Radio Wnet

Bądź na bieżąco z treściami publikowanymi na portalu wnet.fm. Nie przegap najbardziej aktualnych wywiadów z ludźmi kultury, politykami, ekspertami od geopolityki i spraw międzynarodowych. To tutaj możesz odsłuchać rozmów z takich audycji jak Poranek Wnet, Popołudnie Wnet czy Kurier w Samo Południe.

Zachęcamy też do słuchania Radia Wnet na żywo!

Słuchasz? Oglądasz? Wspieraj!
zrzutka.pl/wnet

Wszystkie programy przygotowywane są przez nasz zespół dziennikarzy.

Kategorie:
Polityka Wiadomości

Odcinki od najnowszych:

Studio Lwów 14.02.24„Wspomnienia wojenne” Karoliny Lanckorońskiej ukazały się po ukraińsku
2024-02-19 09:13:14

Niedawno ukazało się ukraińskie tłumaczenie „Wspomnień wojennych” Karoliny Lanckorońskiej. Gościem Studia Lwów była tłumaczka tej książki, dr Natalia Tkaczyk. Karolina Lanckoronska była świadkiem na procesie Hansa Krügera po II wojnie świtowej. Oprawca wyznał w czasie przesłuchania, że brał udział w zbrodni. Uważał, że Karolina Lanckorońska niebawem zakończy życie w niewoli: Kruger był pewny, że ona nie żyje i  powiedział sędziemu, że nie miał nic wspólnego z  morderstwem profesorów lwowskich. Dodał, że gdyby żyła hrabina Karolina Lanskorońska, ona udowodniłaby, ona wiedziała, że Krüger nie brał udziału w tej zbrodni. W tym momencie otworzyły się drzwi, weszła Karolina, no i można sobie wyobrazić po prostu przerażenie, które było na twarzy Krügera, który faktycznie zobaczył kogoś, kogo on uważał za już dawno nieżyjącego – powiedziała dr Natalia Tkaczyk. Na Zachodzie „Wspomnień wojennych” nie chciano drukować: I od razu po tym spisaniu Karolina Lanckorońska wysłała kilka egzemplarzy do różnych wydawnictw. Dostała odpowiedź z części z nich, że niestety te wspomnienia nie mogą być nadrukowane, ponieważ książka jest zbyt antyniemiecka. Od części wydawnictw dostała odpowiedź, że książka nie może być wydrukowana, ponieważ jest w dużej mierze zbyt antyrosyjska. Dlatego Karolina Lanskorońska zamknęła tą sprawę na ileś lat i ta książka zobaczyła świat w 2000 roku, 2 lata przed śmiercią Karoliny Lanckorońskiej.  Nasz gość przetłumaczył również książki Tadeusza Olszańskiego o Stanisławowie. Natalia Tkaczyk jest również poetką, której wiersze były opublikowane w tomie „Wojna 2022” wydanego nakładem „Nowej Polszczy”. Obecnie pracuje nad kolejnymi tłumaczeniami i artykułami. Rozmawiał Wojciech Metody Jankowski

Niedawno ukazało się ukraińskie tłumaczenie „Wspomnień wojennych” Karoliny Lanckorońskiej. Gościem Studia Lwów była tłumaczka tej książki, dr Natalia Tkaczyk.

Karolina Lanckoronska była świadkiem na procesie Hansa Krügera po II wojnie świtowej. Oprawca wyznał w czasie przesłuchania, że brał udział w zbrodni. Uważał, że Karolina Lanckorońska niebawem zakończy życie w niewoli:

Kruger był pewny, że ona nie żyje i  powiedział sędziemu, że nie miał nic wspólnego z  morderstwem profesorów lwowskich. Dodał, że gdyby żyła hrabina Karolina Lanskorońska, ona udowodniłaby, ona wiedziała, że Krüger nie brał udziału w tej zbrodni.
W tym momencie otworzyły się drzwi, weszła Karolina, no i można sobie wyobrazić po prostu przerażenie, które było na twarzy Krügera, który faktycznie zobaczył kogoś, kogo on uważał za już dawno nieżyjącego – powiedziała dr Natalia Tkaczyk.

Na Zachodzie „Wspomnień wojennych” nie chciano drukować:

I od razu po tym spisaniu Karolina Lanckorońska wysłała kilka egzemplarzy do różnych wydawnictw.
Dostała odpowiedź z części z nich, że niestety te wspomnienia nie mogą być nadrukowane, ponieważ książka jest zbyt antyniemiecka. Od części wydawnictw dostała odpowiedź, że książka nie może być wydrukowana, ponieważ jest w dużej mierze zbyt antyrosyjska. Dlatego Karolina Lanskorońska zamknęła tą sprawę na ileś lat i ta książka zobaczyła świat w 2000 roku, 2 lata przed śmiercią Karoliny Lanckorońskiej. 

Nasz gość przetłumaczył również książki Tadeusza Olszańskiego o Stanisławowie. Natalia Tkaczyk jest również poetką, której wiersze były opublikowane w tomie „Wojna 2022” wydanego nakładem „Nowej Polszczy”. Obecnie pracuje nad kolejnymi tłumaczeniami i artykułami.

Rozmawiał Wojciech Metody Jankowski

Gen. Roman Polko: USA zaszkodziłyby same sobie, zatrzymując pomoc dla Ukrainy
2024-02-19 07:51:08

Jakie będą skutki konfliktu między prezydentem Zełenskim a zdymisjonowanym gen. Walerijem Załużnym ? Czy Stany Zjednoczone będą kontynuować wsparcie dla broniącego się kraju?

Jakie będą skutki konfliktu między prezydentem Zełenskim a zdymisjonowanym gen. Walerijem Załużnym ? Czy Stany Zjednoczone będą kontynuować wsparcie dla broniącego się kraju?

Ząbek cz. 10
2024-02-16 18:11:41

W długim rozdziale siódmym, części drugiej, opowiadam o wędrówce grupy mieszkańców, w tym rodziny Ząbka, do podnóża Wielkiej Góry na imprezę.

W długim rozdziale siódmym, części drugiej, opowiadam o wędrówce grupy mieszkańców, w tym rodziny Ząbka, do podnóża Wielkiej Góry na imprezę.

Ząbek cz.9
2024-02-16 18:05:53

W ostatnim odcinku rozmawialiśmy o przygodach rodziny Rolfa i ich budowie domu na wyspie. Cała rodzina aktywnie uczestniczyła w pracach budowlanych, zbieraniu grzybów i jagód oraz poznawaniu magicznych właściwości wyspy. Dowiedzieliśmy się o fascynującej roślinie o nazwie "nieledwiec", której owoce można jeść i z których robi się pyszne konfitury. Na wyspie panowała radosna atmosfera dzięki integracyjnemu balowi organizowanemu przez mamę i babcię Ząbka. Jednak zbliżająca się zima i wieści o możliwej wyprawie króla na wyspę zmuszały mieszkańców do szybkich działań, wznoszenia domu oraz przygotowań na nadchodzącą porę. Nastąpił także czas świątecznego spotkania mieszkańców przy wielkiej górze, gdzie wszyscy mogli porozmawiać i miło spędzić czas. Wszelkie przygotowania i ekscytujące wydarzenia sugerowały na dalsze emocjonujące przygody tej kolorowej społeczności na wyspie.

W ostatnim odcinku rozmawialiśmy o przygodach rodziny Rolfa i ich budowie domu na wyspie. Cała rodzina aktywnie uczestniczyła w pracach budowlanych, zbieraniu grzybów i jagód oraz poznawaniu magicznych właściwości wyspy. Dowiedzieliśmy się o fascynującej roślinie o nazwie "nieledwiec", której owoce można jeść i z których robi się pyszne konfitury. Na wyspie panowała radosna atmosfera dzięki integracyjnemu balowi organizowanemu przez mamę i babcię Ząbka. Jednak zbliżająca się zima i wieści o możliwej wyprawie króla na wyspę zmuszały mieszkańców do szybkich działań, wznoszenia domu oraz przygotowań na nadchodzącą porę. Nastąpił także czas świątecznego spotkania mieszkańców przy wielkiej górze, gdzie wszyscy mogli porozmawiać i miło spędzić czas. Wszelkie przygotowania i ekscytujące wydarzenia sugerowały na dalsze emocjonujące przygody tej kolorowej społeczności na wyspie.

Informacja dotycząca prawa autorskich: Wszelka prezentowana tu zawartość podkastu jest własnością jego autora

Wyszukiwanie

Kategorie