nauczyciel przypadał na 91 uczniów. Wadliwa była struktura użytkowania ziemi: ponad 40% areału znajdowało się w rękach 2,4 tys. wielkich posiadaczy, podczas gdy 80% chłopów posiadała gospodarstwa mniejsze od 4 ha. Analfabetyzm, wyniszczająca pańszczyzna, nędza, choroby, niedostatek i tak nieurodzajnej ziemi… Przysłowiowa galicyjska bieda stała się przyczyną, dla której nazwę prowincji przekręcano na Golicja i Głodomeria. Przemysł naftowy, który nagle pojawił się w Galicji w 1854 roku, przyniósł tamtejszemu chłopstwu wielkie zmiany społeczne i gospodarcze. Trzej włodarze pierwszej kopalni ropy w Bóbrce, a szczególnie Ignacy Łukasiewicz, znani byli ze swoich pozytywistycznych przekonań, bliskie im były idee pracy u podstaw. W swoich kopalniach zatrudniali miejscowych chłopów, przeszkolonych przez specjalistów z innych krajów. Założyciele kopalni wierzyli, że dzięki oświacie i stałej pensji galicyjscy chłopi staną się świadomą warstwą polskiego społeczeństwa. Nafciarze otrzymywali zatem nie tylko dobre pensje, ale także dla nich utworzono tzw. kasy brackie (w przypadku choroby, wypadku nafciarz otrzymywał odszkodowanie) i kasy zapomogowe (czyli pożyczkowe, które chroniły chłopów przed wysokooprocentowanymi lichwami). Za całość tych funduszy ręczyło kierownictwo kopalni. Niewykorzystane środki przekazywane były na stypendia szkolne dla dzieci nafciarzy. „Wpływ tego przemysłu na okoliczną ludność i w ogóle całą okolicę jest bardzo korzystny. Potrzeba tylko widzieć drogi, uprawę, mieszkanie małych i większych posiadaczy a nareszcie samych ludzi (…) ażeby doznać takiego wrażenia, jak gdyby się przeniesionym zostało w jaką lepiej uprawianą okolicę Niemiec lub Francyji. Dobre drogi, wszędzie pozasadzane drzewa, wodne rowy, dobrze uprawione i wodnemi rowami poprzerzynane łany, dalej czyste i rozległe budynki i zakłady, osobliwe w Zręcinie i Chorkówce, do tego dobrze żywieni i czysto ubrani włościanie (…), wszędzie bowiem widać pewien dobrobyt, który także przy zwiedzaniu kopalni wpadł mi w oczy: widziałem mianowicie, że robotnicy podczas obiadowej godziny gotowali mięsi i słoninę piekli, czego w Galicji nigdzie zresztą nie widziałem” – pisał E. Windakiewicz w publikacji „Olej i wosk ziemny w Galicji” (Lwów 1875 r., s.52) Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #historia #kopalnia #nafta #wieś #galicja #społeczeństwo #śląsk


640. Od powstania pierwszej kopalni ropy naftowej w Bóbrce po czasy współczesne - Bohdan Gocz
2024-04-24 10:00:00

O najstarszej kopalni ropy naftowej na świecie opowiedział Bohdan Gocz - prezes Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. Wystąpienie zorganizowane zostało w ramach konferencji „Dziedzictwo kulturowe wsi podkarpackiej i małopolskiej". Bóbrka, 11 października 2014 r. https://wszechnica.org.pl/wyklad/historia-miejsca-od-powstania-pierwszej-kopalni-ropy-naftowej-w-bobrce-po-czasy-wspolczesne/ Kopalnia Bóbrka jest najstarszą, nadal działającą kopalnią ropy naftowej. Tu rodziły się różnorodne techniki, technologie i konstrukcje, które dały podwaliny rozwoju wielu branż przemysłu naftowego - od geologii i poszukiwań, wiertnictwa i eksploatacji, przemysłu rafineryjnego - do dystrybucji ropy i jej produktów. Tu zrodziła się gałąź przemysłu, która przyniosła światu ogromny rozwój cywilizacyjny. Aby lepiej zrozumieć ten fenomen w skali świata, należy sięgnąć do dalekiej przeszłości. Kopalnia Bóbrka jest położona w południowo-wschodnim zakątku kraju, w odległości około 15 km od Krosna i 6 km od Dukli. Tu właśnie, na rdzennie polskich ziemiach, w połowie XIX wieku rozpoczęły się pierwsze prace poszukiwawcze, które przyniosły niebywały rozwój techniki pozyskiwania i przeróbki ropy, strategicznego do dziś surowca w świecie. W lesie otaczającym wioskę od niepamiętnych czasów pojawiały się na powierzchni ziemi wycieki czarnej mazi, którą mieszkańcy nazywali dziegciem lub olejem skalnym. Okoliczna ludność zbierała tę maź, a odkrywając jej właściwości - wykorzystywała dla celów leczniczych zwierząt, jako środka konserwującego drewno i żelazo, do smarowania osi wozów, do oświetlania w pochodniach i kagankach. Nie znano wówczas budowy geologicznej tego regionu, nie wiedziano, że te tajemnicze wycieki ropy, wody i gazu pochodzą z piaskowców roponośnych, wychodzących z głębi ziemi na powierzchnię w okolicach lasów bobrzeckich. Ten stan niewiedzy trwał prawie do końca XIX wieku i dopiero późniejsze badania pozwoliły poznać budowę geologiczną całego fałdu bobrzeckiego i wyjaśnić te tajemnicze zjawiska. Nie znano też innych cennych właściwości ropy. Trzeba więc było historycznego, a zarazem szczęśliwego przypadku spotkania się trzech ludzi, których wiedza, upór, patriotyzm i zaangażowanie zaowocowały powstaniem pierwszej w świecie zorganizowanej kopalni ropy naftowej i zapoczątkowały rozwój światowego przemysłu naftowego. Ludźmi tymi byli: Ignacy Łukasiewicz, Tytus Trzecieski i Karol Klobassa-Zrencki. Są dziś uznawanymi założycielami kopalni ropy w Bóbrce i pionierami światowego przemysłu naftowego. W 1854 r. Trzecieski zawiózł próbki ropy do Lwowa poszukując tam bezskutecznie możliwości jej szerszego wykorzystania. Uzyskał jednak informację i poradę, aby sprawą zainteresować farmaceutę Ignacego Łukasiewicza, który już od kilku lat pracował nad przydatnością oleju skalnego. W latach 1852-1853 Ignacy Łukasiewicz wspólnie z Janem Zehem prowadził na zapleczu apteki badania nad płynem, który wykraplał się przy zagęszczaniu oleju skalnego. Po oczyszczeniu tego płynu uzyskał naftę świetlną. 31 lipca 1853 w szpitalu na lwowskim Łyczakowie zapłonęły po raz pierwszy lampy naftowe, które wykonał blacharz lwowski Adam Bratkowski. Datę 31 lipca 1853 roku uważa się za datę powstania polskiego przemysłu naftowego. Trzecielsi nawiązał kontakt z Łukasiewiczem, informując o bogatych wyciekach oleju skalnego w lasach bobrzeckich. Łukasiewicz, który znał wartość tego surowca, po wysłuchaniu informacji wyrzekł słowa, które w niedalekiej przyszłości miały się spełnić: "Przywozisz pan ze sobą miliony. Ten płyn to przyszłe bogactwo kraju, to dobrobyt i pomyślność dla jego mieszkańców, to nowe źródło zarobków dla biednego ludu i nowa gałąź przemysłu, która obfite zrodzi owoce". Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #ropa #kopalnia #bóbrka

O najstarszej kopalni ropy naftowej na świecie opowiedział Bohdan Gocz - prezes Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. Ignacego Łukasiewicza. Wystąpienie zorganizowane zostało w ramach konferencji „Dziedzictwo kulturowe wsi podkarpackiej i małopolskiej". Bóbrka, 11 października 2014 r. https://wszechnica.org.pl/wyklad/historia-miejsca-od-powstania-pierwszej-kopalni-ropy-naftowej-w-bobrce-po-czasy-wspolczesne/ Kopalnia Bóbrka jest najstarszą, nadal działającą kopalnią ropy naftowej. Tu rodziły się różnorodne techniki, technologie i konstrukcje, które dały podwaliny rozwoju wielu branż przemysłu naftowego - od geologii i poszukiwań, wiertnictwa i eksploatacji, przemysłu rafineryjnego - do dystrybucji ropy i jej produktów. Tu zrodziła się gałąź przemysłu, która przyniosła światu ogromny rozwój cywilizacyjny. Aby lepiej zrozumieć ten fenomen w skali świata, należy sięgnąć do dalekiej przeszłości. Kopalnia Bóbrka jest położona w południowo-wschodnim zakątku kraju, w odległości około 15 km od Krosna i 6 km od Dukli. Tu właśnie, na rdzennie polskich ziemiach, w połowie XIX wieku rozpoczęły się pierwsze prace poszukiwawcze, które przyniosły niebywały rozwój techniki pozyskiwania i przeróbki ropy, strategicznego do dziś surowca w świecie. W lesie otaczającym wioskę od niepamiętnych czasów pojawiały się na powierzchni ziemi wycieki czarnej mazi, którą mieszkańcy nazywali dziegciem lub olejem skalnym. Okoliczna ludność zbierała tę maź, a odkrywając jej właściwości - wykorzystywała dla celów leczniczych zwierząt, jako środka konserwującego drewno i żelazo, do smarowania osi wozów, do oświetlania w pochodniach i kagankach. Nie znano wówczas budowy geologicznej tego regionu, nie wiedziano, że te tajemnicze wycieki ropy, wody i gazu pochodzą z piaskowców roponośnych, wychodzących z głębi ziemi na powierzchnię w okolicach lasów bobrzeckich. Ten stan niewiedzy trwał prawie do końca XIX wieku i dopiero późniejsze badania pozwoliły poznać budowę geologiczną całego fałdu bobrzeckiego i wyjaśnić te tajemnicze zjawiska. Nie znano też innych cennych właściwości ropy. Trzeba więc było historycznego, a zarazem szczęśliwego przypadku spotkania się trzech ludzi, których wiedza, upór, patriotyzm i zaangażowanie zaowocowały powstaniem pierwszej w świecie zorganizowanej kopalni ropy naftowej i zapoczątkowały rozwój światowego przemysłu naftowego. Ludźmi tymi byli: Ignacy Łukasiewicz, Tytus Trzecieski i Karol Klobassa-Zrencki. Są dziś uznawanymi założycielami kopalni ropy w Bóbrce i pionierami światowego przemysłu naftowego. W 1854 r. Trzecieski zawiózł próbki ropy do Lwowa poszukując tam bezskutecznie możliwości jej szerszego wykorzystania. Uzyskał jednak informację i poradę, aby sprawą zainteresować farmaceutę Ignacego Łukasiewicza, który już od kilku lat pracował nad przydatnością oleju skalnego. W latach 1852-1853 Ignacy Łukasiewicz wspólnie z Janem Zehem prowadził na zapleczu apteki badania nad płynem, który wykraplał się przy zagęszczaniu oleju skalnego. Po oczyszczeniu tego płynu uzyskał naftę świetlną. 31 lipca 1853 w szpitalu na lwowskim Łyczakowie zapłonęły po raz pierwszy lampy naftowe, które wykonał blacharz lwowski Adam Bratkowski. Datę 31 lipca 1853 roku uważa się za datę powstania polskiego przemysłu naftowego. Trzecielsi nawiązał kontakt z Łukasiewiczem, informując o bogatych wyciekach oleju skalnego w lasach bobrzeckich. Łukasiewicz, który znał wartość tego surowca, po wysłuchaniu informacji wyrzekł słowa, które w niedalekiej przyszłości miały się spełnić: "Przywozisz pan ze sobą miliony. Ten płyn to przyszłe bogactwo kraju, to dobrobyt i pomyślność dla jego mieszkańców, to nowe źródło zarobków dla biednego ludu i nowa gałąź przemysłu, która obfite zrodzi owoce". Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #ropa #kopalnia #bóbrka

639. Konsultacje społeczne w prawie lokalnym - Magdalena Głogowska
2024-04-23 13:42:41

Konsultacje społeczne w prawie lokalnym na podstawie gminy Wilków (woj.lubelskie) omówiła Magdalena Głogowska ze Stowarzyszenia Pierwsza Warszawska Agenda 21. Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przygotujmy się razem. Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowym", Wilków, 28 września 2014 r. [11min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/konsultacje-spoleczne-w-prawie-lokalnym/ „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowy” to wspólny projekt Fundacji Wspomagania Wsi i Fundacji NA DOBRE, prowadzony na terenie gminy Wilków (woj. lubelskie) poszkodowanej w powodzi w 2010r. Celem projektu jest przygotowanie mieszkańców i samorządu, do uczestniczenia w wymaganych Dyrektywą Powodziową konsultacjach społecznych prowadzonych podczas tworzenia planów zarządzania ryzykiem powodziowym. 27 i 28 września w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wilkowie odbył się II warsztat Wolontariuszy Konsultacji Powodziowych pt. „Skuteczne konsultacje społeczne – praktyka i teoria”. Spotkanie otworzył Wójt Gminy Wilków, Grzegorz Teresiński, przypominając doświadczenia społeczności oraz samorządu Wilkowa z przeżytych powodzi, zwłaszcza z roku 2010. Tematyka warsztatu koncentrowała się na zagadnieniu konsultacji społecznych. Omówiono podstawy prawne konsultacji, w tym akty i uchwały samorządu; kwestie formalne decydujące o ważności konsultacji, tryb ogłaszania, prawo do informacji itd. Dyskutowano także nad tym, co wpływa na skuteczność konsultacji (formy zaangażowania mieszkańców, ich motywacje i potrzeby, sposoby dotarcia z informacją do wszystkich potencjalnie zainteresowanych, typ zagadnień poddawanych pod konsultacje, dostarczenie wiedzy eksperckiej). Spośród technik prowadzenia konsultacji społecznych omówiono ankiety, „dzień otwarty”, mapowanie problemów, terenowy punkt konsultacyjny. Przeanalizowano przykłady konsultacji prowadzonych przez konkretną gminę. Sporo uwagi poświęcono roli sołtysa jako łącznika między samorządem a społecznością, którego szczególnym zadaniem jest wyrażanie potrzeb i interesów wspólnoty. Przypomniano procedury i formy, w jakich może wyrażać się wola sołectwa, z uwzględnieniem funduszu sołeckiego, który jest najprostszą i najbardziej oczywistą praktyką partycypacyjną. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #konsultacje #konsultacjespołeczne #partycypacja #powódź #powodzie #wilków #bezpieczeństwo

Konsultacje społeczne w prawie lokalnym na podstawie gminy Wilków (woj.lubelskie) omówiła Magdalena Głogowska ze Stowarzyszenia Pierwsza Warszawska Agenda 21. Spotkanie odbyło się w ramach projektu „Przygotujmy się razem. Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowym", Wilków, 28 września 2014 r. [11min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/konsultacje-spoleczne-w-prawie-lokalnym/ „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowy” to wspólny projekt Fundacji Wspomagania Wsi i Fundacji NA DOBRE, prowadzony na terenie gminy Wilków (woj. lubelskie) poszkodowanej w powodzi w 2010r. Celem projektu jest przygotowanie mieszkańców i samorządu, do uczestniczenia w wymaganych Dyrektywą Powodziową konsultacjach społecznych prowadzonych podczas tworzenia planów zarządzania ryzykiem powodziowym. 27 i 28 września w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wilkowie odbył się II warsztat Wolontariuszy Konsultacji Powodziowych pt. „Skuteczne konsultacje społeczne – praktyka i teoria”. Spotkanie otworzył Wójt Gminy Wilków, Grzegorz Teresiński, przypominając doświadczenia społeczności oraz samorządu Wilkowa z przeżytych powodzi, zwłaszcza z roku 2010. Tematyka warsztatu koncentrowała się na zagadnieniu konsultacji społecznych. Omówiono podstawy prawne konsultacji, w tym akty i uchwały samorządu; kwestie formalne decydujące o ważności konsultacji, tryb ogłaszania, prawo do informacji itd. Dyskutowano także nad tym, co wpływa na skuteczność konsultacji (formy zaangażowania mieszkańców, ich motywacje i potrzeby, sposoby dotarcia z informacją do wszystkich potencjalnie zainteresowanych, typ zagadnień poddawanych pod konsultacje, dostarczenie wiedzy eksperckiej). Spośród technik prowadzenia konsultacji społecznych omówiono ankiety, „dzień otwarty”, mapowanie problemów, terenowy punkt konsultacyjny. Przeanalizowano przykłady konsultacji prowadzonych przez konkretną gminę. Sporo uwagi poświęcono roli sołtysa jako łącznika między samorządem a społecznością, którego szczególnym zadaniem jest wyrażanie potrzeb i interesów wspólnoty. Przypomniano procedury i formy, w jakich może wyrażać się wola sołectwa, z uwzględnieniem funduszu sołeckiego, który jest najprostszą i najbardziej oczywistą praktyką partycypacyjną. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #konsultacje #konsultacjespołeczne #partycypacja #powódź #powodzie #wilków #bezpieczeństwo

638. Wiejski staw - wspólne dobro / Jacek Pietrusiak i Piotr Szczepański
2024-04-22 11:32:24

Rozmowa Piotra Szczepańskiego z Jackiem Pietrusiakiem w ramach cyklu #GminaPrzyjaznaWodzie [18 kwietnia 2024 r.] https://wszechnica.org.pl/wyklad/wiejski-staw-wspolne-dobro/ Wieś się zmienia. Nie tylko zmieniają się ludzie, ale i otoczenie. Z krajobrazu znikają coraz to inne stałe elementy wsi. Znikają młyny, wiatraki, jakże wiejskie stodoły czy spichlerze. Znikają również kiedyś ważny element krajobrazu jakim były stawy. Ostatnie lata pogłębiającej się suszy przypomniały lokalnym społeczeństwom, że kiedyś stawy były normalnością na polskiej wsi. Nie wszystkie znikły, aczkolwiek jest ich coraz mniej. Ale zmieniła się przestrzeń wokół nich. Czy zatem jest możliwe przywrócenie stawów w ich zwyczajowej roli. Zapraszamy na webinar, które poprowadzą Jacek Pietrusiak i Piotr Szczepański z Fundacji Wspomagania Wsi. W ramach wspierania sołeckich inicjatyw Operacja Czysta Rzeka i Operacja Czysta Wieś. W ramach projektu Fundacji Wspomagania Wsi „Gmina Przyjazna Wodzie”. Jeśli chcesz wspierać Wszechnicę w dalszym tworzeniu treści, organizowaniu kolejnych #rozmówWszechnicy, możesz: 1. Zostać Patronem Wszechnicy FWW w serwisie https://patronite.pl/wszechnicafww Przez portal Patronite możesz wesprzeć tworzenie cyklu #rozmowyWszechnicy nie tylko dobrym słowem, ale i finansowo. Będąc Patronką/Patronem wpłacasz regularne, comiesięczne kwoty na konto Wszechnicy, a my dzięki Twojemu wsparciu możemy dalej rozwijać naszą działalność. W ramach podziękowania mamy dla Was drobne nagrody. 2. Możesz wspierać nas, robiąc zakupy za pomocą serwisu Fanimani.pl - https://tiny.pl/wkwpk Jeżeli robisz zakupy w internecie, możesz nas bezpłatnie wspierać. Z każdego Twojego zakupu średnio 2,5% jego wartości trafi do Wszechnicy, jeśli zaczniesz korzystać z serwisu FaniMani.pl Ty nic nie dopłacasz! Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #rozmowywszechnicy #woda #gmina #wieś #polskawieś #gminaprzyjaznawodzie #środowisko

Rozmowa Piotra Szczepańskiego z Jackiem Pietrusiakiem w ramach cyklu #GminaPrzyjaznaWodzie [18 kwietnia 2024 r.]


https://wszechnica.org.pl/wyklad/wiejski-staw-wspolne-dobro/ Wieś się zmienia. Nie tylko zmieniają się ludzie, ale i otoczenie. Z krajobrazu znikają coraz to inne stałe elementy wsi. Znikają młyny, wiatraki, jakże wiejskie stodoły czy spichlerze. Znikają również kiedyś ważny element krajobrazu jakim były stawy. Ostatnie lata pogłębiającej się suszy przypomniały lokalnym społeczeństwom, że kiedyś stawy były normalnością na polskiej wsi. Nie wszystkie znikły, aczkolwiek jest ich coraz mniej. Ale zmieniła się przestrzeń wokół nich. Czy zatem jest możliwe przywrócenie stawów w ich zwyczajowej roli. Zapraszamy na webinar, które poprowadzą Jacek Pietrusiak i Piotr Szczepański z Fundacji Wspomagania Wsi. W ramach wspierania sołeckich inicjatyw Operacja Czysta Rzeka i Operacja Czysta Wieś. W ramach projektu Fundacji Wspomagania Wsi „Gmina Przyjazna Wodzie”. Jeśli chcesz wspierać Wszechnicę w dalszym tworzeniu treści, organizowaniu kolejnych #rozmówWszechnicy, możesz: 1. Zostać Patronem Wszechnicy FWW w serwisie https://patronite.pl/wszechnicafww Przez portal Patronite możesz wesprzeć tworzenie cyklu #rozmowyWszechnicy nie tylko dobrym słowem, ale i finansowo. Będąc Patronką/Patronem wpłacasz regularne, comiesięczne kwoty na konto Wszechnicy, a my dzięki Twojemu wsparciu możemy dalej rozwijać naszą działalność. W ramach podziękowania mamy dla Was drobne nagrody. 2. Możesz wspierać nas, robiąc zakupy za pomocą serwisu Fanimani.pl - https://tiny.pl/wkwpk Jeżeli robisz zakupy w internecie, możesz nas bezpłatnie wspierać. Z każdego Twojego zakupu średnio 2,5% jego wartości trafi do Wszechnicy, jeśli zaczniesz korzystać z serwisu FaniMani.pl Ty nic nie dopłacasz! Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #rozmowywszechnicy #woda #gmina #wieś #polskawieś #gminaprzyjaznawodzie #środowisko

637. Konferencja Europa a kryzys - Konferencja Collegium Civitas /2009r.
2024-04-21 10:00:00

Konferencja zorganizowana w Collegium Civitas 29 kwietnia 2009, której gośćmi byli: red. Witold Gadomski, dr Janusz Lewandowski, dr Andrzej Marian Olechowski, dr hab. Krzysztof Rybiński, a poprowadziła dr Maria Dunin–Wąsowicz. https://wszechnica.org.pl/wyklad/konferencja-europa-a-kryzys/ O kryzysie finansowym w Europie mówimy od września 2008 roku. Jego symptomy to załamanie rynku kredytowego, finansowego i utrata kontroli państwa na rynkiem bankowym i finansowym. Uczestnicy konferencji zorganizowanej w Collegium Civitas, dr Janusz Lewandowski, dr hab. Krzyszof Rybiński, dr Andrzej Olechowski oraz red. Witold Gadomski, analizują reakcje Unii Europejskiej i państw narodowych na kryzys finansowy. Zastanawiają się też, jak Europa będzie wygląda po wyjściu z kryzysu. Konferencję poprowadziła dr Maria Dunin-Wąsowicz. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #ekonomia #gospodarka #finanse #ue #europa

Konferencja zorganizowana w Collegium Civitas 29 kwietnia 2009, której gośćmi byli: red. Witold Gadomski, dr Janusz Lewandowski, dr Andrzej Marian Olechowski, dr hab. Krzysztof Rybiński, a poprowadziła dr Maria Dunin–Wąsowicz.
https://wszechnica.org.pl/wyklad/konferencja-europa-a-kryzys/
O kryzysie finansowym w Europie mówimy od września 2008 roku. Jego symptomy to załamanie rynku kredytowego, finansowego i utrata kontroli państwa na rynkiem bankowym i finansowym.
Uczestnicy konferencji zorganizowanej w Collegium Civitas, dr Janusz Lewandowski, dr hab. Krzyszof Rybiński, dr Andrzej Olechowski oraz red. Witold Gadomski, analizują reakcje Unii Europejskiej i państw narodowych na kryzys finansowy. Zastanawiają się też, jak Europa będzie wygląda po wyjściu z kryzysu.
Konferencję poprowadziła dr Maria Dunin-Wąsowicz.
Znajdź nas:
https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/
https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/
https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia
https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka
https://wszechnica.org.pl/
#ekonomia #gospodarka #finanse #ue #europa

636. O powodziach w gminie Wilków - Grzegorz Teresiński
2024-04-20 10:00:00

Wystąpienie Wójta Grzegorza Teresińskiego w ramach warsztatów towarzyszących projektowi „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowym”. Wilków, 27.09.2014r. [15min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/o-powodziach-w-gminie-wilkow/ „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowy” to wspólny projekt Fundacji Wspomagania Wsi i Fundacji NA DOBRE, prowadzony na terenie gminy Wilków (woj. lubelskie) poszkodowanej w powodzi w 2010r. Celem projektu jest przygotowanie mieszkańców i samorządu, do uczestniczenia w wymaganych Dyrektywą Powodziową konsultacjach społecznych prowadzonych podczas tworzenia planów zarządzania ryzykiem powodziowym. 27 i 28 września 2014 r. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wilkowie odbył się II warsztat Wolontariuszy Konsultacji Powodziowych pt. „Skuteczne konsultacje społeczne – praktyka i teoria”. Spotkanie otworzył Wójt Gminy Wilków, Grzegorz Teresiński, przypominając doświadczenia społeczności oraz samorządu Wilkowa z przeżytych powodzi, zwłaszcza z roku 2010. Tematyka warsztatu koncentrowała się na zagadnieniu konsultacji społecznych. Omówiono podstawy prawne konsultacji, w tym akty i uchwały samorządu; kwestie formalne decydujące o ważności konsultacji, tryb ogłaszania, prawo do informacji itd. Dyskutowano także nad tym, co wpływa na skuteczność konsultacji (formy zaangażowania mieszkańców, ich motywacje i potrzeby, sposoby dotarcia z informacją do wszystkich potencjalnie zainteresowanych, typ zagadnień poddawanych pod konsultacje, dostarczenie wiedzy eksperckiej). Spośród technik prowadzenia konsultacji społecznych omówiono ankiety, „dzień otwarty”, mapowanie problemów, terenowy punkt konsultacyjny. Przeanalizowano przykłady konsultacji prowadzonych przez konkretną gminę. Sporo uwagi poświęcono roli sołtysa jako łącznika między samorządem a społecznością, którego szczególnym zadaniem jest wyrażanie potrzeb i interesów wspólnoty. Przypomniano procedury i formy, w jakich może wyrażać się wola sołectwa, z uwzględnieniem funduszu sołeckiego, który jest najprostszą i najbardziej oczywistą praktyką partycypacyjną. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #powódź #powodzie #woda #wilków #wisła #społeczeństwo #bezpieczeństwo #kryzys

Wystąpienie Wójta Grzegorza Teresińskiego w ramach warsztatów towarzyszących projektowi „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowym”. Wilków, 27.09.2014r. [15min] https://wszechnica.org.pl/wyklad/o-powodziach-w-gminie-wilkow/ „Przygotujmy się razem! Społeczne konsultacje zarządzania ryzykiem powodziowy” to wspólny projekt Fundacji Wspomagania Wsi i Fundacji NA DOBRE, prowadzony na terenie gminy Wilków (woj. lubelskie) poszkodowanej w powodzi w 2010r. Celem projektu jest przygotowanie mieszkańców i samorządu, do uczestniczenia w wymaganych Dyrektywą Powodziową konsultacjach społecznych prowadzonych podczas tworzenia planów zarządzania ryzykiem powodziowym. 27 i 28 września 2014 r. w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wilkowie odbył się II warsztat Wolontariuszy Konsultacji Powodziowych pt. „Skuteczne konsultacje społeczne – praktyka i teoria”. Spotkanie otworzył Wójt Gminy Wilków, Grzegorz Teresiński, przypominając doświadczenia społeczności oraz samorządu Wilkowa z przeżytych powodzi, zwłaszcza z roku 2010. Tematyka warsztatu koncentrowała się na zagadnieniu konsultacji społecznych. Omówiono podstawy prawne konsultacji, w tym akty i uchwały samorządu; kwestie formalne decydujące o ważności konsultacji, tryb ogłaszania, prawo do informacji itd. Dyskutowano także nad tym, co wpływa na skuteczność konsultacji (formy zaangażowania mieszkańców, ich motywacje i potrzeby, sposoby dotarcia z informacją do wszystkich potencjalnie zainteresowanych, typ zagadnień poddawanych pod konsultacje, dostarczenie wiedzy eksperckiej). Spośród technik prowadzenia konsultacji społecznych omówiono ankiety, „dzień otwarty”, mapowanie problemów, terenowy punkt konsultacyjny. Przeanalizowano przykłady konsultacji prowadzonych przez konkretną gminę. Sporo uwagi poświęcono roli sołtysa jako łącznika między samorządem a społecznością, którego szczególnym zadaniem jest wyrażanie potrzeb i interesów wspólnoty. Przypomniano procedury i formy, w jakich może wyrażać się wola sołectwa, z uwzględnieniem funduszu sołeckiego, który jest najprostszą i najbardziej oczywistą praktyką partycypacyjną. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #powódź #powodzie #woda #wilków #wisła #społeczeństwo #bezpieczeństwo #kryzys


635. Moja historia... Wskazówki dla poszukujących własnych korzeni w archiwach państwowych - Krzysztof Skrzypiec
2024-04-19 10:00:00

Wystąpienie Krzysztofa Skrzypca z Archiwum Państwowego w Koszalinie podczas konferencji „Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje”. Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie, 12-13 września 2014 r. Swołowo https://wszechnica.org.pl/wyklad/moja-historia-wskazowki-dla-poszukujacych-wlasnych-korzeni-w-archiwach-panstwowych/ Minęły czasy, kiedy dostęp do zasobów archiwów państwowych przypominał drogę przez mękę. Żeby szukać swoich korzeni nierzadko trzeba było wystarać się o specjalne pozwolenia z archiwum centralnego i przejść przez gęste sito weryfikacji. Dzisiaj procedury uproszczono do minimum, a zasoby tych instytucji dostępne są niemal dla każdego. – Archiwa państwowe wykonały gigantyczną pracę w zakresie promocji i udostępniania swoich zbiorów materialnych. Nie jesteśmy już instytucją zamkniętą, każdy może do nas przyjść. Trafiająca do nas osoba musi dysponować dokumentem ze zdjęciem oraz dowodem tożsamości, koniecznością jest także wypełnienie prostego kwestionariusza danych osobowych. I to w zasadzie wszystko, by móc przystąpić do poszukiwań genealogicznych – mówi Krzysztof Skrzypiec z Archiwum Państwowego w Koszalinie. Obecnie archiwa w Polsce skupiają się na procesie digitalizacji materiałów służących do badań genealogicznych. W skali kraju wydano na ten cel gigantyczne pieniądze. Od 2009 roku realizowany jest także projekt „Szukaj w archiwach”, którego założeniem jest udostępnienie jak największej ilości dokumentów on-line. To przedsięwzięcie pilotażowe, prowadzone przez dwa Archiwa Państwowe w Lublinie i Poznaniu. Tworzy się olbrzymią bazę danych, w której zawarte są informacje dotyczące opisów dokumentów dostępnych w sieci. „Szukaj w archiwach” to także portal, gdzie poza opisami przygotowanymi przez archiwistów stworzono zintegrowany system informacji archiwalnej, dzięki któremu użytkownik przekierowywany jest do konkretnych skanów dokumentów. – Docelowo zamierzamy dojść do takiego poziomu, jaki miałem przyjemność zaobserwować na Łotwie, gdzie udało się zdigitalizować i udostępnić w internecie praktycznie wszystkie istniejące dokumenty. Są księgi metrykalne, księgi stanu cywilnego, księgi żydowskie, są również księgi miejskie. A to wszystko dostępne jedynie po zalogowaniu. Podobne wrażenie wywarły na mnie archiwa estońskie. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że tamtejsze zbiory są nieporównywalnie mniejsze od naszych zasobów krajowych. Nie mniej jest to kierunek, w którym dążymy. Niektóre archiwa państwowe radzą sobie z tym wyzwaniem szczególnie dobrze. Wzorem jest tu placówka z Olsztyna, która niemal w całości zdigitalizowała księgi urzędów stanu cywilnego. Poddanie temu procesowi wszystkich zbiorów w kraju to niestety melodia przyszłości – opowiada Krzysztof Skrzypiec. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo #archiwa #historia #dokumenty

Wystąpienie Krzysztofa Skrzypca z Archiwum Państwowego w Koszalinie podczas konferencji „Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje”. Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie, 12-13 września 2014 r. Swołowo https://wszechnica.org.pl/wyklad/moja-historia-wskazowki-dla-poszukujacych-wlasnych-korzeni-w-archiwach-panstwowych/ Minęły czasy, kiedy dostęp do zasobów archiwów państwowych przypominał drogę przez mękę. Żeby szukać swoich korzeni nierzadko trzeba było wystarać się o specjalne pozwolenia z archiwum centralnego i przejść przez gęste sito weryfikacji. Dzisiaj procedury uproszczono do minimum, a zasoby tych instytucji dostępne są niemal dla każdego. – Archiwa państwowe wykonały gigantyczną pracę w zakresie promocji i udostępniania swoich zbiorów materialnych. Nie jesteśmy już instytucją zamkniętą, każdy może do nas przyjść. Trafiająca do nas osoba musi dysponować dokumentem ze zdjęciem oraz dowodem tożsamości, koniecznością jest także wypełnienie prostego kwestionariusza danych osobowych. I to w zasadzie wszystko, by móc przystąpić do poszukiwań genealogicznych – mówi Krzysztof Skrzypiec z Archiwum Państwowego w Koszalinie. Obecnie archiwa w Polsce skupiają się na procesie digitalizacji materiałów służących do badań genealogicznych. W skali kraju wydano na ten cel gigantyczne pieniądze. Od 2009 roku realizowany jest także projekt „Szukaj w archiwach”, którego założeniem jest udostępnienie jak największej ilości dokumentów on-line. To przedsięwzięcie pilotażowe, prowadzone przez dwa Archiwa Państwowe w Lublinie i Poznaniu. Tworzy się olbrzymią bazę danych, w której zawarte są informacje dotyczące opisów dokumentów dostępnych w sieci. „Szukaj w archiwach” to także portal, gdzie poza opisami przygotowanymi przez archiwistów stworzono zintegrowany system informacji archiwalnej, dzięki któremu użytkownik przekierowywany jest do konkretnych skanów dokumentów. – Docelowo zamierzamy dojść do takiego poziomu, jaki miałem przyjemność zaobserwować na Łotwie, gdzie udało się zdigitalizować i udostępnić w internecie praktycznie wszystkie istniejące dokumenty. Są księgi metrykalne, księgi stanu cywilnego, księgi żydowskie, są również księgi miejskie. A to wszystko dostępne jedynie po zalogowaniu. Podobne wrażenie wywarły na mnie archiwa estońskie. Trzeba jednak zdać sobie sprawę z tego, że tamtejsze zbiory są nieporównywalnie mniejsze od naszych zasobów krajowych. Nie mniej jest to kierunek, w którym dążymy. Niektóre archiwa państwowe radzą sobie z tym wyzwaniem szczególnie dobrze. Wzorem jest tu placówka z Olsztyna, która niemal w całości zdigitalizowała księgi urzędów stanu cywilnego. Poddanie temu procesowi wszystkich zbiorów w kraju to niestety melodia przyszłości – opowiada Krzysztof Skrzypiec. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo #archiwa #historia #dokumenty

634. Koordynacja działań podmiotów współodpowiedzialnych za zabytkowe kościoły - ks. Henryk Romanik
2024-04-18 10:00:00

Wystąpienie ks. Henryka Romanika, Diecezjalnego Konserwatora Zabytków Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej podczas konferencji "Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje". Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie, 12-13 września 2014 r. Swołowo https://wszechnica.org.pl/wyklad/koordynacja-dzialan-roznych-podmiotow-wspolodpowiedzialnych-za-zabytkowe-koscioly-cmentarze-i-miejsca-kultu/ Kultura i dziedzictwo trwają w permanentnym ideowym, politycznym, prawnym i praktycznym sporze. Bywa, że sfera kultu, czyli miejsce, przedmioty nie są traktowane wspólnie jak inne obszary szeroko rozumianej kultury. Dotyczy to także dziedzictwa na Pomorzu Środkowym, które styka się z kontynuacją dziedzictwa ludności niemieckojęzycznej wyznania ewangelickiego. Według statystyk do 1971 roku tylko na terenie ówczesnego województwa koszalińskiego około 100 świątyń uległo nieodwracalnemu istnieniu, bowiem status świątyń nie był określony. Rząd polski i duchowni nie mieli prawa wykorzystywać kościołów, a także dbać o nie. Dopiero w 1972 roku decyzją papieża Pawła VI uporządkowano kwestie majątków kościelnych. W 1991 roku w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej powołano diecezjalnego konserwatora zabytków i powołano komisję ds. architektury i sztuki sakralnej, która ścisle współracuje z Narodowym Instytutem Dziedzictwa. Obecnie diecezja wspólnie z Narodowym Instytutem Dziedzictwa oraz Biurem Dokumentacji Zabytków uczestniczy w projekcie "Kościoły ryglowe w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzskiej". Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo

Wystąpienie ks. Henryka Romanika, Diecezjalnego Konserwatora Zabytków Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej podczas konferencji "Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje". Muzeum Kultury Ludowej Pomorza w Swołowie, 12-13 września 2014 r. Swołowo https://wszechnica.org.pl/wyklad/koordynacja-dzialan-roznych-podmiotow-wspolodpowiedzialnych-za-zabytkowe-koscioly-cmentarze-i-miejsca-kultu/ Kultura i dziedzictwo trwają w permanentnym ideowym, politycznym, prawnym i praktycznym sporze. Bywa, że sfera kultu, czyli miejsce, przedmioty nie są traktowane wspólnie jak inne obszary szeroko rozumianej kultury. Dotyczy to także dziedzictwa na Pomorzu Środkowym, które styka się z kontynuacją dziedzictwa ludności niemieckojęzycznej wyznania ewangelickiego. Według statystyk do 1971 roku tylko na terenie ówczesnego województwa koszalińskiego około 100 świątyń uległo nieodwracalnemu istnieniu, bowiem status świątyń nie był określony. Rząd polski i duchowni nie mieli prawa wykorzystywać kościołów, a także dbać o nie. Dopiero w 1972 roku decyzją papieża Pawła VI uporządkowano kwestie majątków kościelnych. W 1991 roku w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej powołano diecezjalnego konserwatora zabytków i powołano komisję ds. architektury i sztuki sakralnej, która ścisle współracuje z Narodowym Instytutem Dziedzictwa. Obecnie diecezja wspólnie z Narodowym Instytutem Dziedzictwa oraz Biurem Dokumentacji Zabytków uczestniczy w projekcie "Kościoły ryglowe w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzskiej". Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo


633. Zarządzanie zabytkiem i opieka nad obiektem zabytkowym - Waldemar Witek
2024-04-17 09:35:02

Unikatowy na skalę kraju projekt pomaga ryglowym zabytkom diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Trzy instytucje połączyły swoje siły dla ratowania prawie setki kościołów. Wystąpienie Waldemara Witka, konferencja "Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje", 12-13 września 2014 r. Swołowo. https://wszechnica.org.pl/wyklad/zarzadzanie-zabytkiem-i-opieka-nad-obiektem-zabytkowym-na-podstawie-projektu-koscioly-ryglowe-w-diecezji-koszalinsko-kolobrzeskiej/ W diecezji, na terenie trzech województw, są 104 kościoły drewniane, w tym 96 zabytków ryglowych. Wiele z nich posiada również dobrze zachowane poprotestanckie wyposażenie barokowe. Niektóre, są nie tylko unikatowe, ale i zachowane w dobrym stanie. W kościoły ryglowe obfitują także dekanaty Drawsko Pomorskie, Mirosławiec, Świdwin czy Białogard. Po wykonanych pracach remontowych służą miejscowej wspólnocie do celów sakralnych, ale stały się również lokalną atrakcją turystyczną. Znaczna część kościołów była w złym stanie konserwatorskim spowodowanym czynnikami naturalnymi czy też po serii błędów w utrzymaniu obiektów. Niekiedy jednak zniszczenia są na tym etapie nieodwracalne. Projekt „Kościoły ryglowe w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej” prowadzony jest przez Narodowy Instytut Dziedzictwa, Biuro Dokumentacji Zabytków oraz kurię biskupią. Waldemar Witek pracuje w Narodowym Instytucie Dziedzictwa Oddział Terenowy w Szczecinie. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo

Unikatowy na skalę kraju projekt pomaga ryglowym zabytkom diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. Trzy instytucje połączyły swoje siły dla ratowania prawie setki kościołów. Wystąpienie Waldemara Witka, konferencja "Dziedzictwo wsi pomorskiej – rady, przykłady, informacje", 12-13 września 2014 r. Swołowo.


https://wszechnica.org.pl/wyklad/zarzadzanie-zabytkiem-i-opieka-nad-obiektem-zabytkowym-na-podstawie-projektu-koscioly-ryglowe-w-diecezji-koszalinsko-kolobrzeskiej/ W diecezji, na terenie trzech województw, są 104 kościoły drewniane, w tym 96 zabytków ryglowych. Wiele z nich posiada również dobrze zachowane poprotestanckie wyposażenie barokowe. Niektóre, są nie tylko unikatowe, ale i zachowane w dobrym stanie. W kościoły ryglowe obfitują także dekanaty Drawsko Pomorskie, Mirosławiec, Świdwin czy Białogard. Po wykonanych pracach remontowych służą miejscowej wspólnocie do celów sakralnych, ale stały się również lokalną atrakcją turystyczną. Znaczna część kościołów była w złym stanie konserwatorskim spowodowanym czynnikami naturalnymi czy też po serii błędów w utrzymaniu obiektów. Niekiedy jednak zniszczenia są na tym etapie nieodwracalne. Projekt „Kościoły ryglowe w Diecezji Koszalińsko-Kołobrzeskiej” prowadzony jest przez Narodowy Instytut Dziedzictwa, Biuro Dokumentacji Zabytków oraz kurię biskupią. Waldemar Witek pracuje w Narodowym Instytucie Dziedzictwa Oddział Terenowy w Szczecinie. Znajdź nas: https://www.youtube.com/c/WszechnicaFWW/ https://www.facebook.com/WszechnicaFWW1/ https://anchor.fm/wszechnicaorgpl---historia https://anchor.fm/wszechnica-fww-nauka https://wszechnica.org.pl/ #pomorze #dziedzictwo #wieś #kultura #swołowo


Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie