Gadki wiejskiego proboszcza
Na początek nagrania niektórych homilii, kazań i konferencji. Z czasem może coś więcej.
XIII Niedziela Zwykła - 26 czerwca 2022 r.
2022-06-26 14:39:27
Liturgia słowa dzisiejszej niedzieli zaprasza nas do wyruszenia w długą drogę wiodącą od wolności rozumianej jako niezależność od wszystkich zobowiązań do miłości i służby braciom, które odzwierciedlają w nas wizerunek Chrystusa i naszą wierność Jemu. Jak możemy odróżnić prawdziwą wolność od destrukcyjnych pragnień? Co przeszkadza mi w wolnym pójściu za Jezusem i naśladowaniu Go? (Łk 9,51-62)
Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: ”Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?”. Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka. A gdy szli drogą, ktoś powiedział do Niego: ”Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział: ”Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł wesprzeć”. Do innego rzekł: ”Pójdź za Mną”. Ten zaś odpowiedział: ”Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca”. Odparł mu: ”Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże”. Jeszcze inny rzekł: ”Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu”. Jezus mu odpowiedział: ”Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego”.
Liturgia słowa dzisiejszej niedzieli zaprasza nas do wyruszenia w długą drogę wiodącą od wolności rozumianej jako niezależność od wszystkich zobowiązań do miłości i służby braciom, które odzwierciedlają w nas wizerunek Chrystusa i naszą wierność Jemu. Jak możemy odróżnić prawdziwą wolność od destrukcyjnych pragnień? Co przeszkadza mi w wolnym pójściu za Jezusem i naśladowaniu Go? (Łk 9,51-62)
Gdy dopełniał się czas wzięcia Jezusa z tego świata, postanowił udać się do Jerozolimy i wysłał przed sobą posłańców. Ci wybrali się w drogę i przyszli do pewnego miasteczka samarytańskiego, by Mu przygotować pobyt. Nie przyjęto Go jednak, ponieważ zmierzał do Jerozolimy. Widząc to, uczniowie Jakub i Jan rzekli: ”Panie, czy chcesz, a powiemy, żeby ogień spadł z nieba i zniszczył ich?”. Lecz On odwróciwszy się zabronił im. I udali się do innego miasteczka. A gdy szli drogą, ktoś powiedział do Niego: ”Pójdę za Tobą, dokądkolwiek się udasz”. Jezus mu odpowiedział: ”Lisy mają nory i ptaki powietrzne gniazda, lecz Syn Człowieczy nie ma miejsca, gdzie by głowę mógł wesprzeć”. Do innego rzekł: ”Pójdź za Mną”. Ten zaś odpowiedział: ”Panie, pozwól mi najpierw pójść i pogrzebać mojego ojca”. Odparł mu: ”Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś królestwo Boże”. Jeszcze inny rzekł: ”Panie, chcę pójść za Tobą, ale pozwól mi najpierw pożegnać się z moimi w domu”. Jezus mu odpowiedział: ”Ktokolwiek przykłada rękę do pługa, a wstecz się ogląda, nie nadaje się do królestwa Bożego”.
XII Niedziela Zwykła - 19 czerwca 2022
2022-06-19 17:08:30
Dzisiejszą niedzielę przeżywamy w klimacie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa. Przez nasz udział w liturgii Eucharystii pragniemy jeszcze głębiej wnikać w tajemnicę Boga i Jego miłości. Pan Jezus stawia nam dziś pytania: „Za kogo uważają Mnie tłumy?” (Łk 9, 18); „A wy, za kogo Mnie uważacie?” (Łk 9, 20). Podstawowym kryterium prawdziwości wiary w Jezusa jest tajemnica krzyża. Jest to zgorszenie, które wymaga głębokiego i nieustannego nawracania, przechodzenia od odpowiedzi Piotra – mesjanizmu chwały, mocy i wielkości do odpowiedzi Chrystusa – mesjanizmu Sługi, który oddaje się Ojcu. Kim jest Jezus dla naszej wspólnoty? Czy przyjmujemy Jego pytania i Jego odpowiedź? Jak rzeczywiście słuchać Jego słowa i obronić się przed pokusą traktowania Jego pytań i odpowiedzi jako opakowania, w które zawijamy nasze własne pragnienia? (Łk 9,18-24)
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: ”Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Oni odpowiedzieli: ”Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał”. Zapytał ich: ”A wy, za kogo Mnie uważacie ?”. Piotr odpowiedział: ”Za Mesjasza Bożego”. Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: ”Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Potem mówił do wszystkich: ”Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.
Dzisiejszą niedzielę przeżywamy w klimacie uroczystości Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa. Przez nasz udział w liturgii Eucharystii pragniemy jeszcze głębiej wnikać w tajemnicę Boga i Jego miłości. Pan Jezus stawia nam dziś pytania: „Za kogo uważają Mnie tłumy?” (Łk 9, 18); „A wy, za kogo Mnie uważacie?” (Łk 9, 20). Podstawowym kryterium prawdziwości wiary w Jezusa jest tajemnica krzyża. Jest to zgorszenie, które wymaga głębokiego i nieustannego nawracania, przechodzenia od odpowiedzi Piotra – mesjanizmu chwały, mocy i wielkości do odpowiedzi Chrystusa – mesjanizmu Sługi, który oddaje się Ojcu. Kim jest Jezus dla naszej wspólnoty? Czy przyjmujemy Jego pytania i Jego odpowiedź? Jak rzeczywiście słuchać Jego słowa i obronić się przed pokusą traktowania Jego pytań i odpowiedzi jako opakowania, w które zawijamy nasze własne pragnienia? (Łk 9,18-24)
Gdy Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie, zwrócił się do nich z zapytaniem: ”Za kogo uważają Mnie tłumy?”. Oni odpowiedzieli: ”Za Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z dawnych proroków zmartwychwstał”. Zapytał ich: ”A wy, za kogo Mnie uważacie ?”. Piotr odpowiedział: ”Za Mesjasza Bożego”. Wtedy surowo im przykazał i napomniał ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: ”Syn Człowieczy musi wiele wycierpieć: będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie”. Potem mówił do wszystkich: ”Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia weźmie swój krzyż i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.
Najświętszej Trójcy - 12 czerwca 2022
2022-06-12 14:07:16
Dziś obchodzimy uroczystość Najświętszej Trójcy. Wyznajemy wiarę w Jednego Boga w Trzech Osobach, pochylamy się nad tajemnicą wewnętrznego życia Boga i dziękujemy Mu za chrzest święty, który daje nam udział w tym życiu, wprowadzając nas do rodziny uczniów. Jak możemy uczynić nasze rodziny i wspólnoty ikonami miłości i jedności Najświętszej Trójcy? Jak możemy rozpalać misyjny aspekt miłości wśród ochrzczonych? (J 16,12-15)
Jezus powiedział swoim uczniom: ”Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi”.
Dziś obchodzimy uroczystość Najświętszej Trójcy. Wyznajemy wiarę w Jednego Boga w Trzech Osobach, pochylamy się nad tajemnicą wewnętrznego życia Boga i dziękujemy Mu za chrzest święty, który daje nam udział w tym życiu, wprowadzając nas do rodziny uczniów. Jak możemy uczynić nasze rodziny i wspólnoty ikonami miłości i jedności Najświętszej Trójcy? Jak możemy rozpalać misyjny aspekt miłości wśród ochrzczonych? (J 16,12-15)
Jezus powiedział swoim uczniom: ”Jeszcze wiele mam wam do powiedzenia, ale teraz jeszcze znieść nie możecie. Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy. Bo nie będzie mówił od siebie, ale powie wszystko, cokolwiek słyszy, i oznajmi wam rzeczy przyszłe. On Mnie otoczy chwałą, ponieważ z mojego weźmie i wam oznajmi. Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego bierze i wam objawi”.
Zesłanie Ducha Świętego - 5 czerwca 2022
2022-06-05 16:59:48
Dziś obchodzimy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Zebrani na celebrowaniu Eucharystii świętujemy narodziny Kościoła i przyjmujemy odpowiedzialność za powierzoną nam misję względem wszystkich języków, ludów i narodów. Duch Święty daje nam udział w zwycięstwie Zmartwychwstałego Pana, uzdalnia nas do przekraczania granic naszego ja, naszego pragnienia samowystarczalności i troski o nas samych. Obdarza nas różnymi darami, abyśmy się nimi wzajemnie obdarowywali we wspólnocie Kościoła i czyni z nas świadków i głosicieli Dobrej Nowiny o zbawieniu. Jakie jest twoje doświadczenie Ducha Świętego jako źródła pokoju i pojednania oraz jedności twojej wspólnoty? Jak pełniej otworzyć się na działanie Ducha Świętego w naszej wspólnocie, przekształcając ją w nieustanną szkołę misyjnej komunii? (J 14, 15-16. 23b-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze. Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. a nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem".
Dziś obchodzimy uroczystość Zesłania Ducha Świętego. Zebrani na celebrowaniu Eucharystii świętujemy narodziny Kościoła i przyjmujemy odpowiedzialność za powierzoną nam misję względem wszystkich języków, ludów i narodów. Duch Święty daje nam udział w zwycięstwie Zmartwychwstałego Pana, uzdalnia nas do przekraczania granic naszego ja, naszego pragnienia samowystarczalności i troski o nas samych. Obdarza nas różnymi darami, abyśmy się nimi wzajemnie obdarowywali we wspólnocie Kościoła i czyni z nas świadków i głosicieli Dobrej Nowiny o zbawieniu. Jakie jest twoje doświadczenie Ducha Świętego jako źródła pokoju i pojednania oraz jedności twojej wspólnoty? Jak pełniej otworzyć się na działanie Ducha Świętego w naszej wspólnocie, przekształcając ją w nieustanną szkołę misyjnej komunii? (J 14, 15-16. 23b-26)
Jezus powiedział do swoich uczniów: "Jeżeli Mnie miłujecie, będziecie zachowywać moje przykazania. Ja zaś będę prosił Ojca, a innego Parakleta da wam, aby z wami był na zawsze. Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy. Kto nie miłuje Mnie, ten nie zachowuje słów moich. a nauka, którą słyszycie, nie jest moja, ale Tego, który Mnie posłał, Ojca. To wam powiedziałem, przebywając wśród was. A Paraklet, Duch Święty, którego Ojciec pośle w moim imieniu, On was wszystkiego nauczy i przypomni wam wszystko, co Ja wam powiedziałem".
Wniebowstąpienie Pańskie - 29 maja 2022
2022-05-29 16:17:38
Jezus wstępuje do chwały Ojca błogosławiąc swoich uczniów. Jesteśmy nosicielami Jego błogosławieństwa. Naszym pierwszym zadaniem jest być świadkami Dobroci Boga w świecie, w którym bardzo często zło wydaje się triumfować nad dobrem. To do nas należy troska o to, aby nikt nie czuł się przegrany i nikt nie żył bez nadziei. Wypełniamy to zadanie wówczas, kiedy dzielimy się z innymi naszym doświadczeniem dobroci i miłosierdzia Bożego i mimo naszej słabości staramy się uczynić bardziej ludzkim nasz świat. Jak doświadczyłeś w swoim codziennym życiu Jezusowego błogosławieństwa z wysoka? Jak bliskość z Bogiem prowadzi nas do bliskości z ludźmi?
(Łk 24,46-53)
Jezus powiedział do swoich uczniów: ”Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie uzbrojeni mocą z wysoka”. Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce pobłogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
Jezus wstępuje do chwały Ojca błogosławiąc swoich uczniów. Jesteśmy nosicielami Jego błogosławieństwa. Naszym pierwszym zadaniem jest być świadkami Dobroci Boga w świecie, w którym bardzo często zło wydaje się triumfować nad dobrem. To do nas należy troska o to, aby nikt nie czuł się przegrany i nikt nie żył bez nadziei. Wypełniamy to zadanie wówczas, kiedy dzielimy się z innymi naszym doświadczeniem dobroci i miłosierdzia Bożego i mimo naszej słabości staramy się uczynić bardziej ludzkim nasz świat. Jak doświadczyłeś w swoim codziennym życiu Jezusowego błogosławieństwa z wysoka? Jak bliskość z Bogiem prowadzi nas do bliskości z ludźmi?
(Łk 24,46-53)
Jezus powiedział do swoich uczniów: ”Tak jest napisane: Mesjasz będzie cierpiał i trzeciego dnia zmartwychwstanie; w imię Jego głoszone będzie nawrócenie i odpuszczenie grzechów wszystkim narodom, począwszy od Jerozolimy. Wy jesteście świadkami tego. Oto Ja ześlę na was obietnicę mojego Ojca. Wy zaś pozostańcie w mieście, aż będziecie uzbrojeni mocą z wysoka”. Potem wyprowadził ich ku Betanii i podniósłszy ręce pobłogosławił ich. A kiedy ich błogosławił, rozstał się z nimi i został uniesiony do nieba. Oni zaś oddali Mu pokłon i z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, wielbiąc i błogosławiąc Boga.
V Niedziela Wielkanocy - 15 maja 2022
2022-05-15 16:23:14
„Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (J 13,34). Przykazanie miłości dane przez Chrystusa swoim uczniom wzywa nas dziś do rachunku sumienia i ożywienia naszej wiary i miłości. Stanowi ono nieustannie nową inspirację i zachętę do troski o Kościół, który ma być wspólnotą miłości, która otwiera a nie izoluje, która pokonuje strach a nie obawia się o swoją instytucję i pielęgnuje obawy, ma być wspólnotą, która na nowo zaufa Jezusowi, który pokonał śmierć i chce, abyśmy wraz z Nim budowali w świecie królestwo bez lęku, łez i osamotnienia, ale w radości, pokoju i miłości. Czy pozwalamy Bogu się kochać i czynić Jego dzieła przez nas? W twoim sposobie miłości szukasz wzajemności czy jesteś gotowy kochać tak jak zostałeś umiłowany przez Jezusa miłością bez miary, bez osądzania, przebaczając bezinteresownie i bez oczekiwania na zadośćuczynienie?
(J 13, 31-33a. 34-35)
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: ”Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi. Dzieci, jeszcze krótko - jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale - jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię - dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”.
„Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie” (J 13,34). Przykazanie miłości dane przez Chrystusa swoim uczniom wzywa nas dziś do rachunku sumienia i ożywienia naszej wiary i miłości. Stanowi ono nieustannie nową inspirację i zachętę do troski o Kościół, który ma być wspólnotą miłości, która otwiera a nie izoluje, która pokonuje strach a nie obawia się o swoją instytucję i pielęgnuje obawy, ma być wspólnotą, która na nowo zaufa Jezusowi, który pokonał śmierć i chce, abyśmy wraz z Nim budowali w świecie królestwo bez lęku, łez i osamotnienia, ale w radości, pokoju i miłości. Czy pozwalamy Bogu się kochać i czynić Jego dzieła przez nas? W twoim sposobie miłości szukasz wzajemności czy jesteś gotowy kochać tak jak zostałeś umiłowany przez Jezusa miłością bez miary, bez osądzania, przebaczając bezinteresownie i bez oczekiwania na zadośćuczynienie?
(J 13, 31-33a. 34-35)
Po wyjściu Judasza z wieczernika Jezus powiedział: ”Syn Człowieczy został teraz uwielbiony, a w Nim został Bóg uwielbiony. Jeżeli Bóg został w Nim uwielbiony, to Bóg uwielbi Go także w sobie samym, i zaraz Go uwielbi. Dzieci, jeszcze krótko - jestem z wami. Będziecie Mnie szukać, ale - jak to Żydom powiedziałem, tak i teraz wam mówię - dokąd Ja idę, wy pójść nie możecie. Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali”.
III Niedziela Wielkanocy - 1 maja 2022
2022-05-01 14:08:28
W liturgii Słowa trzeciej niedzieli wielkanocnej – przeżywanej w Kościele w Polsce jako Niedziela Biblijna – słuchamy o misji, która jest naszym najważniejszym zadaniem i wyrazem naszej miłości. Jako członkowie Kościoła wszyscy jesteśmy rybakami, współpracownikami Boga w Jego wielkim marzeniu o przyciągnięciu do siebie nowego ludu zdolnego głosić radość Miłości, która zwyciężyła śmierć. Poprzez swojego Ducha sam Zmartwychwstały Jezus współdziała ze swoimi apostołami – „rybakami ludzi”. Gdybym utożsamił się z jednym z bezimiennych na brzegu Jeziora Galilejskiego, to jaka byłaby moja reakcja i odpowiedź na spotkanie ze Zmartwychwstałym Panem? W jaki konkretny sposób odpowiadam Jezusowi na Jego pytanie kierowane do mnie – ‘czy mnie miłujesz?’ i wezwanie – ‘pójdź za mną’? Gdzie szukam umocnienia w obliczu trudności i niepowodzeń?
(J 21,1-19)
Jezus ukazał się znowu nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: ”Idę łowić ryby”. Odpowiedzieli mu: ”Idziemy i my z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: ”Dzieci, czy nie macie nic do jedzenia?”. Odpowiedzieli Mu: ”Nie”. On rzekł do nich: ”Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie”. Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: ”To jest Pan!”. Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę, był bowiem prawie nagi, i rzucił się w morze. Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko, tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: ”Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili”. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć się nie rozerwała. Rzekł do nich Jezus: ”Chodźcie, posilcie się!”. Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: ”Kto Ty jesteś?”, bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im, podobnie i rybę. To już trzeci raz, jak Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?” Odpowiedział Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego: „Paś baranki moje”. I powtórnie powiedział do niego: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?” Odparł Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego: „Paś owce moje”. Powiedział mu po raz trzeci: „Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?” Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: „Czy kochasz Mnie?” I rzekł do Niego: „Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego Jezus: „Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to rzekł do niego: „Pójdź za Mną!”
W liturgii Słowa trzeciej niedzieli wielkanocnej – przeżywanej w Kościele w Polsce jako Niedziela Biblijna – słuchamy o misji, która jest naszym najważniejszym zadaniem i wyrazem naszej miłości. Jako członkowie Kościoła wszyscy jesteśmy rybakami, współpracownikami Boga w Jego wielkim marzeniu o przyciągnięciu do siebie nowego ludu zdolnego głosić radość Miłości, która zwyciężyła śmierć. Poprzez swojego Ducha sam Zmartwychwstały Jezus współdziała ze swoimi apostołami – „rybakami ludzi”. Gdybym utożsamił się z jednym z bezimiennych na brzegu Jeziora Galilejskiego, to jaka byłaby moja reakcja i odpowiedź na spotkanie ze Zmartwychwstałym Panem? W jaki konkretny sposób odpowiadam Jezusowi na Jego pytanie kierowane do mnie – ‘czy mnie miłujesz?’ i wezwanie – ‘pójdź za mną’? Gdzie szukam umocnienia w obliczu trudności i niepowodzeń?
(J 21,1-19)
Jezus ukazał się znowu nad Morzem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: ”Idę łowić ryby”. Odpowiedzieli mu: ”Idziemy i my z tobą”. Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie złowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: ”Dzieci, czy nie macie nic do jedzenia?”. Odpowiedzieli Mu: ”Nie”. On rzekł do nich: ”Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie”. Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: ”To jest Pan!”. Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę, był bowiem prawie nagi, i rzucił się w morze. Reszta uczniów dobiła łodzią, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko, tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli żarzące się na ziemi węgle, a na nich ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: ”Przynieście jeszcze ryb, któreście teraz ułowili”. Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć się nie rozerwała. Rzekł do nich Jezus: ”Chodźcie, posilcie się!”. Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: ”Kto Ty jesteś?”, bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im, podobnie i rybę. To już trzeci raz, jak Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?” Odpowiedział Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego: „Paś baranki moje”. I powtórnie powiedział do niego: „Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?” Odparł Mu: „Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego: „Paś owce moje”. Powiedział mu po raz trzeci: „Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?” Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: „Czy kochasz Mnie?” I rzekł do Niego: „Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham”. Rzekł do niego Jezus: „Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz”. To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to rzekł do niego: „Pójdź za Mną!”
II Niedziela Wielkanocy czyli Miłosierdzia Bożego - 24 kwietnia 2022
2022-04-24 13:40:59
Zmartwychwstały Pan obdarza dziś w Ewangelii swoich uczniów darem pokoju i Duchem Świętym powierzając im kontynuację swojej misji przebaczenia i pojednania. Czasami jednak wątpimy jak święty Tomasz. Także jednak wątpiący może stać się świadkiem tego kim jest Jezus. „Pan mój i Bóg mój!”. Przypomnij sobie jak Bóg przez przebaczenie i pojednanie odpowiedział na twoją grzeszność. Jaką misję miłosierdzia możesz pełnić w twoim codziennym życiu i w ten sposób być świadkiem Zmartwychwstałego Chrystusa?
(J 20,19-31)
Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam, gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: ”Pokój wam!”. A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: ”Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: ”Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: ”Widzieliśmy Pana!”. Ale on rzekł do nich: ”Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę”. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: ”Pokój wam!”. Następnie rzekł do Tomasza: ”Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz Mu odpowiedział: ”Pan mój i Bóg mój!”. Powiedział mu Jezus: ”Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
Zmartwychwstały Pan obdarza dziś w Ewangelii swoich uczniów darem pokoju i Duchem Świętym powierzając im kontynuację swojej misji przebaczenia i pojednania. Czasami jednak wątpimy jak święty Tomasz. Także jednak wątpiący może stać się świadkiem tego kim jest Jezus. „Pan mój i Bóg mój!”. Przypomnij sobie jak Bóg przez przebaczenie i pojednanie odpowiedział na twoją grzeszność. Jaką misję miłosierdzia możesz pełnić w twoim codziennym życiu i w ten sposób być świadkiem Zmartwychwstałego Chrystusa?
(J 20,19-31)
Było to wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia. Tam, gdzie przebywali uczniowie, drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami. Jezus wszedł, stanął pośrodku i rzekł do nich: ”Pokój wam!”. A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: ”Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam”. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: ”Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: ”Widzieliśmy Pana!”. Ale on rzekł do nich: ”Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę”. A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł mimo drzwi zamkniętych, stanął pośrodku i rzekł: ”Pokój wam!”. Następnie rzekł do Tomasza: ”Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym”. Tomasz Mu odpowiedział: ”Pan mój i Bóg mój!”. Powiedział mu Jezus: ”Uwierzyłeś, bo Mnie ujrzałeś; błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego - 17 kwietnia 2022
2022-04-17 13:46:37
Resurrexit, sicut dixit! Resurrexit, sicut dilexit! (J 20,1-9)
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono. Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
Resurrexit, sicut dixit! Resurrexit, sicut dilexit! (J 20,1-9)
Pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono. Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, które mówi, że On ma powstać z martwych.
Wielki Piątek - 15 kwietnia 2022
2022-04-15 21:05:12
Czytania: (Iz 52,13-53,12); (Ps 31,2.6.12-13.15-17.25); (Hbr 4,14-16;5,7-9); (Hbr 4,14-16;5,7-9); (J 18,1-19,42);
Czytania: (Iz 52,13-53,12); (Ps 31,2.6.12-13.15-17.25); (Hbr 4,14-16;5,7-9); (Hbr 4,14-16;5,7-9); (J 18,1-19,42);