Reportaż Radia Lublin

Usłyszeć na własne uszy to znaczy doświadczyć osobiście, poznać, poczuć i zrozumieć. Słuchamy więc świata z wielką uwagą i przygotowujemy dla Was opowieści, które dotykają spraw najistotniejszych: miłości, bólu, cierpienia, szczęścia…
Zagłębiamy się w meandry przeszłości i śledzimy bieżące wydarzenia, nigdy nie tracąc z oczu losu człowieka. Los człowieka znaczy bowiem więcej niż jakakolwiek decyzja polityczna, ideologia czy religia. Naszym zadaniem jako autorów, jest spotkanie z Innym i takie opowiedzenie jego historii, aby stała się uniwersalna i ważna dla każdego, kto jej wysłucha.
Edukacja
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
12345678910111213141516171819202122232425262728293031323334353637383940414243444546474849505152535455565758596061626364656667686970717273747576777879808182838485868788899091
Monika Malec "Wciąż wyżej"
2025-02-24 18:30:13
Oswald Rodrigo Pereira po wyprawie do bazy pod K2 w 2018 roku, by relacjonować dla telewizji zimową wyprawę Polaków na najtrudniejszy z ośmiotysięczników i ostatni niezdobyty zimą, postanowił odmienić swoje życie. Sport był dla niego zawsze ważny, a o wyprawach w góry dużo czytał. Dziś zdobywa ośmiotysięczniki, a wyprawy w których uczestniczy filmuje. Właśnie wrócił z międzynarodowej wyprawy na Manaslu, gdzie był w drużynie wraz z legendą gór wysokich - Simone Moro.
Realizacja reportażu Piotr Król.
Fot.LP
Mariusz Kamiński "W konspiracji"
2025-02-23 11:00:00
Pani Zofia Dzierzkowska-Wójtowska dopiero po kilkudziesięciu latach postanowiła opowiedzieć swoim córkom o dramatycznych wspomnieniach związanych w II wojną światową i aresztowaniu przez komunistów po wojnie. Już we wrześniu 1939 jej rodzinę dotknęła tragedia. Pani Zofia jednak nie załamała się i wstąpiła do konspiracji. Była łączniczką szefa okręgu AK. Organizowała Wojskową Służbę Kobiet, była również szyfrantką. Dla niej wojna nie skończyła się wraz z wkroczeniem Armii Czerwonejna Lubelszczyznę.
fot. z książki "Kobiety Lubelszczyzny represjonowane w latach 1944-1956. Tom I" Autorstwa Janiny Kiełboń i Zofii Leszczyńskiej, Wydawnictwo Test 2002 r.
Katarzyna Michalak "Trzy wiersze o Kosmosie"
2025-02-20 21:40:00
Wielu z nas spoglądając na czyste rozgwieżdżone niebo, zastanawia się, czy gdzieś jeszcze we Wszechświecie istnieje życie. Jedną z takich osób jest Jacek Warda – ekspert od polityk miejskich, społecznik, a także poeta pasjonujący się astronomią. Jacek Warda popularyzuje naukę o kosmosie wśród młodzieży. Wierzy, że w ciągu najbliższych stu lat dojdzie do spotkania ziemian z kosmitami. Czym jest dla niego refleksja nad istotą Wszechświata? Fot. pixabay.com
Agnieszka Czyżewska-Jacquemet "Agnieszka"
2025-02-20 10:06:13
Agnieszka od najmłodszych lat walczyła z przeciwnościami losu, który uparł się zepchnąć ja do narożnika. Zbierała każda okruszynkę dobra, odwzajemniała każdy uśmiech i pomagała każdemu komu mogła, choć sama pomocy bardzo często potrzebuje. Opowieść o trudnym budowaniu domu i rodzinnego szczęścia z niezwykłym wydarzeniem w tle.
Monika Malec "Być jak Don Kichot"
2025-02-17 21:40:00
Bukowa Góra na Roztoczu była jej pracownią malarską, a Zwierzyniec ulubionym miejscem na ziemi. Aleksandra Wachniewska zapisała się w historii jako osoba dzięki której w latach 70-ątych ubiegłego wieku utworzono Roztoczański Park Narodowy. Dziś jednak jest jedno miejsce, o którego los niepokoi się Tomasz Gajewski, historyk sztuki i społecznik, który dba o pamięć malarki. Tym miejscem jest dom artystki. Fot. Aleksandra Wachniewska i Tomasz Gajewski w domu artystki w Zwierzyńcu (z archiwum Tomasza Gajewskiego).
Magda Grydniewska „Zbigniew Czarkowski”
2025-02-16 11:12:48
Bez jego zdjęć nie byłoby dziś odtworzonej tzw. „leżalni” w Parku Zdrojowym w Nałęczowie. Nałęczów z początków XX wieku zniknąłby na zawsze. Przetrwał dzięki fotografiom Zbigniewa Czarkowskiego. Ulice, wille, widoki i ludzie zostali utrwaleni na szklanych negatywach. Obecnie ich zbiór jest w archiwum Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. W Nałęczowie są odbitki.
O Zbigniewie Czarkowskim, o dawnej technice fotografii, o pasji i talencie – opowiemy w reportażu Magdy Grydniewskiej.
Katarzyna Michalak "Światło na stepie"
2025-02-13 18:11:43
Najbardziej dramatyczne historie, które z trudem wyobraziłby sobie pisarz lub scenarzysta filmowy, zdarzają się naprawdę, a ich bohaterami są zwyczajni ludzie, którzy dostali się w tryby wielkiej historii. Do takiej refleksji skłania reportaż „Światło na stepie” – opowieść babci i wnuka.
Babcia – to 90-letnia Henryka Paśnik, która w 1940 roku, jako młoda dziewczyna, została wywieziona przez Sowietów na Sybir, a następnie do Kazachstanu. O swoich przeżyciach nie mogła opowiadać przez dziesięciolecia, jako że temat deportacji w głąb ZSRR był w komunistycznej Polsce zakazany. Dopiero niedawno otworzyła świat swych wspomnień przed wnukiem – Arkadiuszem. Opowiedziała o cierpieniu, okrucieństwie, ale i o miłości…
Czy mogła przypuszczać, że jej ukochany wnuk pojedzie Koleją Transsyberyjską na drugi koniec świata, aby zdjąć z niej najcięższe brzemiona i by wypełnić obietnice sprzed lat, by zapalić światło na stepie?
Realizacja dźwięku Piotr Król.
agnieszka czyżewska jacquemet "chciałabym być bocianem"
2025-02-12 14:42:37
Złość, poczucie krzywdy zemsta tak często reagujemy na zdradę. Podobno tylko bociany mają jednego partnera w życiu, wszyscy pozostali muszą się liczyć z tym, że zostaną zdradzeni. Bohaterka audycji opowiada swoją historię, starając się odnaleźć utraconą miłość i zaufanie. Niektóre fragmenty tej są trudne i mogą wpłynąć negatywnie na osoby wrażliwe oraz dzieci. Realizacja akustyczna Piotr Król, muzyka Artur Giordano
Czesława Borowik "Duch dziadka i Facebook"
2025-02-10 17:40:55
Czy duchy porozumiewają się przez Facebooka? Po 80. latach algorytmy podpowiadają, gdzie mogą spoczywać szczątki od lat poszukiwanego dziadka Jacka Piwowarczuka. Córka, wnuk i prawnuczka Sonia zaaresztowanego w czasie łapanki ulicznej w 1943 r. w Parczewie Jana Dąbrowskiego przyjeżdżają z Katowic i postanawiają odszukać świadków tej egzekucji. Co z tego wynikło? O tym w reportażu Czesławy Borowik zrealizowanym przez Jarosława Gołofita, a zatytułowanym "Duch dziadka i Facebook".
fot. Z archiwum Jacka Piwowarczuka.
Mariusz Kamiński "Tyle mi z Wołynia zostało"
2025-02-09 11:37:00
80 lat temu, 9 lutego 1943 r. nacjonaliści z UPA napadli nawieś Parośla. Wydarzanie to uznawane jest za symboliczny początek rzezi wołyńskiej. Bohaterce reportażu Stefanii Pietrzniak z domu Wiatr, mieszkance wsi Siedlisko na Wołyniu udało się uciec przed rzezią, lecz wspomnienia towarzyszą jej do dzisiaj. Po latach powróciła w puste już miejsce, gdzie kiedyś była rodzinna wioska. Dzisiajwśród nielicznych pamiątek z tamtego czasu, które posiada, jest szczególny przedmiot odnaleziony w miejscu spalonego kościoła, w którym przystępowała do komunii świętej.
Pokazujemy po 10 odcinków na stronie. Skocz do strony:
12345678910111213141516171819202122232425262728293031323334353637383940414243444546474849505152535455565758596061626364656667686970717273747576777879808182838485868788899091