Szafa Melomana

Nazywam się Mateusz Ciupka, pracuję w redakcji „Ruchu Muzycznego”. Szafa Melomana to pierwszy regularny polski podcast poświęcony muzyce klasycznej. Początkowo polegał na rozmowach z przedstawicielami środowiska muzycznego, przeplatanych audycjami solowymi. Od 88 odcinka Szafa jest podcastem solowym. Samodzielnie opowiadam o tym, co w muzyce klasycznej ciekawe, wciągające, nieoczywiste - aktualnie i historycznie. Nowe odcinki ukazują się w każdy piątek. Więcej informacji na stronie: https://szafamelomana.pl/

Kategorie:
Historia muzyki Muzyka

Odcinki od najnowszych:

#107 Muzyka czasu wojny. Filharmonia Wiedeńska II
2023-10-12 13:20:55

Arnold Rosé, znakomity skrzypek, przez pół wieku koncertmistrz nie tylko Wiedeńskich Filharmoników, ale także opery, bez mrugnięcia okiem w wieku 75 lat został wyrzucony z zespołu, któremu poświęcił niemal całe życie. Powód był prosty – z pochodzenia był Żydem, a w nazistowskim państwie, którym Austria stała się po Anschlussie, dla Żydów, nawet tak zasłużonych, nie było miejsca. O tej historii, podobnie jak o wielu innych, przez lata niewiele się mówiło. Archiwa Filharmonii Wiedeńskiej aż do 2013 roku były pilnie strzeżoną tajemnicą. O tym, co kryły, opowiadam w drugim odcinku cyklu „Muzyka czasu wojny” poświęconym Wiedeńczykom. Opowiadam m.in. o wojennym repertuarze orkiestry, o tym skąd wziął się słynny Koncert Noworoczny, o kontaktach orkiestry z nazistowskimi zbrodniarzami, a wreszcie o denazyfikacji, do której tak naprawdę nigdy nie doszło. Więcej informacji o archiwach Filharmonii Wiedeńskiej znajduje się tutaj . Muzyka w odcinku (fragmenty): J. Strauss II, „Russischer Marsch”, wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Clemens Krauss (1941). J. S. Bach , „Koncert podwójny d-moll” (cz. I Vivace) BWV 1043, wyk. Arnold i Alma Rose, orkiestra kameralna Filharmonii Wiedeńskiej (1928), reedycja dla NAXOS (2019). J. Strauss II, „Wiener Blut”, wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Clemens Krauss (1941). G. Mahler, „IX Symfonia” (cz. IV), wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Bruno Walter (1938). Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Arnold Rosé, znakomity skrzypek, przez pół wieku koncertmistrz nie tylko Wiedeńskich Filharmoników, ale także opery, bez mrugnięcia okiem w wieku 75 lat został wyrzucony z zespołu, któremu poświęcił niemal całe życie. Powód był prosty – z pochodzenia był Żydem, a w nazistowskim państwie, którym Austria stała się po Anschlussie, dla Żydów, nawet tak zasłużonych, nie było miejsca.

O tej historii, podobnie jak o wielu innych, przez lata niewiele się mówiło. Archiwa Filharmonii Wiedeńskiej aż do 2013 roku były pilnie strzeżoną tajemnicą. O tym, co kryły, opowiadam w drugim odcinku cyklu „Muzyka czasu wojny” poświęconym Wiedeńczykom. Opowiadam m.in. o wojennym repertuarze orkiestry, o tym skąd wziął się słynny Koncert Noworoczny, o kontaktach orkiestry z nazistowskimi zbrodniarzami, a wreszcie o denazyfikacji, do której tak naprawdę nigdy nie doszło.

Więcej informacji o archiwach Filharmonii Wiedeńskiej znajduje się tutaj.

Muzyka w odcinku (fragmenty):

  1. J. Strauss II, „Russischer Marsch”, wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Clemens Krauss (1941).
  2. J. S. Bach, „Koncert podwójny d-moll” (cz. I Vivace) BWV 1043, wyk. Arnold i Alma Rose, orkiestra kameralna Filharmonii Wiedeńskiej (1928), reedycja dla NAXOS (2019).
  3. J. Strauss II, „Wiener Blut”, wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Clemens Krauss (1941).
  4. G. Mahler, „IX Symfonia” (cz. IV), wyk. Filharmonicy Wiedeńscy, dyr. Bruno Walter (1938).

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#106 Muzyka czasu wojny. Filharmonia Wiedeńska I
2023-10-02 18:05:47

Wojenna przeszłość Filharmonii Wiedeńskiej przez lata trzymana była w tajemnicy.  Filharmonia broniła dostępu do swoich archiwów, a na pojawiające się po wojnie niewygodne pytania dziennikarzy odpowiadała wymijająco, zasłaniając się tym, że ważna jest muzyka i nią orkiestra chce się zajmować, a nie polityką. Trudno się dziwić, że instytucja tak pilnie strzegła swoich tajemnic. Jej sumienie obciążały poważniejsze grzechy niż w przypadku Reichsorchester, czyli Filharmonii Berlińskiej. Ponad połowa muzyków miała w kieszeniach legitymacje NSDAP, żydowskich artystów wyrzucano, zanim Hitler dokonał Anschlussu, orkiestra uhonorowała złotym pierścieniem nazistowskiego zbrodniarza Baldura von Schiracha i nigdy się tego daru nie wyrzekła, wreszcie po wojnie prawie w ogóle nie przeprowadzono w jej szeregach denazyfikacji. Jak do tego doszło?  I co kryły archiwa otwarte dopiero w 2013 roku? O tym opowiadam w pierwszym z dwóch odcinków poświęconych wojennym losom Filharmonii Wiedeńskiej.   Muzyka w odcinku: L. van Beethoven, uwertura „Ruiny Aten” op. 113, wyk. Filharmonia Wiedeńska, dyr. Arnold Rose, RCA Victor (1936). J. S. Bach , „Koncert podwójny d-moll” (cz. I Vivace) BWV 1043, wyk. Arnold i Alma Rose, orkiestra kameralna Filharmonii Wiedeńskiej (1928), reedycja dla NAXOS (2019). Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Wojenna przeszłość Filharmonii Wiedeńskiej przez lata trzymana była w tajemnicy.  Filharmonia broniła dostępu do swoich archiwów, a na pojawiające się po wojnie niewygodne pytania dziennikarzy odpowiadała wymijająco, zasłaniając się tym, że ważna jest muzyka i nią orkiestra chce się zajmować, a nie polityką.

Trudno się dziwić, że instytucja tak pilnie strzegła swoich tajemnic. Jej sumienie obciążały poważniejsze grzechy niż w przypadku Reichsorchester, czyli Filharmonii Berlińskiej. Ponad połowa muzyków miała w kieszeniach legitymacje NSDAP, żydowskich artystów wyrzucano, zanim Hitler dokonał Anschlussu, orkiestra uhonorowała złotym pierścieniem nazistowskiego zbrodniarza Baldura von Schiracha i nigdy się tego daru nie wyrzekła, wreszcie po wojnie prawie w ogóle nie przeprowadzono w jej szeregach denazyfikacji.

Jak do tego doszło?  I co kryły archiwa otwarte dopiero w 2013 roku? O tym opowiadam w pierwszym z dwóch odcinków poświęconych wojennym losom Filharmonii Wiedeńskiej.

 

Muzyka w odcinku:

  1. L. van Beethoven, uwertura „Ruiny Aten” op. 113, wyk. Filharmonia Wiedeńska, dyr. Arnold Rose, RCA Victor (1936).
  2. J. S. Bach, „Koncert podwójny d-moll” (cz. I Vivace) BWV 1043, wyk. Arnold i Alma Rose, orkiestra kameralna Filharmonii Wiedeńskiej (1928), reedycja dla NAXOS (2019).

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#105 Andrea Bocelli i muzyka second hand
2023-09-22 20:39:05

Gdy Andrea Bocelli wystąpił w 1999 roku jako tytułowy Werther w operze Masseneta w wystawianej w Detroit, poniósł sromotną klęskę. Jak wielką, wystarczy sięgnąć do recenzji owego spektaklu. Wcale mu to jednak nie zaszkodziło. Dostał owacje na stojąco i niczym się nie przejmując, dalej twierdził, że jego kariera dzieli się na popową i klasyczną. Owszem, wyciągnął wnioski i rzadko pojawiał się na operowych deskach, chyba, że dało się załatwić nagłośnienie. Dzielnie nagrywa komplety operowe (w tym roku „Otello!”) i daje rozmaite koncerty swoich crossoverowych wiązanek, powiększając sumę sprzedanych albumów idącą w dziesiątki milionów. Na czym polega ten sukces? Skąd wzięła się ta oszałamiająca kariera i czy jest ona szkodliwa dla świata muzyki klasycznej? A może stanowi dla niego przestrogę? O tym opowiadam w kolejnym odcinku. Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Gdy Andrea Bocelli wystąpił w 1999 roku jako tytułowy Werther w operze Masseneta w wystawianej w Detroit, poniósł sromotną klęskę. Jak wielką, wystarczy sięgnąć do recenzji owego spektaklu. Wcale mu to jednak nie zaszkodziło. Dostał owacje na stojąco i niczym się nie przejmując, dalej twierdził, że jego kariera dzieli się na popową i klasyczną. Owszem, wyciągnął wnioski i rzadko pojawiał się na operowych deskach, chyba, że dało się załatwić nagłośnienie. Dzielnie nagrywa komplety operowe (w tym roku „Otello!”) i daje rozmaite koncerty swoich crossoverowych wiązanek, powiększając sumę sprzedanych albumów idącą w dziesiątki milionów. Na czym polega ten sukces? Skąd wzięła się ta oszałamiająca kariera i czy jest ona szkodliwa dla świata muzyki klasycznej? A może stanowi dla niego przestrogę? O tym opowiadam w kolejnym odcinku.


Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#104 Emmanuel Chabrier
2023-09-19 18:59:08

Należał do paryskiej bohemy, przyjaźnił się z Verlainem. Był duszą towarzystwa, miłośnikiem malarstwa oraz wyznawcą Wagnera. Gdy w Monachium usłyszał po raz pierwszy „Tristana”, powiedział: „Na to A w wiolonczelach czekałem całe życie”. Kompozytorem na poważnie stał się dopiero po czterdziestce i na zrealizowanie marzeń miał tylko kilkanaście lat. Ale dobrze je wykorzystał: niepozorna operetka „Król mimo woli”, której bohaterem tytułowym jest niesławny Henryk Walezy, była dla Ravela muzycznym objawieniem – według niego wyznaczyła nowy kierunek harmonii muzyki francuskiej. Poulenc stwierdził, że „Idylle”, jedna z miniatur fortepianowych Chabriera, to „pierwszy miłosny pocałunek”, o którym jego muzyka nigdy nie zapomniała. Kim był Emmanuel Chabrier, kompozytor-samouk, którego twórczość bezpośrednio poprzedzała wielki przełom XX wieku? O tym opowiadam w najnowszym odcinku Szafy. Muzyka w odcinku: Chabrier, „Fête polonaise” z opery „Le roi malgré lui”, Detroit Symphony Orchestra, dyr. Paul Paray, Mercury 1959. Auber, Entr’acte do Aktu III opery „La bergère châtelaine”, Czeska Orkiestra Kameralna Filharmonii w Pardubicach, dyr. Dario Salvi, NAXOS 2019. Wagner, Uwertura do „Tannhäusera” [fragment], Orchester der Bayreuther Festspiele, dyr. Joseph Keilberth (live, 1954) Chabrier, „España” [fragment], aranż. C. Chevillard, wyk. A. Ciccolini Erato 1969. Chabrier, „Mauresque” i „Idylle” z „Dix Pièces pittoresques pour piano”, wyk. Marcelle Meyer, EMI 1955. Chabrier, „Gwendoline” [finał], wyk. Orchestre National de France Choers de Radio-France, Ana-Maria Miranda (Gwendoline), Claude Méloni (Harald), Peyo Garazzi (Armel), dyr. Henri Gallois, 1977. E. Chabrier, „Feuillet d'album” z „Cinq pièces posthumes”, wyk. Marcelle Meyer, EMI 1955. Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Należał do paryskiej bohemy, przyjaźnił się z Verlainem. Był duszą towarzystwa, miłośnikiem malarstwa oraz wyznawcą Wagnera. Gdy w Monachium usłyszał po raz pierwszy „Tristana”, powiedział: „Na to A w wiolonczelach czekałem całe życie”. Kompozytorem na poważnie stał się dopiero po czterdziestce i na zrealizowanie marzeń miał tylko kilkanaście lat. Ale dobrze je wykorzystał: niepozorna operetka „Król mimo woli”, której bohaterem tytułowym jest niesławny Henryk Walezy, była dla Ravela muzycznym objawieniem – według niego wyznaczyła nowy kierunek harmonii muzyki francuskiej. Poulenc stwierdził, że „Idylle”, jedna z miniatur fortepianowych Chabriera, to „pierwszy miłosny pocałunek”, o którym jego muzyka nigdy nie zapomniała.

Kim był Emmanuel Chabrier, kompozytor-samouk, którego twórczość bezpośrednio poprzedzała wielki przełom XX wieku? O tym opowiadam w najnowszym odcinku Szafy.

Muzyka w odcinku:

  1. Chabrier, „Fête polonaise” z opery „Le roi malgré lui”, Detroit Symphony Orchestra, dyr. Paul Paray, Mercury 1959.
  2. Auber, Entr’acte do Aktu III opery „La bergère châtelaine”, Czeska Orkiestra Kameralna Filharmonii w Pardubicach, dyr. Dario Salvi, NAXOS 2019.
  3. Wagner, Uwertura do „Tannhäusera” [fragment], Orchester der Bayreuther Festspiele, dyr. Joseph Keilberth (live, 1954)
  4. Chabrier, „España” [fragment], aranż. C. Chevillard, wyk. A. Ciccolini Erato 1969.
  5. Chabrier, „Mauresque” i „Idylle” z „Dix Pièces pittoresques pour piano”, wyk. Marcelle Meyer, EMI 1955.
  6. Chabrier, „Gwendoline” [finał], wyk. Orchestre National de France Choers de Radio-France, Ana-Maria Miranda (Gwendoline), Claude Méloni (Harald), Peyo Garazzi (Armel), dyr. Henri Gallois, 1977.
  7. E. Chabrier, „Feuillet d'album” z „Cinq pièces posthumes”, wyk. Marcelle Meyer, EMI 1955.

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.


#103 SZAFOWY LIVE #6
2023-09-08 19:46:58

W szóstym odcinku na żywo m.in. o tym, czy edukacja muzyczna w Polsce to katastrofa, czy inscenizacje operowe powinny wystartować w wyścigu o uwagę widza z popularnymi serialami, a także, czy można grać Bacha na gitarze (Można, jeszcze jak!). Ponadto: wyzwania współczesnej krytyki muzycznej, poglądy Elżbiety Chojnackiej na HIP, a także odpowiedź na pytanie, czy ułożę TOP 10 utworów muzyki klasycznej (nie). Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa i Kultury Dziedzictwa Narodowego.

W szóstym odcinku na żywo m.in. o tym, czy edukacja muzyczna w Polsce to katastrofa, czy inscenizacje operowe powinny wystartować w wyścigu o uwagę widza z popularnymi serialami, a także, czy można grać Bacha na gitarze (Można, jeszcze jak!). Ponadto: wyzwania współczesnej krytyki muzycznej, poglądy Elżbiety Chojnackiej na HIP, a także odpowiedź na pytanie, czy ułożę TOP 10 utworów muzyki klasycznej (nie).


Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa i Kultury Dziedzictwa Narodowego.

#102 Muzyka czasu wojny. Theresienstadt (III)
2023-09-04 19:04:13

„Nie siedzieliśmy bezczynnie, zanosząc się łzami na brzegach Babilonu, a nasze pragnienie kultury było tak samo silne, jak wola życia” – napisał w eseju „Goethe i getto” Viktor Ullmann. Uprawienie muzyki, chodzenie na koncerty, przygotowywanie recitali i widowisk dla wielu mieszkańców getta Theresienstadt było sposobem przetrwania – starali się odtworzyć życie i świat, którego zostali przez nazistów pozbawieni. Nie wiedzieli jednak, że nawet najszlachetniejsze próby ocalenia sztuki w piekle, jakim stał się dla nich Terezin, mogą zostać wykorzystane przeciwko nim samym, a nawet przeciw wszystkim Żydom brutalnie mordowanym w sieci obozów koncentracyjnych. Sztuka miała strać się propagandowym narzędziem w rękach nazistowskich władz, a wreszcie powodem, dla którego jej twórcy zostali skazani na śmierć. Jak do tego doszło? W jaki sposób hitlerowcy próbowali skapitalizować walkę o przetrwanie terezińskich Żydów? Wreszcie – co działo się w getcie pod koniec wojny? O tym opowiadam w trzecim i ostatnim odcinku poświęconym sztuce getta Theresienstadt. Muzyka w odcinku (fragmenty): E. Kalman „Kommt mit nach Varasdin” (aranżacja), wyk. Christian Gerhaher, Gerold Huber, Deutsche Grammophon 4777147 (2007). K. Švenk, „Všechno jde!”, wyk. Anne Sophie von Otter, Bengt Forsbergh, Bebe Risenfors, Deutsche Grammophon 4777147 (2007). K. Švenk, „Ukolébavka”, wyk. Lucia Diaferioo Azzellino, Francesco Lotoro, „KZ Musik” Vol. 21 (2012). H. Krása, „Brundibár“, „Tohle je malý Pepíček”, „Brundibár poražen”, wyk. Radiowy chór dziecięcy Disman z Pragi, dyr. Joža Karas, Channel Classics 1993. K. Švenk, „Všechno jde!” (w 3 językach), wyk. Ruth Elias, Christophorus (2010). Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

„Nie siedzieliśmy bezczynnie, zanosząc się łzami na brzegach Babilonu, a nasze pragnienie kultury było tak samo silne, jak wola życia” – napisał w eseju „Goethe i getto” Viktor Ullmann. Uprawienie muzyki, chodzenie na koncerty, przygotowywanie recitali i widowisk dla wielu mieszkańców getta Theresienstadt było sposobem przetrwania – starali się odtworzyć życie i świat, którego zostali przez nazistów pozbawieni. Nie wiedzieli jednak, że nawet najszlachetniejsze próby ocalenia sztuki w piekle, jakim stał się dla nich Terezin, mogą zostać wykorzystane przeciwko nim samym, a nawet przeciw wszystkim Żydom brutalnie mordowanym w sieci obozów koncentracyjnych. Sztuka miała strać się propagandowym narzędziem w rękach nazistowskich władz, a wreszcie powodem, dla którego jej twórcy zostali skazani na śmierć.

Jak do tego doszło? W jaki sposób hitlerowcy próbowali skapitalizować walkę o przetrwanie terezińskich Żydów? Wreszcie – co działo się w getcie pod koniec wojny? O tym opowiadam w trzecim i ostatnim odcinku poświęconym sztuce getta Theresienstadt.

Muzyka w odcinku (fragmenty):

  1. E. Kalman „Kommt mit nach Varasdin” (aranżacja), wyk. Christian Gerhaher, Gerold Huber, Deutsche Grammophon 4777147 (2007).
  2. K. Švenk, „Všechno jde!”, wyk. Anne Sophie von Otter, Bengt Forsbergh, Bebe Risenfors, Deutsche Grammophon 4777147 (2007).
  3. K. Švenk, „Ukolébavka”, wyk. Lucia Diaferioo Azzellino, Francesco Lotoro, „KZ Musik” Vol. 21 (2012).
  4. H. Krása, „Brundibár“, „Tohle je malý Pepíček”, „Brundibár poražen”, wyk. Radiowy chór dziecięcy Disman z Pragi, dyr. Joža Karas, Channel Classics 1993.
  5. K. Švenk, „Všechno jde!” (w 3 językach), wyk. Ruth Elias, Christophorus (2010).

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#101 Muzyka czasu wojny. Theresienstadt (II)
2023-08-28 19:55:47

Podróż do getta Theresienstadt przypomina podróż do kolejnych kręgów piekła Dantego. Poznajemy mroczny świat, słuchając opowieści jego mieszkańców, których przedstawia przewodnik – Wergiliusz. Naszych bohaterów od  tych u Dantego różni  jedno – wszyscy byli winni tego samego „przestępstwa” – swojego pochodzenia. Naszym Wergiliuszem będzie w tej podróży Viktor Ullmann, jeden z najaktywniejszych muzyków getta – urodzony w Cieszynie kompozytor, pianista, dyrygent, ale także kronikarz, piszący artykuły i recenzje odbywających się w getcie koncertów, dokumentujący i opisujący walkę o godność i nieposkromioną wolę życia. Muzyka w odcinku (fragmenty) V. Ullmann, „Berjoskele” z „Drei Jiddische Lieder”, wyk. Emilie Berendsen, David Bloch, prod. Alexander Goldscheider, Romantic Robot (1991). V. Ullmann, „Warum sind wir gefangen?” z opery „Der Sturz des Antichrist”, wyk. Orkiestra Filharmonii z Bielefeld, dyr. Rainer Koch, CPO 2013. L. v. Beethoven, „XIV Sonata fortepianowa cis-moll” op. 27 nr 2 (cz. I), wyk. Alice Herz-Sommer, fragment filmu dokumentalnego „From Hell to Paradise”, reż. Michael Teutsch (2005). V. Ullmann, „Fünf Liebeslieder”, nr 2 „Am Klavier”, wyk. Anne Sofie von Otter, Bengt Forsberg, Deutsche Grammophon 4777147 (2007) V. Ullmann, „Čtyři písně na slova čínské poezie” (I), wyk. Karel Bermann, Alfred Holeček, Channel Classics 1991. V. Ullmann, „Der Kaiser von Atlantis” (fragmenty), wyk. (live), Prinzregenten Theater Munich 10.10.2021, Monachiijska Orkiestra Radiowa, dyr. Patrick Hahn, BR Klassik 2022. Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Podróż do getta Theresienstadt przypomina podróż do kolejnych kręgów piekła Dantego. Poznajemy mroczny świat, słuchając opowieści jego mieszkańców, których przedstawia przewodnik – Wergiliusz. Naszych bohaterów od  tych u Dantego różni  jedno – wszyscy byli winni tego samego „przestępstwa” – swojego pochodzenia. Naszym Wergiliuszem będzie w tej podróży Viktor Ullmann, jeden z najaktywniejszych muzyków getta – urodzony w Cieszynie kompozytor, pianista, dyrygent, ale także kronikarz, piszący artykuły i recenzje odbywających się w getcie koncertów, dokumentujący i opisujący walkę o godność i nieposkromioną wolę życia.

Muzyka w odcinku (fragmenty)

  1. V. Ullmann, „Berjoskele” z „Drei Jiddische Lieder”, wyk. Emilie Berendsen, David Bloch, prod. Alexander Goldscheider, Romantic Robot (1991).
  2. V. Ullmann, „Warum sind wir gefangen?” z opery „Der Sturz des Antichrist”, wyk. Orkiestra Filharmonii z Bielefeld, dyr. Rainer Koch, CPO 2013.
  3. L. v. Beethoven, „XIV Sonata fortepianowa cis-moll” op. 27 nr 2 (cz. I), wyk. Alice Herz-Sommer, fragment filmu dokumentalnego „From Hell to Paradise”, reż. Michael Teutsch (2005).
  4. V. Ullmann, „Fünf Liebeslieder”, nr 2 „Am Klavier”, wyk. Anne Sofie von Otter, Bengt Forsberg, Deutsche Grammophon 4777147 (2007)
  5. V. Ullmann, „Čtyři písně na slova čínské poezie” (I), wyk. Karel Bermann, Alfred Holeček, Channel Classics 1991.
  6. V. Ullmann, „Der Kaiser von Atlantis” (fragmenty), wyk. (live), Prinzregenten Theater Munich 10.10.2021, Monachiijska Orkiestra Radiowa, dyr. Patrick Hahn, BR Klassik 2022.

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#100 Muzyka czasu wojny. Theresienstadt (I)
2023-08-22 18:37:27

Jak to możliwe, by w piekle, które naziści urządzili Żydom w niewielkim garnizonowym mieście Terezin, mogło zaistnieć życie kulturalne godne europejskich miast? „Modelowe getto”, jak je nazwali hitlerowcy, było miejscem kaźni i upodlenia: co najwyżej półtora metra kwadratowego przestrzeni na jednego człowieka. Brak wody, jedzenia, katastrofalne warunki sanitarne i śmierć na ulicach jako codzienny widok przecież nie mogły stanowić inspiracji dla kompozytorów czy kabareciarzy. A jednak – oto w Terezinie spotkała się śmietanka artystyczna pochodzenia żydowskiego z ówczesnej Europy: znakomici śpiewacy, pianiści, kompozytorzy, dyrygenci. Uprawianie muzyki stało się sposobem zapomnienia o koszmarze, jaki zgotowali im hitlerowcy. Było też rozpaczliwą próbą udowodnienia własnej przydatności i ostatnią deską ratunku przed transportem do jeszcze straszliwszego miejsca – Oświęcimia. W nowej trzyczęściowej serii odcinków cyklu „Muzyka czasu wojny” przyjrzymy się muzyce z Terezina – jednemu z największych fenomenów społecznych i artystycznych czasów II wojny światowej. W tym odcinku opowiadam o historii Theresienstadt, utworzeniu getta, panujących w nim warunkach oraz o tym, jak rodziło się życie kulturalne, a  także o jednym z najzdolniejszych czeskich pianistów, jacy zostali do getta deportowani: Gideonie Kleinie.   Muzyka w odcinku (fragmenty) Ilse Weber „Ich wandere durch Theresienstadt”, wyk. Anne Sofie von Otter, Bengt Forsberg, Bebe Risenfors, Deutsche Grammophon 4777147 (2007). Bedřich Smetana, „Sprzedana narzeczona ”, duet „Věrné milování”, wyk. soliści, Prague National Theatre Chorus, Prague National Theatre Orchestra, Otakar Ostrč Gideon Klein, „Sonata fortepianowa” cz. III Allegro vivace, wyk. Ivo Kahanek (2007). Gideon Klein, „Tri smyczkowe”, cz. I Lento. Wariacje na temat morawskiej ludowej pieśni, wyk. Jan Krejči, Ladislav Doluhý, Jan Širc, prod. Alexander Goldscheider, Romantic Robot (1991) Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak to możliwe, by w piekle, które naziści urządzili Żydom w niewielkim garnizonowym mieście Terezin, mogło zaistnieć życie kulturalne godne europejskich miast? „Modelowe getto”, jak je nazwali hitlerowcy, było miejscem kaźni i upodlenia: co najwyżej półtora metra kwadratowego przestrzeni na jednego człowieka. Brak wody, jedzenia, katastrofalne warunki sanitarne i śmierć na ulicach jako codzienny widok przecież nie mogły stanowić inspiracji dla kompozytorów czy kabareciarzy. A jednak – oto w Terezinie spotkała się śmietanka artystyczna pochodzenia żydowskiego z ówczesnej Europy: znakomici śpiewacy, pianiści, kompozytorzy, dyrygenci. Uprawianie muzyki stało się sposobem zapomnienia o koszmarze, jaki zgotowali im hitlerowcy. Było też rozpaczliwą próbą udowodnienia własnej przydatności i ostatnią deską ratunku przed transportem do jeszcze straszliwszego miejsca – Oświęcimia.

W nowej trzyczęściowej serii odcinków cyklu „Muzyka czasu wojny” przyjrzymy się muzyce z Terezina – jednemu z największych fenomenów społecznych i artystycznych czasów II wojny światowej. W tym odcinku opowiadam o historii Theresienstadt, utworzeniu getta, panujących w nim warunkach oraz o tym, jak rodziło się życie kulturalne, a  także o jednym z najzdolniejszych czeskich pianistów, jacy zostali do getta deportowani: Gideonie Kleinie.

 

Muzyka w odcinku (fragmenty)

  1. Ilse Weber „Ich wandere durch Theresienstadt”, wyk. Anne Sofie von Otter, Bengt Forsberg, Bebe Risenfors, Deutsche Grammophon 4777147 (2007).
  2. Bedřich Smetana, „Sprzedana narzeczona ”, duet „Věrné milování”, wyk. soliści, Prague National Theatre Chorus, Prague National Theatre Orchestra, Otakar Ostrč
  3. Gideon Klein, „Sonata fortepianowa” cz. III Allegro vivace, wyk. Ivo Kahanek (2007).
  4. Gideon Klein, „Tri smyczkowe”, cz. I Lento. Wariacje na temat morawskiej ludowej pieśni, wyk. Jan Krejči, Ladislav Doluhý, Jan Širc, prod. Alexander Goldscheider, Romantic Robot (1991)


Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#99 Największe dzieło Giuseppe Verdiego
2023-08-11 20:32:36

Sara Scuderi była jedną z największych śpiewaczek lat trzydziestych. Zadebiutowała w wieku zaledwie 19 lat. Niedługo później dostała propozycję z La Scali, gdzie tryumfowała przez siedem sezonów, występując m.in. u boku Beniamina Gigli. Gdy pod koniec lat czterdziestych przeszła na emeryturę, pamięć o niej zaczęła gasnąć. Ostatnie lata życia spędziła w Casa Verdi – pierwszym domu spokojnej starości dla muzyków, utworzonym przez Giuseppe Verdiego. Kompozytor uważał to miejsce za swoje największe dzieło. To właśnie tam w 1984 roku odwiedził Sarę Scuderi Daniel Schmid, szwajcarski reżyser, który postanowił nakręcić dokument o Casa Verdi. Śpiewaczka stała się przewodniczką reżysera po miejscu, gdzie „przeszłość staje się teraźniejszością”. Jak doszło do powstania Domu Verdiego? Czym jest dzisiaj? Kim są jego mieszkańcy? PS. Chór „Va, pensiero” zabrzmiał w archiwalnym wykonaniu Orchestra Sinfonica e Coro di Roma della RAI pod batutą Fernando Previtalego (1951). Link do oficjalnej dystrybucji filmu „Pocałunek Toski”. Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Sara Scuderi była jedną z największych śpiewaczek lat trzydziestych. Zadebiutowała w wieku zaledwie 19 lat. Niedługo później dostała propozycję z La Scali, gdzie tryumfowała przez siedem sezonów, występując m.in. u boku Beniamina Gigli. Gdy pod koniec lat czterdziestych przeszła na emeryturę, pamięć o niej zaczęła gasnąć. Ostatnie lata życia spędziła w Casa Verdi – pierwszym domu spokojnej starości dla muzyków, utworzonym przez Giuseppe Verdiego. Kompozytor uważał to miejsce za swoje największe dzieło.

To właśnie tam w 1984 roku odwiedził Sarę Scuderi Daniel Schmid, szwajcarski reżyser, który postanowił nakręcić dokument o Casa Verdi. Śpiewaczka stała się przewodniczką reżysera po miejscu, gdzie „przeszłość staje się teraźniejszością”. Jak doszło do powstania Domu Verdiego? Czym jest dzisiaj? Kim są jego mieszkańcy?

PS. Chór „Va, pensiero” zabrzmiał w archiwalnym wykonaniu Orchestra Sinfonica e Coro di Roma della RAI pod batutą Fernando Previtalego (1951).

Link do oficjalnej dystrybucji filmu „Pocałunek Toski”.

Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

#98 Skandalistka La Maupin
2023-07-23 14:45:00

Była wielką gwiazdą opery czasów Króla Słońca i bohaterką masowej wyobraźni. Równie dobrze władała niskim głosem, który dzisiaj określilibyśmy kontraltem, co szpadą. Podobno potrafiła w jednym pojedynku położyć trzech mężczyzn. Wychowana w królewskich stajniach wspięła się na sam szczyt operowego świata, a jej zbrodnie (miała na koncie podpalenie klasztoru w Awinionie!) oraz głośne romanse, także te z kobietami, wybaczał jej sam Ludwik XIV. Jednak nie tylko o skandal i sensację w tej opowieści chodzi. La Maupin, bo pod takim pseudonimem znała ją publiczność operowa Paryża, była uczestniczką rozwoju nowego gatunku muzycznego we Francji – opery. Publiczność dla niej przybywała do teatrów, kompozytorzy pisali dla niej role i na jej popularności budowali powodzenie swoich dzieł. „Tankred” André Campry był  takim sukcesem, że nie schodził z afisza wiele lat po śmierci swojego twórcy. Kim była La Maupin? Zapraszam do posłuchania! Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Była wielką gwiazdą opery czasów Króla Słońca i bohaterką masowej wyobraźni. Równie dobrze władała niskim głosem, który dzisiaj określilibyśmy kontraltem, co szpadą. Podobno potrafiła w jednym pojedynku położyć trzech mężczyzn. Wychowana w królewskich stajniach wspięła się na sam szczyt operowego świata, a jej zbrodnie (miała na koncie podpalenie klasztoru w Awinionie!) oraz głośne romanse, także te z kobietami, wybaczał jej sam Ludwik XIV. Jednak nie tylko o skandal i sensację w tej opowieści chodzi. La Maupin, bo pod takim pseudonimem znała ją publiczność operowa Paryża, była uczestniczką rozwoju nowego gatunku muzycznego we Francji – opery. Publiczność dla niej przybywała do teatrów, kompozytorzy pisali dla niej role i na jej popularności budowali powodzenie swoich dzieł. „Tankred” André Campry był  takim sukcesem, że nie schodził z afisza wiele lat po śmierci swojego twórcy. Kim była La Maupin? Zapraszam do posłuchania!


Zrealizowano w ramach stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie