Reportaż Radia Lublin

Usłyszeć na własne uszy to znaczy doświadczyć osobiście, poznać, poczuć i zrozumieć. Słuchamy więc świata z wielką uwagą i przygotowujemy dla Was opowieści, które dotykają spraw najistotniejszych: miłości, bólu, cierpienia, szczęścia…

Zagłębiamy się w meandry przeszłości i śledzimy bieżące wydarzenia, nigdy nie tracąc z oczu losu człowieka. Los człowieka znaczy bowiem więcej niż jakakolwiek decyzja polityczna, ideologia czy religia. Naszym zadaniem jako autorów, jest spotkanie z Innym i takie opowiedzenie jego historii, aby stała się uniwersalna i ważna dla każdego, kto jej wysłucha.

Kategorie:
Edukacja

Odcinki od najnowszych:

Katarzyna Michalak "Jeszcze jedna zima"
2024-08-30 16:06:30

"Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" - pisała reporterka-noblistka - Swietłana Aleksijewicz. Prezentowana historia jest potwierdzeniem tych słów. Jej bohaterką jest Dana Vynnytska – kompozytorka i wokalistka, członkini zespołu Dagadana. Artystka od  lat mieszka z rodziną we Wrocławiu. Dwa lata temu jej mąż – wzięty informatyk - zostawił stabilne życie i poszedł na wojnę. Wkrótce okazało się, że na wojnę poszła cała rodzina...

"Wojna nie ma w sobie nic z kobiety" - pisała reporterka-noblistka - Swietłana Aleksijewicz. Prezentowana historia jest potwierdzeniem tych słów. Jej bohaterką jest Dana Vynnytska – kompozytorka i wokalistka, członkini zespołu Dagadana. Artystka od  lat mieszka z rodziną we Wrocławiu. Dwa lata temu jej mąż – wzięty informatyk - zostawił stabilne życie i poszedł na wojnę.

Wkrótce okazało się, że na wojnę poszła cała rodzina...


Agnieszka Czyżewska-Jacquemet "Pani Profesor"
2024-08-28 18:36:54

To miała być szybka internetowa akcja pomocy wdzięcznych uczniów i uczennic. Najpierw zbiorka pieniędzy potem błyskawiczny remont. Potem wszyscy szczęśliwi i zadowoleni pozują do zdjęcia. Tymczasem życie pisze własne scenariusze remont się ślimaczy choć fundusze zostały zebrane a legendarna Pani Profesor nie koniecznie jest zawsze zachwycona. Uczniowie jednak jej nie opuszczają i wszelkie jej dziwactwa i nieoczekiwane decyzje traktują jak kolejny egzamin dorosłości i wrażliwości. Link do zbiórki https://zrzutka.pl/8cgmr3?fbclid=IwY2xjawE8OW9leHRuA2FlbQIxMAABHa_IzYPUnSS-JC8EvocFAAOzgIrVwjaBr8iwEXJHaWjtQFljNj9p4RhmLg_aem_5Qh1oleqDU4zxOeW4SXulg

To miała być szybka internetowa akcja pomocy wdzięcznych uczniów i uczennic. Najpierw zbiorka pieniędzy potem błyskawiczny remont. Potem wszyscy szczęśliwi i zadowoleni pozują do zdjęcia. Tymczasem życie pisze własne scenariusze remont się ślimaczy choć fundusze zostały zebrane a legendarna Pani Profesor nie koniecznie jest zawsze zachwycona. Uczniowie jednak jej nie opuszczają i wszelkie jej dziwactwa i nieoczekiwane decyzje traktują jak kolejny egzamin dorosłości i wrażliwości. Link do zbiórki https://zrzutka.pl/8cgmr3?fbclid=IwY2xjawE8OW9leHRuA2FlbQIxMAABHa_IzYPUnSS-JC8EvocFAAOzgIrVwjaBr8iwEXJHaWjtQFljNj9p4RhmLg_aem_5Qh1oleqDU4zxOeW4SXulg

Katarzyna Michalak "Dwie magnolie"
2024-08-28 13:28:10

„Magnolia. Spotkania w przeszłości i dziś’ - to tytuł książki, której autorką jest Agata Koch - mieszkająca od ponad trzydziestu lat w Berlinie tłumaczka i społeczniczka. Publikacja jest wyrazem tęsknoty za Milanowem - miejscowością, w któprej autorka spędziła dzieciństwo. Książka udowadnia, że w zmieniajacym się świecie wciąż potrzebujemy rzeczy stałych i niezmiennych. "Dwie magnolie" - reportaż Katarzyny Michalak, w realizacji Piotra Króla, z muzyką Artura Giordano - w czwartek, kilka minut po 21.00.

„Magnolia. Spotkania w przeszłości i dziś’ - to tytuł książki, której autorką jest Agata Koch - mieszkająca od ponad trzydziestu lat w Berlinie tłumaczka i społeczniczka.


Publikacja jest wyrazem tęsknoty za Milanowem - miejscowością, w któprej autorka spędziła dzieciństwo. Książka udowadnia, że w zmieniajacym się świecie wciąż potrzebujemy rzeczy stałych i niezmiennych.


"Dwie magnolie" - reportaż Katarzyny Michalak, w realizacji Piotra Króla, z muzyką Artura Giordano - w czwartek, kilka minut po 21.00.

Monika Malec "Milonga"
2024-08-26 21:40:00

Anna i Rafał Goralowie są organizatorami najgorętszej domówki w mieście Lublinie. Przekraczając próg mieszkania w stuletniej kamienicy nasze uszy otula skrzypienie równie starego parkietu i sącząca się z głośników nastrojowa muzyka, która przenosi w czasie do przedwojennego  Buenos Aires w Argentynie, czy Montevideo w Urugwaju. Rytmy tanga są dla gospodarzy i przybyłych gości rytuałem dzięki któremu życie ma wyjątkowy smak. Nie potrafią już żyć bez tańczenia tanga. fot. Rafał Goral

Anna i Rafał Goralowie są organizatorami najgorętszej domówki w mieście Lublinie. Przekraczając próg mieszkania w stuletniej kamienicy nasze uszy otula skrzypienie równie starego parkietu i sącząca się z głośników nastrojowa muzyka, która przenosi w czasie do przedwojennego  Buenos Aires w Argentynie, czy Montevideo w Urugwaju. Rytmy tanga są dla gospodarzy i przybyłych gości rytuałem dzięki któremu życie ma wyjątkowy smak. Nie potrafią już żyć bez tańczenia tanga. fot. Rafał Goral

Magda Grydniewska „Lubelskie błonia, przestrzeń niejednoznaczna”
2024-08-25 11:00:00

Lubelskie błonia leżą niemal w sercu miasta. To przestrzeń niejednoznaczna ze względu na tragiczny koniec istniejącej tam dzielnicy żydowskiej. Historia sięga dużo wcześniej, do czasów rozlewiska rzek. Gdy miasto w murach robiło się zbyt ciasne, zaczęło się powolne zaludnianie obecnych błoni. Zapraszamy na spacer historyczny po błoniach, miejscu ważnym i także teraz potrzebnym Lublinowi.

Lubelskie błonia leżą niemal w sercu miasta. To przestrzeń niejednoznaczna ze względu na tragiczny koniec istniejącej tam dzielnicy żydowskiej. Historia sięga dużo wcześniej, do czasów rozlewiska rzek. Gdy miasto w murach robiło się zbyt ciasne, zaczęło się powolne zaludnianie obecnych błoni. Zapraszamy na spacer historyczny po błoniach, miejscu ważnym i także teraz potrzebnym Lublinowi.


Katarzyna Michalak "Z tego samego pnia"
2024-08-22 22:18:59

Lubelska Kalinowszczyzna to dzielnica nasycona historią. Przed wojną ważnym elementem w jej krajobrazie była synagoga, po której dzisiaj nic już nie zostało. Jej dokładną lokalizację ustaliła Małgorzata Michalska-Nakonieczna, historyczka sztuki, która w ramach badań do doktoratu w 120 miasteczkach Lubelszczyzny analizowała żydowskie dziedzictwo (doktorat obroniła z wyróżnieniem na Politechnice Warszawskiej). Pełna pasji opowieść badaczki kieruje naszą uwagę na te obszary, gdzie nauka spotyka się z metafizyką. Jak bowiem wyjaśnić fakt, że w dawnym miejscu przechowywania Tory wyrosło piękne, rozłożyste drzewo?

Lubelska Kalinowszczyzna to dzielnica nasycona historią. Przed wojną ważnym elementem w jej krajobrazie była synagoga, po której dzisiaj nic już nie zostało. Jej dokładną lokalizację ustaliła Małgorzata Michalska-Nakonieczna, historyczka sztuki, która w ramach badań do doktoratu w 120 miasteczkach Lubelszczyzny analizowała żydowskie dziedzictwo (doktorat obroniła z wyróżnieniem na Politechnice Warszawskiej). Pełna pasji opowieść badaczki kieruje naszą uwagę na te obszary, gdzie nauka spotyka się z metafizyką. Jak bowiem wyjaśnić fakt, że w dawnym miejscu przechowywania Tory wyrosło piękne, rozłożyste drzewo?

Monika Malec "Eliżka"
2024-08-19 21:42:00

Ta historia przyszła do radia dzięki zaufaniu jakim Państwo darzą Radio Lublin. Pani Ela ma problem z poruszaniem się. Cztery ściany jej mieszkania to świat w którym żyje, a schody w bloku, w którym nie ma windy, to problem, który z trudem pokonuje. Czy jest lek na samotność? Realizacja audycji: Piotr Król.

Ta historia przyszła do radia dzięki zaufaniu jakim Państwo darzą Radio Lublin. Pani Ela ma problem z poruszaniem się. Cztery ściany jej mieszkania to świat w którym żyje, a schody w bloku, w którym nie ma windy, to problem, który z trudem pokonuje. Czy jest lek na samotność? Realizacja audycji: Piotr Król.


Mariusz Kamiński "Arsenał z hotelowych piwnic"
2024-08-16 08:00:00

W 1959 roku w czasie przygotowywania terenu pod budowę domu towarowego w Lublinie (tzw. Pedetu) w piwnicach zburzonego hotelu przy ul. Kapucyńskiej, odkryto arsenał amunicji z czasów II wojny światowej. Niedawno w Archiwum Państwowym w Lublinie przypadkiem odnaleziona została kronika dokumentująca prace przy likwidacji tego składu amunicji. Kto i dlaczego umieścił tam blisko 220 ton ładunków wybuchowych? Jakie byłyby możliwe konsekwencje dla miasta w przypadku ewentualnego wybuchu? Na te i inne pytania staramy się poszukać odpowiedzi w reportażu.

W 1959 roku w czasie przygotowywania terenu pod budowę domu towarowego w Lublinie (tzw. Pedetu) w piwnicach zburzonego hotelu przy ul. Kapucyńskiej, odkryto arsenał amunicji z czasów II wojny światowej. Niedawno w Archiwum Państwowym w Lublinie przypadkiem odnaleziona została kronika dokumentująca prace przy likwidacji tego składu amunicji. Kto i dlaczego umieścił tam blisko 220 ton ładunków wybuchowych? Jakie byłyby możliwe konsekwencje dla miasta w przypadku ewentualnego wybuchu? Na te i inne pytania staramy się poszukać odpowiedzi w reportażu.

Magda Grydniewska "Legioniści w Nałęczowie"
2024-08-15 21:00:00

To nieznany powszechnie epizod z udziałem żołnierzy 6. Pułku Piechoty Legionów. Po bojach na Wołyniu legioniści przez miesiąc na przełomie 1916 i 1917 roku byli w Nałęczowie na rekonwalescencji. Przyszli piechotą z Lublina. Do Nałęczowa dotarli dzień później, niż byli spodziewani, a i tak na przedmieściach czekali na nich mieszkańcy. Zachowały się zdjęcia i pamiętniki z tego czasu, gdzie jest opisany miesięczny pobyt młodych żołnierzy. Wyjechali do Dęblina po Sylwestrze, w Nowy Rok 1 stycznia 1917 roku. O legionistach 6. Pułku Piechoty opowiadamy w Dniu Święta Wojska Polskiego.

To nieznany powszechnie epizod z udziałem żołnierzy 6. Pułku Piechoty Legionów. Po bojach na Wołyniu legioniści przez miesiąc na przełomie 1916 i 1917 roku byli w Nałęczowie na rekonwalescencji. Przyszli piechotą z Lublina.

Do Nałęczowa dotarli dzień później, niż byli spodziewani, a i tak na przedmieściach czekali na nich mieszkańcy. Zachowały się zdjęcia i pamiętniki z tego czasu, gdzie jest opisany miesięczny pobyt młodych żołnierzy. Wyjechali do Dęblina po Sylwestrze, w Nowy Rok 1 stycznia 1917 roku.

O legionistach 6. Pułku Piechoty opowiadamy w Dniu Święta Wojska Polskiego.

Małgorzata Sawicka „Pomnik ze starej fotografii”
2024-08-14 09:15:01

Andrzej Sawicki zapamiętał z dzieciństwa fotografię pomnika stryja Michała Lubicz-Sawickiego, który poległ pod Włocławkiem w czasie wojny z bolszewikami w  sierpniu 1920 roku i został pośmiertnie odznaczony krzyżem Virtuti Militari. Po powrocie z emigracji odnalazł cenne dokumenty w Centralnym Archiwum Wojskowym, jednak nie zdołał ustalić miejsca, gdzie stał pomnik, który zniknął z cmentarza komunalnego, a także ze świadomości mieszkańców Włocławka. Rozmówcy: Andrzej Sawicki, Tomasz Wąsik - kustosz działu historycznego  w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej, Sławomir Kukiełczyński i Aleksander Kociołowicz z Włocławskiego Centrum Kultury oraz ksiądz Teodor Lenkiewicz - proboszcz kościoła w Szpetalu Dolnym. Teksty czytają: Małgorzata Żurakowska, Piotr Wróblewski, Józef Szopiński, Jarosław Zoń.

Andrzej Sawicki zapamiętał z dzieciństwa fotografię pomnika stryja Michała Lubicz-Sawickiego, który poległ pod Włocławkiem w czasie wojny z bolszewikami w  sierpniu 1920 roku i został pośmiertnie odznaczony krzyżem Virtuti Militari. Po powrocie z emigracji odnalazł cenne dokumenty w Centralnym Archiwum Wojskowym, jednak nie zdołał ustalić miejsca, gdzie stał pomnik, który zniknął z cmentarza komunalnego, a także ze świadomości mieszkańców Włocławka. Rozmówcy: Andrzej Sawicki, Tomasz Wąsik - kustosz działu historycznego  w Muzeum Ziemi Kujawskiej i Dobrzyńskiej, Sławomir Kukiełczyński i Aleksander Kociołowicz z Włocławskiego Centrum Kultury oraz ksiądz Teodor Lenkiewicz - proboszcz kościoła w Szpetalu Dolnym. Teksty czytają: Małgorzata Żurakowska, Piotr Wróblewski, Józef Szopiński, Jarosław Zoń.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie