Reportaż Radia Lublin

Usłyszeć na własne uszy to znaczy doświadczyć osobiście, poznać, poczuć i zrozumieć. Słuchamy więc świata z wielką uwagą i przygotowujemy dla Was opowieści, które dotykają spraw najistotniejszych: miłości, bólu, cierpienia, szczęścia…
Zagłębiamy się w meandry przeszłości i śledzimy bieżące wydarzenia, nigdy nie tracąc z oczu losu człowieka. Los człowieka znaczy bowiem więcej niż jakakolwiek decyzja polityczna, ideologia czy religia. Naszym zadaniem jako autorów, jest spotkanie z Innym i takie opowiedzenie jego historii, aby stała się uniwersalna i ważna dla każdego, kto jej wysłucha.
Edukacja
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
12345678910111213141516171819202122232425262728293031323334353637383940414243444546474849505152535455565758596061626364656667686970717273747576777879808182838485868788899091
Mariusz Kamiński "Posłuchajmy pani Lenki"
2022-12-04 11:10:55
Pani Teresa Bielecka, pielęgniarka środowiskowo-rodzinna z Łęcznej, poznała żyjącą samotnie panią Leonardę, która z wielkimi emocjami opowiedziała jej o swoim życiu. Wspominała pobyt na zesłaniu na Syberii i dramatyczne momenty w dalekiej Azji, gdzie wraz z rodziną trafiła w czasie II wojny światowej. Z członków rodziny pani Lenki jedynie syn interesował się tymi wspomnieniami. Z kolei Damian, syn pani Teresy, wówczas student dziennikarstwa, historią pani Lenki zainteresował autora reportażu.
agnieszka czyżewska jacquemet "negocjator"
2022-12-01 08:54:39
Jerzy Vonau miał przeciwko sobie prawie wszystko, niepewne pochodzenie, niewygodne życiorysy najblizszych, zupełny brak środków finansowych na start i do tego obco brzmiace nazwisko, a jednak jego zycie potoczyło się jak film przygodowy, w którym bohater twardo negocjując z losem, krok po kroku realizował zamierzony cel. Z malowniczych roztoczańskich Grodysławic wyjechał jako półsierota, jako nastolatek trafił przypadkiem nad morze, gdy skończył studia wypłynął na szerokie wody dyplomacji Nie chodzi jednak o to, by iść po trupach, lecz o to, by zachowując zwykłą ludzką przyzwoitość nie osiąść na mieliźnie zbyt daleko idącego kompromisu. Audiodokument zrealizował Piotr Król. Muzyka Artur Giordano. Specjalne podziękowania dla Jadwigi Tomczyk oraz Marii, Jerzego, Bożeny Dorotów.
Mariusz Kamiński "Zaskoczeni we śnie"
2022-11-27 11:09:29
W drugiej połowie listopada 1943 roku oddział cichociemnego por. Mariana Jagielskiego ps. „Siapek” przeprowadził w Czesławicach akcję na niemiecki pociąg urlopowy. Hitlerowcy w zemście dokonali pacyfikacji okolicznych gospodarstw, zabijając kilkunastu mieszkańców. Przez wiele lat informacje na ten m.in. od nieżyjących już świadków i ocalonych, zbierał mieszkaniec Czesławic Kazimierz Goluch. Dzisiaj pamiątką po tamtych wydarzeniach jest odnowiony niedawno pomnik pomordowanych na cmentarzu w Nałęczowie, a w przyszłości będzie tablica informacyjna oraz tablice na wiadukcie kolejowym przypominające o akcjach partyzanckich przy torach, w tym tej z listopada 1943 roku.
W audycji głos zabierają:
Kazimierz Goluch z Czesławic - od lat zbiera informacje m.in. na temat historii przedstawionej w reportażu
Aleksander Lewtak – regionalista, autor broszury o cichociemnym por. Marianie Jagielskim ps. „Siapek
Jerzy Michał Sołdek – Honorowy Prezes Towarzystwa Przyjaciół Nałęczowa i Społeczny Opiekun Zabytków z ramienia Starosty Puławskiego
Adam Kozak – radny miasta i Gminy Nałęczów, mieszkaniec Czesławic
oraz Wanda Tatomier i Tadeusz Chudy - mieszkańcy Czesławic
Monika Malec "Ostatni ze sceny schodzą artyści"
2022-11-23 16:53:23
Zofia Wronko Mitrut od lat 60. minionego wieku związana jest z życiem kulturalnym Lublina. Występowała w zespole muzycznym Tenders działającym przy Domu Kultury "Kolejarz" oraz kabarecie Czart. Będąc już na emeryturze związała się z Teatrem Seniora i Kabaretem Starszych Pań i Panów działających w Centrum Kultury w Lublinie. Nie wyobraża sobie życia bez sceny.
Magda Grydniewska „Wataha”
2022-11-20 11:32:18
Nazywają się Wataha, są harcerzami, należą do 7. Drużyny im. Zapory w Wojciechowie. Harcerska Organizacja Patriotyczno - Wychowawcza „Cichociemni” ma swoją reprezentację także w naszym regionie.
Drużyna odradza się właśnie po czasie pandemii, kiedy nie było możliwości organizowania obozów, biwaków, zjazdów czy zbiórek. W swojej działalności nawiązuje do początków i ideałów ruchu harcerskiego.
Magda Grydniewska "Najpierw papier i ołówek"
2022-11-15 11:38:13
Reportaż o nałęczowskim biennale sztuki użytkowej. Prace uczniów szkół z całej Polski prezentowano w Liceum Plastycznym. Będzie mowa o inspiracjach, nowych trendach, ale też o kontynuacji tradycji, bo nałęczowska placówka jest jedyną w kraju, która nawiązuje do szkoły rzemiosł z początków XX wieku i uczy między innymi "wikliny" oraz projektowania zabawek.
Realizacja: Piotr Wierzchoń.
Mariusz Kamiński "Gdzie trawa rosła wysoka"
2022-11-13 11:08:43
Latem 1943 roku z transportu jadącego prawdopodobnie do obozu na Majdanku w Czesławicach koło Nałęczowa, zostały wyrzucone lub zastrzelone w czasie próby ucieczki, dwie Żydówki. Informacje o tym wydarzeniu przetrwały w pamięci Kazimierza Golucha, któremu opowiadał o tym ojciec i dziadkowie. Żydówki zostały zakopane w miejscu upadku przy torach. Jesienią 2022 r. prowadzone były badania, których celem było odnalezienie miejsca pochówku jednej z nich. Historia ta to pretekst do opowieści o ucieczkach z transportów, nieludzkich warunkach podróży, szansach na ocalenie i odczuciach osób więzionych przez Niemców do obozów zagłady.
W audycji głos zabierają:
Kazimierz Goluch z Czesławic, któremu ojciec przekazał historię odnalezienia ciał dwóch Żydówek przy torach
Agnieszka Nieradko, Joanna Świderska i Aleksander Schwarz z Fundacji „Zapomniane”
dr hab. Adam Puławski pracownik Pracowni Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej imienia Jerzego Kłoczowskiego przy Ośrodku „Brama Grodzka – Teatr NN” w Lublinie
Wanda Tatomier z domu Franczak) i Tadeusz Chudy – mieszkańcy Czesławic
agnieszka czyżewska jacquemet 'Jestem Rózia"
2022-11-09 13:24:03
Są historie, które czekają latami na swoja pointę. W przypadku Róży Lipszyc musiało minąć ponad 70 lat. aby odważyła się powrócić do rodzinnego miasta wraz z całą rodziną. Jej ponowna wizyta nigdy nie byłaby możliwa gdyby nie pewien odważny człowiek, który wiele lat wcześniej "wypożyczył" jej tożsamość własnej córki.
Mariusz Kamiński "Nasz dziadek Argentyniorz"
2022-11-06 11:10:30
Jest to opowieść o Franciszku Berezie z Dominowa w gminie Mełgiew, który urodził się pod koniec XIX wieku w chłopskiej wielodzietnej ubogiej rodzinie. W latach 20. wyjechał wraz z rodziną „za chlebem” do Argentyny. Tam po latach ciężkiej pracy został właścicielem tartaku. Powodziło mu się dobrze. Po 19 latach, kiedy wrócił do kraju, jako weteran walk w 1 Dywizji Pancernej gen. Maczka. Poznał kilka języków i zwiedził świat. Po 40 latach od jego śmierci, wnuki opowiadają o dziadku i zbierają informacje do lokalnej publikacji.
fot. Wikimedia/cc Okręt "Kościuszko", jeden z dwóch statków kursujących w latach 30. z portu w Gdyni do Argentyny
Magda Grydniewska "Rozstrzelany plac zabaw"
2022-11-03 11:42:23
W tym roku jedną z instalacji na festiwalu Open City w Lublinie są ślizgawka, kolorowy płot i drewniany samochodzik - wszystkie zabawki pochodzą z placu zabaw na wschodzie Ukrainy i są poszarpane przez odłamki i kule. Na tym placu zabaw na szczęście nikt nie zginął, matki z dziećmi zdążyły zejść do schronu. "Rozstrzelane" zabawki stanęły w centrum Lublina, przy placu zabaw, na którym słychać śmiech dzieci. Są odgrodzone i opatrzone krótkim wyjaśnieniem, skąd pochodzą. Ukraińska instalacja pt. „Ślizgawka” z Lublina ma pojechać dalej jako świadek dramatu za naszą wschodnią granicą. O wojnie i sztuce - powiemy w reportażu.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
12345678910111213141516171819202122232425262728293031323334353637383940414243444546474849505152535455565758596061626364656667686970717273747576777879808182838485868788899091