Reportaż w Radiu Lublin

Żyjemy w ciągłym zabieganiu, z trudem znajdując czas na relaks i zamyślenie nad życiem. Kiedy przychodzi wieczór często sięgamy po telewizyjny pilot, by zagłuszyć własne myśli. A może lepiej zaparzyć herbatę, wyłączyć światło, nałożyć słuchawki i… znaleźć się w trochę innym świecie? Opowieści, które dla Was przygotowujemy, przedstawiają życie w rozmaitych jego przejawach.
Zapraszają reportażyści Radia Lublin.
Zachęcamy Słuchaczy do kontaktu z Redakcją Reportażu
pod numerem telefonu
(+48) 81 822-85-84

Kategorie:
Edukacja

Odcinki od najnowszych:

Monika Malec "Nocna wycieczka"
2021-05-19 10:29:17

Podróże to jej pasja, którą podsycały wyprawy z rodzicami, a potem te autostopem na Bliski Wschód. Bez tego Ela Skoczylas nie byłaby tym kim jest dzisiaj. Jak na księgarza (dziś powiemy raczej księgarkę) z wykształcenia przystało prowadziła punkt z książkami, a potem pracowała w Bibliotece Miejskiej. Ale coraz silniej czuła, że szczęścia musi szukać gdzie indziej. Więcej o jej przewodnickich i turystycznych pasjach w reportażu Moniki Malec "Nocna wycieczka". fot. Paweł Wójcik

Podróże to jej pasja, którą podsycały wyprawy z rodzicami, a potem te autostopem na Bliski Wschód. Bez tego Ela Skoczylas nie byłaby tym kim jest dzisiaj. Jak na księgarza (dziś powiemy raczej księgarkę) z wykształcenia przystało prowadziła punkt z książkami, a potem pracowała w Bibliotece Miejskiej. Ale coraz silniej czuła, że szczęścia musi szukać gdzie indziej. Więcej o jej przewodnickich i turystycznych pasjach w reportażu Moniki Malec "Nocna wycieczka".

fot. Paweł Wójcik

Mariusz Kamiński "Zbrodnia i hołd"
2021-05-16 11:48:51

79 lat temu, w maju 1942 roku, wieś Kornelówka pod Zamościem 2 razy w ciągu kilku dni została spacyfikowana przez Niemców za rzekomą pomoc partyzantom sowieckim. Zginęło 22 osoby. W latach 50. a więc w szczytowym okresie walki komunistów z Kościołem,  kiedy jeszcze żył Stalin, w hołdzie pomordowanym mieszkańcy postanowili wybudować kaplicę. Budowa odbywała się głównie nocami, a organizatorzy przedsięwzięcia byli zatrzymywani bądź karani wysokimi grzywnami, przez lokalne władze, MO i UB.

79 lat temu, w maju 1942 roku, wieś Kornelówka pod Zamościem 2 razy w ciągu kilku dni została spacyfikowana przez Niemców za rzekomą pomoc partyzantom sowieckim. Zginęło 22 osoby. W latach 50. a więc w szczytowym okresie walki komunistów z Kościołem,  kiedy jeszcze żył Stalin, w hołdzie pomordowanym mieszkańcy postanowili wybudować kaplicę. Budowa odbywała się głównie nocami, a organizatorzy przedsięwzięcia byli zatrzymywani bądź karani wysokimi grzywnami, przez lokalne władze, MO i UB.

Mariusz Kamiński "Wojna w mojej pamięci"
2021-05-09 12:43:22

Autor reportażu, wraz ze Sławomirem Kłosem, regionalistą z Borowej pod Dęblinem, odwiedzają panią Czesławę Mikusek (lat 92), która do zawarcia małżeństwa w 1948 roku mieszkała w miejscowość Bobrowniki nad rzeką Wieprz. Pani Czesława była świadkiem tego, co działo w okolicy w czasie okupacji. Palenia miejscowości i mordu jej mieszkańców (w tym Żydów), wybuchu po wysadzeniu przez BCh pociągu pod Gołębiem. W Bobrownikach bywali nie tylko Niemcy, partyzanci, ale również bandy rabunkowe. Kiedy dorastała miała kilku chłopaków, jak to się wówczas mówiło - sympatii.  Zwłaszcza dramatyczne były losy jednego z nich, który zginął w kwietniu 1945 roku forsując Odrę w czasie tzw. operacji berlińskiej. Pozostał po nim tylko, prawdopodobnie zaręczynowy pierścionek, który miał być niespodzianką dla pani Czesławy i po wielu latach, w niezwykłych okolicznościach, ponownie trafił w jej ręce.

Autor reportażu, wraz ze Sławomirem Kłosem, regionalistą z Borowej pod Dęblinem, odwiedzają panią Czesławę Mikusek (lat 92), która do zawarcia małżeństwa w 1948 roku mieszkała w miejscowość Bobrowniki nad rzeką Wieprz. Pani Czesława była świadkiem tego, co działo w okolicy w czasie okupacji. Palenia miejscowości i mordu jej mieszkańców (w tym Żydów), wybuchu po wysadzeniu przez BCh pociągu pod Gołębiem. W Bobrownikach bywali nie tylko Niemcy, partyzanci, ale również bandy rabunkowe. Kiedy dorastała miała kilku chłopaków, jak to się wówczas mówiło - sympatii.  Zwłaszcza dramatyczne były losy jednego z nich, który zginął w kwietniu 1945 roku forsując Odrę w czasie tzw. operacji berlińskiej. Pozostał po nim tylko, prawdopodobnie zaręczynowy pierścionek, który miał być niespodzianką dla pani Czesławy i po wielu latach, w niezwykłych okolicznościach, ponownie trafił w jej ręce.

Mariusz Kamiński "Inscenizacja"
2021-05-02 12:45:22

75 lat temu, 2 maja 1946 roku władze komunistyczne i oddziały Urzędu Bezpieczeństwa spaliły Wąwolnicę, której mieszkańcy udzielali pomocy podziemiu niepodległościowemu. Dopiero pięć lat temu należycie upamiętniono to dramatyczne wydarzenie. Potomkowie pogorzelców i osoby postronne, niezwiązane z dramatem sprzed lat, wzięły udział w niezwykłej inscenizacji. Zostały zbudowane domy, zebrano ubiory z epoki, zaangażowano grupy rekonstrukcyjne, powstał scenariusz, nagrano specjalne scenki w formie audio. Niestety nie wszyscy mieszkańcy docenili wysiłek sąsiadów.

75 lat temu, 2 maja 1946 roku władze komunistyczne i oddziały Urzędu Bezpieczeństwa spaliły Wąwolnicę, której mieszkańcy udzielali pomocy podziemiu niepodległościowemu. Dopiero pięć lat temu należycie upamiętniono to dramatyczne wydarzenie. Potomkowie pogorzelców i osoby postronne, niezwiązane z dramatem sprzed lat, wzięły udział w niezwykłej inscenizacji. Zostały zbudowane domy, zebrano ubiory z epoki, zaangażowano grupy rekonstrukcyjne, powstał scenariusz, nagrano specjalne scenki w formie audio. Niestety nie wszyscy mieszkańcy docenili wysiłek sąsiadów.

agnieszka czyzewska jacquemet "szpilki i gumowce"
2021-04-30 11:48:38

A gdyby tak w ramach pomysłu na radykalną zmianę w życiu zamiast jechać aż w Bieszczady zatrzymać sie już pod Chełmem i tam założyć stadninę w sadzie?  Małgorzata  Sabarańska - Figas w rytmie tanga zamieniła szpilki i karierę w korporacji na gumowce i siodło. Co z tego wynikło warto posłuchać

A gdyby tak w ramach pomysłu na radykalną zmianę w życiu zamiast jechać aż w Bieszczady zatrzymać sie już pod Chełmem i tam założyć stadninę w sadzie?  Małgorzata  Sabarańska - Figas w rytmie tanga zamieniła szpilki i karierę w korporacji na gumowce i siodło. Co z tego wynikło warto posłuchać

Monika Malec "Zadumania z dalekiej północy"
2021-04-28 13:36:16

Zbigniew Jóźwik to przyrodnik, podróżnik, artysta grafik, wiceprezes Lubelskiego Towarzystwa Miłośników Książki, kawaler Orderu Białego Kruka ze Słonecznikiem i pieczętarz Kapituły tego Orderu. Jest inicjatorem Biennale Współczesnego Ekslibrisu Lubelskiego. Za ekslibris był wielokrotnie nagradzany. Grafiką zajmuje się od lat 60. ubiegłego wieku. Jego dorobek artystyczny jest ogromny. Wpływ na jego twórczość miały wyprawy naukowe na Spitsbergen. Więcej o jego twórczości w reportażu Moniki Malec  "Zadumania z dalekiej północy".  Autorka wykorzystała w audycji fragmenty archiwalnych audycji Radia Lublin:  "Mały znak - duża rzecz" Witolda Miszczaka z 1982 roku, "Nasi na Spitsbergenie" Krystyny Kotowicz z 1988 roku, "Graficzny znak wyobraźni" Grzegorza Brajerskiego z 1978 roku.

Zbigniew Jóźwik to przyrodnik, podróżnik, artysta grafik, wiceprezes Lubelskiego Towarzystwa Miłośników Książki, kawaler Orderu Białego Kruka ze Słonecznikiem i pieczętarz Kapituły tego Orderu. Jest inicjatorem Biennale Współczesnego Ekslibrisu Lubelskiego. Za ekslibris był wielokrotnie nagradzany. Grafiką zajmuje się od lat 60. ubiegłego wieku. Jego dorobek artystyczny jest ogromny. Wpływ na jego twórczość miały wyprawy naukowe na Spitsbergen. Więcej o jego twórczości w reportażu Moniki Malec  "Zadumania z dalekiej północy". 

Autorka wykorzystała w audycji fragmenty archiwalnych audycji Radia Lublin:  "Mały znak - duża rzecz" Witolda Miszczaka z 1982 roku, "Nasi na Spitsbergenie" Krystyny Kotowicz z 1988 roku, "Graficzny znak wyobraźni" Grzegorza Brajerskiego z 1978 roku.

agnieszka czyżewska jacquemet "duszy coraz mniej"
2021-04-21 09:39:07

W grudniu 2020 roku w Internecie pojawiła się aktualna mapa  naduzyć seksualnych wobec dzieci których dopuścili sie kapłani kościoła  katolickiego. Od tamtej pory stronę obejrzano ponad 12 milionów razy.  Jedną z osób które jako pierwsze znalazły swoje miejsce na tej  mapie jest Piotr Halliop. Jego droga do prawdy trwała siedem lat.  Duszy coraz mniej... taka pustka, kurz i wszystko  w  nieładzie te słowa dotyczą opuszczonego budynku kościoła.  Pan Piotr wybrał to miejsce aby opowiedzieć o krzywdzie, której doznał od zaprzyjaźnionego z rodziną kapłana. Ale czy słowa odnosza sie tylko do zruinowanej budowli...? Jak wygląda dusza dziecka, które przez lata było wykorzystywane przez osobę duchowną o dużym autorytecie moralnym?   Jaki jest obraz całego kościóla który od wielu lat ma trudności ze zdecydowanym i szczerym rozliczeniem sprawców.  Reportaż "Duszy coraz mniej" zrealizował Piotr Król. Autorką słów  cytowanej piosenki jest Luiza Staniec.  Sprawca molestowania -  emerytowany ksiądz profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, na  wniosek ofiary, stracił Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i  Medal Edukacji Narodowej. Piotr Halliop po wyczerpaniu wszystkich innych  możliwości prawnych przekazał swoją sprawę do Wysokiego Komisarza  Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka. Jest to ostatnia  instancja, która może rozstrzygnąć na jego korzyść sprawę finansowego  zadośćuczynienia.  Na decyzje trzeba jednak będzie jeszcze trochę  poczekaćZdjęcie Forgotten Polska Urbex

W grudniu 2020 roku w Internecie pojawiła się aktualna mapa  naduzyć seksualnych wobec dzieci których dopuścili sie kapłani kościoła  katolickiego. Od tamtej pory stronę obejrzano ponad 12 milionów razy.  Jedną z osób które jako pierwsze znalazły swoje miejsce na tej  mapie jest Piotr Halliop. Jego droga do prawdy trwała siedem lat. 

Duszy coraz mniej... taka pustka, kurz i wszystko  w  nieładzie te słowa dotyczą opuszczonego budynku kościoła.  Pan Piotr wybrał to miejsce aby opowiedzieć o krzywdzie, której doznał od zaprzyjaźnionego z rodziną kapłana. Ale czy słowa odnosza sie tylko do zruinowanej budowli...? Jak wygląda dusza dziecka, które przez lata było wykorzystywane przez osobę duchowną o dużym autorytecie moralnym?   Jaki jest obraz całego kościóla który od wielu lat ma trudności ze zdecydowanym i szczerym rozliczeniem sprawców. 

Reportaż "Duszy coraz mniej" zrealizował Piotr Król. Autorką słów  cytowanej piosenki jest Luiza Staniec.  Sprawca molestowania -  emerytowany ksiądz profesor Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, na  wniosek ofiary, stracił Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski i  Medal Edukacji Narodowej. Piotr Halliop po wyczerpaniu wszystkich innych  możliwości prawnych przekazał swoją sprawę do Wysokiego Komisarza  Narodów Zjednoczonych do spraw Praw Człowieka. Jest to ostatnia  instancja, która może rozstrzygnąć na jego korzyść sprawę finansowego  zadośćuczynienia.  Na decyzje trzeba jednak będzie jeszcze trochę  poczekaćZdjęcie Forgotten Polska Urbex


Katarzyna Michalak “Nie stracić czasu i słów”
2021-04-20 14:26:24

Dźwiękowy portret znanego lubelskiego dziennikarza, poety, duchownego  katolickiego, duszpasterza środowisk twórczych – ks. Rafała Pastwy.  Opowieść o najważniejszych wydarzeniach z życia jest również refleksją  nad rolą słowa i poezji w świecie nienawiści i podziałów.

Dźwiękowy portret znanego lubelskiego dziennikarza, poety, duchownego  katolickiego, duszpasterza środowisk twórczych – ks. Rafała Pastwy.  Opowieść o najważniejszych wydarzeniach z życia jest również refleksją  nad rolą słowa i poezji w świecie nienawiści i podziałów.

Monika Malec „Przepisuję ten wiersz”
2021-04-20 14:26:18

Wojna w Syrii trwa już 10 lat i nie  widać jej końca. To jeden z bardziej złożonych współczesnych konfliktów.  Uczestniczą w nim liczne ugrupowania lokalne i międzynarodowe. Konflikt  zmienił swój charakter z wojny domowej na “rozgrywkę państw obcych, w  której lokalne siły nie podejmują decyzji”- pisał w Tygodniku  Powszechnym Paweł Pieniążek. Niedawno  opublikowany został raport przygotowany przez śledczych ONZ. Wynika z  niego, że strony konfliktu dopuszczają się licznych zbrodni na ludności  cywilnej. W Lublinie kilka lat temu “Dom Słów”  zorganizował akcję przepisywania wiersza Josifa Brodskiego w ramach  protestu przeciwko wojnom i zabijaniu ludzi, ale też by zwrócić uwagę na  los uchodźców. Zaprasza Monika Malec.

Wojna w Syrii trwa już 10 lat i nie  widać jej końca. To jeden z bardziej złożonych współczesnych konfliktów.  Uczestniczą w nim liczne ugrupowania lokalne i międzynarodowe. Konflikt  zmienił swój charakter z wojny domowej na “rozgrywkę państw obcych, w  której lokalne siły nie podejmują decyzji”- pisał w Tygodniku  Powszechnym Paweł Pieniążek.

Niedawno  opublikowany został raport przygotowany przez śledczych ONZ. Wynika z  niego, że strony konfliktu dopuszczają się licznych zbrodni na ludności  cywilnej.

W Lublinie kilka lat temu “Dom Słów”  zorganizował akcję przepisywania wiersza Josifa Brodskiego w ramach  protestu przeciwko wojnom i zabijaniu ludzi, ale też by zwrócić uwagę na  los uchodźców.

Zaprasza Monika Malec.

Mariusz Kamiński "Powrót księdza Kowcza"
2021-04-18 12:35:04

25 marca 2021 roku, w Lublinie, został odsłonięty pomnik Emiliana Kowcza ukraińskiego księdza, greckokatolickiego, błogosławionego Kościoła katolickiego. Ksiądz Stefan Batruch proboszcz lubelskiej parafii greckokatolickiej i Grzegorz Linkowski, autor filmu dokumentalnego „Proboszcz Majdanka” opowiadają jak przez wiele lat odkrywali losy i filozofię życiową ks. Kowcza. Przez wiele lat był proboszczem w Przemyślanach koło Lwowa, działał na rzecz pokojowego współistnienia Polaków, Ukraińców i Żydów. W czasie wojny działał na rzecz prześladowanych Polaków i Żydów. Został aresztowany przez Niemców w grudniu 1942 roku i uwięziony we Lwowie, a w kilka miesięcy później wywieziony do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Nazywany przez więźniów "proboszczem Majdanka" prowadził działalność duszpasterską dla ludzi wielu wyznań i narodowości.

25 marca 2021 roku, w Lublinie, został odsłonięty pomnik Emiliana Kowcza ukraińskiego księdza, greckokatolickiego, błogosławionego Kościoła katolickiego. Ksiądz Stefan Batruch proboszcz lubelskiej parafii greckokatolickiej i Grzegorz Linkowski, autor filmu dokumentalnego „Proboszcz Majdanka” opowiadają jak przez wiele lat odkrywali losy i filozofię życiową ks. Kowcza. Przez wiele lat był proboszczem w Przemyślanach koło Lwowa, działał na rzecz pokojowego współistnienia Polaków, Ukraińców i Żydów. W czasie wojny działał na rzecz prześladowanych Polaków i Żydów. Został aresztowany przez Niemców w grudniu 1942 roku i uwięziony we Lwowie, a w kilka miesięcy później wywieziony do obozu koncentracyjnego na Majdanku. Nazywany przez więźniów "proboszczem Majdanka" prowadził działalność duszpasterską dla ludzi wielu wyznań i narodowości.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie