Reportaż Radia Lublin

Usłyszeć na własne uszy to znaczy doświadczyć osobiście, poznać, poczuć i zrozumieć. Słuchamy więc świata z wielką uwagą i przygotowujemy dla Was opowieści, które dotykają spraw najistotniejszych: miłości, bólu, cierpienia, szczęścia…

Zagłębiamy się w meandry przeszłości i śledzimy bieżące wydarzenia, nigdy nie tracąc z oczu losu człowieka. Los człowieka znaczy bowiem więcej niż jakakolwiek decyzja polityczna, ideologia czy religia. Naszym zadaniem jako autorów, jest spotkanie z Innym i takie opowiedzenie jego historii, aby stała się uniwersalna i ważna dla każdego, kto jej wysłucha.

Kategorie:
Edukacja

Odcinki od najnowszych:

Magda Grydniewska „10 kwietnia 12 lat później"
2022-04-10 09:32:19

W kwietniu przypada rocznica Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Smoleńskiej. Oba wydarzenia wpłynęły na losy Polski, jednak spór o przyczyny katastrofy smoleńskiej sprowadza na dalszy plan pamięć o tysiącach Polaków zamordowanych przez NKWD w 1940 roku, jak i śmierć 96 osób na pokładzie prezydenckiego samolotu 12 lat temu.

W kwietniu przypada rocznica Zbrodni Katyńskiej i Katastrofy Smoleńskiej. Oba wydarzenia wpłynęły na losy Polski, jednak spór o przyczyny katastrofy smoleńskiej sprowadza na dalszy plan pamięć o tysiącach Polaków zamordowanych przez NKWD w 1940 roku, jak i śmierć 96 osób na pokładzie prezydenckiego samolotu 12 lat temu.

Tomasz Najda "Ostatni taki Mistrz"
2022-04-07 13:38:41

Ryszard Malczarski jest jednym z najstarszych czynnych zawodowo ślusarzy w kraju. Ma 80 lat i od przeszło 50 prowadzi swój zakład przy ulicy Lubartowskiej w Lublinie. Rzemiosła nauczył się, bo ojciec go do tego zachęcał. Ale....nawet po latach odnajduje radość w tym, co robi. O jednym z ginących zawodów posłuchamy w reportażu pod tytułem "Ostatni taki Mistrz".

Ryszard Malczarski jest jednym z najstarszych czynnych zawodowo ślusarzy w kraju. Ma 80 lat i od przeszło 50 prowadzi swój zakład przy ulicy Lubartowskiej w Lublinie. Rzemiosła nauczył się, bo ojciec go do tego zachęcał.
Ale....nawet po latach odnajduje radość w tym, co robi.

O jednym z ginących zawodów posłuchamy w reportażu pod tytułem "Ostatni taki Mistrz".

agnieszka czyżewska jacquemet "na krótkiej fali"
2022-04-06 11:56:31

Każdy krótkofalowiec jest ambasadorem swojego kraju tak o swojej pasji mówi Adam Myrcha z Białej Podlaskiej.  Jego radiowe komunikaty są słyszalne na całym świecie już od 50 lat. Pomagał powodzianom, rozmawiał z królem Jordanii, łączył się z Nowa Kaledonią i Spitsbergenem. Krótkofalarstwo to dla niego nie tylko pasja to także określony kod zachowania, odpowiedzialność za słowo i  duże emocje które nadają sens życiu.  Adam Myrcha jest laureatem tytułu najlepszego telegrafisty Polsce. 

Każdy krótkofalowiec jest ambasadorem swojego kraju tak o swojej pasji mówi Adam Myrcha z Białej Podlaskiej.  Jego radiowe komunikaty są słyszalne na całym świecie już od 50 lat. Pomagał powodzianom, rozmawiał z królem Jordanii, łączył się z Nowa Kaledonią i Spitsbergenem. Krótkofalarstwo to dla niego nie tylko pasja to także określony kod zachowania, odpowiedzialność za słowo i  duże emocje które nadają sens życiu.  Adam Myrcha jest laureatem tytułu najlepszego telegrafisty Polsce. 

Monika Malec "Otulić radością"
2022-04-05 11:48:37

"Poranek z zabawą" to wydarzenie na które zaprosili dzieci z Ukrainy studenci z Fundacji Jana Pawła II oraz Szkoła Super Babć i Super Dziadków. Pomysłodawczyni akcji Zofia Zaorska ukończyła wiele kursów z pedagogiki zabawy. Wie doskonale, że najważniejsi są ludzie i tworzone przez nich relacje. Swoją wiedzę chce przekazać studentom, którzy znają język ukraiński, by pomagali najmłodszym dotkniętym wojną w Ukrainie.

"Poranek z zabawą" to wydarzenie na które zaprosili dzieci z Ukrainy studenci z Fundacji Jana Pawła II oraz Szkoła Super Babć i Super Dziadków. Pomysłodawczyni akcji Zofia Zaorska ukończyła wiele kursów z pedagogiki zabawy. Wie doskonale, że najważniejsi są ludzie i tworzone przez nich relacje. Swoją wiedzę chce przekazać studentom, którzy znają język ukraiński, by pomagali najmłodszym dotkniętym wojną w Ukrainie.

Mariusz Kamiński "Cztery lata w ukryciu"
2022-04-03 12:00:00

Jest to opowieść o  rodzinie Krusińskich z Uniszowic, która co jest bardzo wyjątkową sytuacją, aż przez blisko 4 lata w czasie okupacji niemieckiej ukrywała kilka osób narodowości żydowskiej. W pierwszym okresie, dwaj ukrywający się mężczyźni po okolicznych wsiach zbierali zamówienia a potem w ukryciu reperowali i wykonywali nowe obuwie. Kiedy Niemcy zaostrzyli kary za ukrywanie Żydów wykopali schron w domu u babci Krusińskiej i tam przebywali. Groźni byli nie tylko hitlerowcy, ale też miejscowi „partyzanci”. Dzisiaj pod Lublinem żyje już ostatni z uczestników tych wydarzeń, 94-letni Stefan Krusiński.

Jest to opowieść o  rodzinie Krusińskich z Uniszowic, która co jest bardzo wyjątkową sytuacją, aż przez blisko 4 lata w czasie okupacji niemieckiej ukrywała kilka osób narodowości żydowskiej. W pierwszym okresie, dwaj ukrywający się mężczyźni po okolicznych wsiach zbierali zamówienia a potem w ukryciu reperowali i wykonywali nowe obuwie. Kiedy Niemcy zaostrzyli kary za ukrywanie Żydów wykopali schron w domu u babci Krusińskiej i tam przebywali. Groźni byli nie tylko hitlerowcy, ale też miejscowi „partyzanci”. Dzisiaj pod Lublinem żyje już ostatni z uczestników tych wydarzeń, 94-letni Stefan Krusiński.

agnieszka czyżewska jacquemet "milczeć więcej nie mogę"
2022-03-30 12:53:13

Agresja rosyjska na Ukrainę wytrąciła cały świat ze strefy wygody i komfortu. W taki czas milczenie to przestępstwo tak zaczął swoja opowieść młody Rosjanin, a za to co powiedział w jego kraju grozą mu długie lata łagru.   Refleksje, komentarze, opinie po wysłuchaniu reportażu można zostawić -  https://anchor.fm/radio-lublin9/message

Agresja rosyjska na Ukrainę wytrąciła cały świat ze strefy wygody i komfortu. W taki czas milczenie to przestępstwo tak zaczął swoja opowieść młody Rosjanin, a za to co powiedział w jego kraju grozą mu długie lata łagru.   Refleksje, komentarze, opinie po wysłuchaniu reportażu można zostawić -  https://anchor.fm/radio-lublin9/message

Mariusz Kamiński "Solidność i dobro zawsze się opłaca"
2022-03-27 12:00:00

Bohaterką audycji jest pani Wiesława Wójcik (ur. w 1934 r.), która lata szkolne spędziła w Trawnikach. To tam istniał obóz dla Żydów, którego likwidacja nastąpiła w listopadzie 1943 roku i tam działał obóz szkoleniowy dla formacji pomocniczych SS. Co zapamiętała jako dziesięcioletnie dziecko z tego czasu ? Czym tamta była wojna dla niej i jakie ma dziś refleksje w związku z tym co dzieje się za naszą wschodnią granicą w związku z wojną na Ukrainie ? Potem pani Wiesława trafiła do odbudowującego się Lublina, była studentką UMCS w początku lat 50. (Wydział Matematyki, Fizyki i Chemii) . Jak wyglądało wówczas życie młodego człowieka, jakich dokonała wyborów, aby solidnie i dobrze żyć i pracować o tym opowiada w reportażu.

Bohaterką audycji jest pani Wiesława Wójcik (ur. w 1934 r.), która lata szkolne spędziła w Trawnikach. To tam istniał obóz dla Żydów, którego likwidacja nastąpiła w listopadzie 1943 roku i tam działał obóz szkoleniowy dla formacji pomocniczych SS. Co zapamiętała jako dziesięcioletnie dziecko z tego czasu ? Czym tamta była wojna dla niej i jakie ma dziś refleksje w związku z tym co dzieje się za naszą wschodnią granicą w związku z wojną na Ukrainie ? Potem pani Wiesława trafiła do odbudowującego się Lublina, była studentką UMCS w początku lat 50. (Wydział Matematyki, Fizyki i Chemii) . Jak wyglądało wówczas życie młodego człowieka, jakich dokonała wyborów, aby solidnie i dobrze żyć i pracować o tym opowiada w reportażu.

Monika Malec "Dobro wraca"
2022-03-23 10:38:18

Do akcji "Gastro-Lublin dla Ukrainy" zgłosiło się 60 restauracji. Wykupując "zawieszone posiłki" można wesprzeć ciepłym obiadem tych, którzy uciekają przed wojną i trafiają do Lublina. Właściciele restauracji pomagają jak tylko potrafią, choć sami w ostatnim czasie mocno ucierpieli. W trakcie lockdownu pomagali medykom. Teraz pokazują jak wielkie mają serca. Justyna Domaszewicz, pomysłodawczyni akcji, mówi, że warto wykupić zawieszony posiłek. W ten sposób pomagamy razem.

Do akcji "Gastro-Lublin dla Ukrainy" zgłosiło się 60 restauracji. Wykupując "zawieszone posiłki" można wesprzeć ciepłym obiadem tych, którzy uciekają przed wojną i trafiają do Lublina. Właściciele restauracji pomagają jak tylko potrafią, choć sami w ostatnim czasie mocno ucierpieli. W trakcie lockdownu pomagali medykom. Teraz pokazują jak wielkie mają serca. Justyna Domaszewicz, pomysłodawczyni akcji, mówi, że warto wykupić zawieszony posiłek. W ten sposób pomagamy razem.

Magda Grydniewska „Biskup Juliusz Bursche"
2022-03-20 09:33:43

M. Grydniewska premiera „Biskup Juliusz Bursche". Tę rodzinę należy zniszczyć - napisał Himmler w aktach rodu Bursche. Biskup Juliusz Bursche, duchowny ewangelicki we wrześniu '39 roku oświadczył, że nigdy nie opuści Polski i dodał „chcę dzielić jej los". Opuścił Warszawę, ale z pociągu wysiadł w Lublinie, gdzie został z wiernymi. Juliusz Bursche, biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP został aresztowany na początku października '39 roku w Lublinie. Więziony w Sachsenhausen, zmarł w Berlinie 80 lat temu. O bp Bursche, o tym, gdzie i jak uczył się z polskości, w jego działalności jako duchownego, a także działalności politycznej, opowiemy 20 marca po 11.00.

M. Grydniewska premiera „Biskup Juliusz Bursche".

Tę rodzinę należy zniszczyć - napisał Himmler w aktach rodu Bursche. Biskup Juliusz Bursche, duchowny ewangelicki we wrześniu '39 roku oświadczył, że nigdy nie opuści Polski i dodał „chcę dzielić jej los". Opuścił Warszawę, ale z pociągu wysiadł w Lublinie, gdzie został z wiernymi. Juliusz Bursche, biskup Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP został aresztowany na początku października '39 roku w Lublinie. Więziony w Sachsenhausen, zmarł w Berlinie 80 lat temu. O bp Bursche, o tym, gdzie i jak uczył się z polskości, w jego działalności jako duchownego, a także działalności politycznej, opowiemy 20 marca po 11.00.

Tomasz Najda "Przyjaciele"
2022-03-17 13:37:38

Katarzyna i Tomasz Kaliniakowie są polsko-ukraińskim małżeństwem żyjącym w Lublinie. Rodzice pani Katarzyny zostali  w Nowowołyńsku i kategorycznie odmawiają wyjazdu. Państwo Kaliniakowie strach o rodzinę zamienili na niesienie pomocy walczącym Ukraińcom. Przez ostatnie tygodnie przesłali ponad 50 ton darów i - jak sami mówią - będą pomagać nadal. Realizacja dźwięku Piotr Wierzchoń. Fot. Tomasz Najda

Katarzyna i Tomasz Kaliniakowie są polsko-ukraińskim małżeństwem żyjącym w Lublinie. Rodzice pani Katarzyny zostali  w Nowowołyńsku i kategorycznie odmawiają wyjazdu.

Państwo Kaliniakowie strach o rodzinę zamienili na niesienie pomocy walczącym Ukraińcom. Przez ostatnie tygodnie przesłali ponad 50 ton darów i - jak sami mówią - będą pomagać nadal.

Realizacja dźwięku Piotr Wierzchoń.

Fot. Tomasz Najda

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie